Producent zaleca aby używać krem gdy tylko
skóra rąk wymaga ochrony lub regeneracji.
Aby pomóc szczególnie suchej
skórze rąk, należy posmarować dłonie grubą warstwą balsamu, nałożyć
rękawiczki i pozostawić do całkowitego wchłonięcia.
Skład INCI dla zainteresowanych:
Cena : w Sephorze coś ok 45zł, w sklepie firmowym http://www.patandrub.pl 39 zł
Można też liczyć na duże promocje.
Moje wrażenia: Krem jest dość gęsty i pozostawia delikatny film który pięknie pachnie i chroni skórę rąk.
Po rozsmarowaniu da się zauważyć szybko widoczne efekty. Skóra dłoni pozostaje na długo miękka, nawilżone, odżywiona i wygładzona. Nawet po myciu naczyń czy codziennym sprzątaniu.
Przyznam że dawno nie widziałam tak długo zachowanych efektów.
Piękny zapach utrzymuje się jeszcze przez dłuższą chwilę. Jest bardziej o nucie cytrusowej niż żurawinowej. Po dłuższym stosowaniu, skóra rąk jest wygładzona. nie odczuwa się suchości skóry, balsam skutecznie chroni przed działaniem detergentów.
Działania anty UV nie jestem w stanie ocenić. Recenzję edytuję po kilku tygodniach stosowania balsamu.
Wybaczcie ale nie mam nic do zarzucenia oprócz ceny która niezbyt zachęca do kupna,
ale od czego są promocje. Mimo to uważam że krem jest wart swojej ceny.
Nie muszę nim smarować rąk co chwilę, przez co się zwiększa wydajność tego kremu.
Plusy:
Łatwe w użyciu i higieniczne opakowanie,
Piękna szata graficzna i doskonały opis,
Cudowny zapach,
Bardzo dobry skład, nie znajdziesz tam: składników pochodzących z ropy naftowej, siarczanów, glikolu propylenowego, pegów, sztucznych barwników i zapachów oraz konserwantów.
Doskonale się wchłania i nie trzeba czekać nie wiadomo ile, przez to zwiększona jest jego wydajność.
Duża pojemność bo 100ml ale na stronie internetowej sklepu można czasami kupić mniejszą pojemność za ok.19 zł.
Doskonałe działanie na skórę rąk czyli wszystkie obietnice producenta spełnione.
Minuseem może być jedynie dość duża cena i duże opakowanie które nie wszędzie się może zmieścić ale za to może ozdobić naszą półkę w łazience. :)
Wniosek: Mimo niemałej ceny uważam że kosmetyk jest wart swojej ceny.
Naprawdę nie mam się czego uczepić bo wady są minimalne w porównaniu do zalet tego kremu.
Jak tylko będę miała możliwość, zawsze będę do niego wracać.
Ogólna ocena: 6/6
Na zdjęciu paznokcie pomalowane są lakierem do paznokci
Essie, Off the shoulders,
i Top Coatem, czyli
odżywką 3w1 również firmy
Essie, ale o nich będzie osobna recenzja. :)
Pozdrawiam serdecznie! :)