Sympatyczny drobiazg - Bath&Body Works
Zdarza się że jesteśmy poza domem i chcemy sobie coś przegryźć albo zwyczajnie użyć balsamu do ust. Przydałaby się umywalka z wodą i mydłem ale chwilowo nie mamy dostępu. Nie wyobrażam sobie nie mieć w takich sytuacjach czystych rąk. Myję je po prostu nałogowo, zostało mi to jeszcze ze szkoły, z pracy. Zawsze nosiłam do tego celu chusteczki Babydream, ale najczęściej po otwarciu opakowania połowa z nich wysychała. Żel antybakteryjny - Bath&Body Works trafił w moje ręce całkiem przypadkowo, od Marysi. Taki mały drobiazg a nosi w sobie tyle dobrego...
Jest w małej, poręcznej buteleczce z tworzywa, zamykanej na klik. Jego pojemność wynosi tylko 29ml, dlatego trzymam go najczęściej w kosmetyczce. Wrzucając go do torebki, mogłabym się wkurzać podczas szukania kiedy go potrzebuję, tak jak się wkurzam szukając portfela.
Ten mały, wygladajacy jak cukierek żel antybakteryjny pachnie jak... trudno określić. Przypomina mi urzekający zapach kwiatowo-owocowy, jak dla mnie uzależniający. Roznosi się w powietrzu i utrzymuje na dłoniach przynajmniej do posmarowania rąk kremem, który też mam zawsze w torebce. Jest bardzo wydajny. Żeby zdezynfekować dłonie, wystarczy jego dosłownie kropelka. Dość rzadka, lejąca konsystencja pozwala na dokładne rozprowadzenie żelu na całe dłonie. Nie jest klejący ani nie sprawia dyskomfortu. Ręce posmarowane tym żelem są odświeżone, czyste i pachnące.
Żel antybakteryjny - Bath&Body Works mimo że zawiera sporą zawartość alkoholu, nie wyczuwa się go. Nie wysusza też dłoni o ile nie przedobrzymy z dawkowaniem.
Ceny żelu nie znam, to był upominek. Wiem że jest słabo dostępny w Polsce, ale jak tylko będę miała okazję to kupię też inne wersje zapachowe. Ten jeszcze mi wystarczy na długo.
Ciasta już upieczone, zakupy zrobione ale nie wiem czy zdążę coś jeszcze skrobnąć do jutra.
Życzę wszystkim Spokojnych i Radosnych Świąt :)
Bardzo dziękuję za życzenia :) wzajemnie :)
OdpowiedzUsuńŻele antybakteryjne Bath & Body Works to mój niezbędnik w ciągu całego roku - już nie wiem ile zużyłam ... :) każdy pięknie i inaczej pachnie :) noszę je w torebce i bardzo lubię po nie sięgać :) nie znam ceny regularnej, ja ostatnio kupiłam 3 szt. za 21zł :)
Też uwielbiam, ale to sfotografować to ... można dostać. :D
UsuńKochana, życzę Tobie i Twoim bliskich dużo spokoju, dobrego czasu, miłości i odpoczynku podczas tych pięknych Świąt. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny produkt. Kochana Wesołych, Zdrowych, Spokojnych i w końcu może białych Świąt Bożego Narodzenia!!!
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie. Ja zawsze mam antybakteryjnyżel w torebce, ze względu na to,że pracuję z dzieciakami - wiadomo, że są głównymi roznosicielami wszelkich chorób :D
OdpowiedzUsuńWesołych i rodzinnych Świąt oraz samych szczęśliwych chwil w nadchodzącym Nowym Roku ;*
Bardzo przydatny...Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny drobiazg :)
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt, Kochana!
Wesołych Świąt Dorotko :))
OdpowiedzUsuńspokojnych Świąt kochana ;)
OdpowiedzUsuńSuper musi być- marzy mi się :)
OdpowiedzUsuńWesołych ŚWiąt! A ja jeszcze nie mam w torebce żelu antybakteryjnego i muszę chyba się zaopatrzyć :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe nowości. :) Wesołych, rodzinnych świąt i udanego Sylwestra!
OdpowiedzUsuń