Organique, Kula kąpielowa - Domowe SPA
Uwielbiam kąpiele z różnymi takimi dodatkami. Kula kąpielowa, Organique to coś co pewnie bym sobie ciągle odmawiała ze względu na cenę i inne potrzeby.
Ktoś, czyli Mikołaj o tym wiedział i sprawił mi prezent. Cały kąpielowy zestaw.
Wyglądało to jak rozpuszczająca się oranżada w proszku. Woda zabarwiła się na delikatny różowy kolor. Nie była mętna. Dało się zauważyć obecność olejków. Zapach roznosił się w całej łazience na długo jeszcze po kąpieli.
Z wanny wyszłam zrelaksowana, nawilżona, odżywiona i pachnąca. Skóra była wystarczająco nawilżona, żeby nie sięgać po balsam. Uzależniona jednak od smarowideł, po pewnym czasie jednak posmarowałam się, choć skóra nie wołała o to.
Kula była w folii, oklejona taką naklejką. Były na niej przydatne informacje o producencie, produkcie, data ważności oraz skład.
Zajrzałam z ciekawości na stronę producenta i z ciekawości poczytałam więcej...
,,Unikalna receptura łagodnego pudru do kąpieli gwarantuje odżywienie, nawilżenie, a także
ochronę i pielęgnację skóry. Pudry do kąpieli polecane są do każdego rodzaju skóry, zwłaszcza do skóry przesuszonej, delikatnej oraz potrzebującej odżywienia i uelastycznienia.
Kąpiel łagodzi efekt przemęczenia, rozluźnia i sprawia, że skóra
nabiera połysku, staje się gładka
i otulona pachnącą warstwą ochronną. Pudry mogą być stosowane również jako kąpiel przygotowująca dłonie i stopy do profesjonalnych zabiegów manicure i pedicure. "
i otulona pachnącą warstwą ochronną. Pudry mogą być stosowane również jako kąpiel przygotowująca dłonie i stopy do profesjonalnych zabiegów manicure i pedicure. "
Składniki aktywne:
- oczar wirginijski — duży krzew, rosnący we wschodnich stanach USA i Kanadzie. Surowcem leczniczym i kosmetycznym są kora i liście. Wyciąg zawiera dużą ilość garbników, a także flawonoidy, kwasy galusowy i elagowy, leukoantocyjanidyny oraz saponiny. Wykazuje silne działanie przeciwzapalne, ściągające, przeciwkrwotoczne i przeciwbakteryjne. Doskonale oczyszcza skórę, wzmacnia naczynia krwionośne.
- skrobia z pszenicy — działa odżywczo, nawilżająco, wygładzająco. Także łagodzi podrażnienia.
- aromaterapia
- pachnące odprężenie
- ukojenie
Mikołaj wie co tygryski kochają najbardziej. Moja skóra i zmysły zostały dopieszczone. Przekonałam się że warto czasem ulec takiej rozpuście i sprawiać przyjemności. Słowa producenta się sprawdziły, ja jestem zachwycona. Ceny nie znam bo to prezent, ale z pewnością sobie nie raz sprawię też w innych wersjach zapachowych. Tym którzy mają wannę, polecam! :)
Miłego Świątecznego popołudnia! :)
Cudowny prezent!
OdpowiedzUsuńRównież lubimy takie rzeczy ;)
Pozdrawiamy!
Alicja i Magda
Również Was pozdrawiam. :)
Usuńz chęcią bym nabyła kulę i się popluskała, ale... nie mam wanny :(
OdpowiedzUsuńSzkoda Kasiu, ale są też inne fajne kosmetyki do kąpieli. :)
Usuńja też chcę!
OdpowiedzUsuńZawsze można sobie sprawić. :)
Usuńprzecudny prezent - ja uwielbiam dostawać tego rodzaju malutkie "zbytki" - rzeczy, które nie są konieczne potrzebne i zawsze szkoda na nie własnej kasy, ale które cudowniej uprzyjemniają kąpiel. W tym roku liczyłam że mikołaj kupi mi coś od bomb cosmetics, niestety trochę się zawiodłam więc sama będę musiała sprawić sobie taką przyjemność za pieniądze z prezentów :D
OdpowiedzUsuńTeż tak lubię. :) No cóż, nie zawsze dostajemy to co byśmy chciały, ale każdy prezent od serca liczy się najbardziej. :)
UsuńChętnie bym ją wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńPolecam! :))
UsuńAle fajna ta kula,super prezent :D
OdpowiedzUsuń:D
Usuńja też chcę :D
OdpowiedzUsuńhttp://linde-lo.blogspot.com/
Warto sobie sprawić. :)
UsuńJa też nie mam wanny, ale mam pomysł. Kupię sobie taką kulę przed wizytą u mamy, tam znajdę wannę! Tylko, że odwiedzę ją dopiero za kilka miesięcy... Niestety, to jedyny możliwy sposób.
OdpowiedzUsuńSzkoda że za kilka miesięcy, ale lepiej tak niż wcale. :) Nie wyobrażam sobie życia bez wanny. :)
Usuńmm kąpiel musi być cudowna z takimi kulkami =)
OdpowiedzUsuńJest cudowna. :)
Usuńcudowny prezencik :) do tego różany zapach... fantastycznie :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńI aj też chętnie bym sprawiła sobie taki relaks ;)
OdpowiedzUsuńWarto, naprawdę. :)
Usuńchętnie bym przygarnęła. Otrzymałam co prawda duży zestaw do domowego spa, ale tego elementu tam brakuje. Mam pytanie odnośnie podświetlanych zdjęć, jak pani tego dokonała:)?
OdpowiedzUsuńWłączyłam lampę błyskową. :)
UsuńNie, nie... chodzi mi o to, że po najechaniu kursorem zdjęcie się podświetla:)
OdpowiedzUsuńTo nie ja robiłam tylko Karolina http://pasjekaroliny.pl/ :)
UsuńChętnie bym ją wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńO ja też chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorotko poświątecznie...
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty firmy organique. Tej kuli jeszcze nie mialyma ale mysdlo marokanskie i glinka rewelacja
OdpowiedzUsuńUwielbiam kule do kąpieli. Już nie raz miałam w końcu zrobić własne, ale ciągle coś... Mam nadzieję, że w przyszłym roku znajdę trochę więcej czasu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam rózne produkty do kąpieli ):
OdpowiedzUsuńheh oczar Cię oczarował :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńSwietny prezent od Mikolaja ; ) Z checia bym kiedys wypróbowala , swietny post =)
OdpowiedzUsuńZapraszam na giveaway z Firmoo , wygrywa 6 osób ; D
http://kissmeifyouwant.blogspot.co.uk/2013/12/heyy-heyy-giveaway.html
super zestaw dostałaś ;-) kula wygląda przeuroczo, ten jej kolorek :D
OdpowiedzUsuńjeśli jeszcze nie bierzesz udziału,zapraszam do mnie na rozdanie ;-)
ah taka kula też by mi się przydała- kocham wszystko co do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńIdealny zestaw.Uwielbiam relaksujące kąpiele w wannie
OdpowiedzUsuńJa pod choinką znalazłam zestaw czterech takich kul i od razu jedną wrzuciłam do wanny :) Spisała się świetnie, skóra nie była tak wysuszona jak zwykle po kontakcie z wodą.
OdpowiedzUsuńTeż chcę :3
OdpowiedzUsuńTo byłaś bardzo grzeczna, Dorotko:) Jak zwykle pięknie opisałaś zapachy, prawie je poczułam. Szkoda, ze nie mam wanny...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Przydałaby mi się taka kula :) Bardzo lubię produkty Organique ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kąpiele z takimi dodatkami:)
OdpowiedzUsuń