Złoto z Organique
Wczorajszy dzień był pod znakiem migreny, przyznam że nie było łatwo. Jednak blog, nawet taki kobiecy
i kosmetyczny, to jest coś co sprawia, że człowiek nawet cierpiący zapomina o wszystkim.
Ile mi się udało, połaziłam po blogach,(nadal mam zaległości), poczytałam gazetki (trochę, nadal mam zaległości), przemyślałam to i owo, poprawiłam sobie humor nagrodą.
Nikt mnie nie nagradza, muszę dbać o to sama.
Sprawiłam sobie nowy krem Eternal Gold, Organique. Poczytałam o nim na blogach i zapragnęłam go mieć. Tym bardziej że skończył mi się ulubiony krem od Irenki, po którym efekty są niesamowite. Dziś rano wymaziałam paluchem ostatnie resztki, i zostały już tylko próbki, niekoniecznie ulubione przez moją skórę.
Krem zaczynam testować od razu, recenzję oczywiście napiszę za jakiś czas.
Dziękuję Wam za miłe słowa i za cenne porady, także w mailu, na pewno się jeszcze przydadzą. :)
Przyznam że bardzo się wzruszyłam czytając tyle życzliwych komentarzy.
Czasami człowiek myśli i martwi się więcej niż powinien. No ale w końcu oczekuję na bardzo ważny wynik,
zostało jeszcze tylko parę dni niepewności.
Dziś tylko krótka notka, myślę że jutro wysilę się na więcej. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu :)
W takim razie czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuje!!
OdpowiedzUsuńczekamy na opinię ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com/
Postanowiłam, że kupię sobie wkrótce jakiś naprawdę porządny krem do buzi, do tej pory jeszcze nie miałam takiego z górnej półki, ale więcej niż 100 nie zamierzam wydać! Myślisz, że to możliwe - porządny krem za stówkę - po lekturze Twego bloga, jestem pewna, że znasz odpowiedź:)
OdpowiedzUsuńGaja, nie wiem czy zauważyłaś, staram się też więcej nie wydawać niż stówę na krem. Te kosztował mnie akurat 102 zł. Myślę a nawet jestem pewna że na pewno znajdziesz dobry krem w tej cenie, do stówy właśnie. :)
UsuńEwentualnie 2 zł mogę przepłacić ;)
UsuńJa też. :)
Usuńjestem ciekawa, jak się sprawdzi ;)
OdpowiedzUsuńLiczę że będę zadowolona. ;)
UsuńŚwietny prezent sobie sprawiłaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńCudowny zakup Kochana, czekam na Twoją opinię , miałam z tej serii tonik z drobinami złota, był rewelacyjny, zapach tej linii bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że sprawdzi się idealnie :)
OdpowiedzUsuńja z Organique mam krem do stóp - jest wspaniały ;)
OdpowiedzUsuńA babka mi dziś go polecała, może się skuszę. :)
UsuńCzasem człowiek sobie sam musi sprawić prezent ;) Często tak robię na poprawę humoru, ale nie kupuję rzeczy zbędnych tylko właśnie np. tak jak Ty jakiś kremik, balsamik ;)
OdpowiedzUsuńO tak, też sprawiam coś co mi jest potrzebne, a nagroda musi być. :)
UsuńI bardzo dobrze zrobiłaś:) Ból głowy to nic przyjemnego... a do tego niestety, czasem musimy sobie sami robić niespodzianki i drobne przyjemności;) Jestem ciekawa, jak się u Ciebie sprawdzi, więc spokojnie czekam na recenzję:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
:*
Jasne że musimy. :) Również cieplutko pozdrawiam. :)
UsuńMożna powiedzieć, że dla Złotej Kobiety Złoty Prezent się należy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :* :)
UsuńCzekam więc na recenzję i życzę miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńczekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa recenzji:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jak sie spisze
OdpowiedzUsuńMiło zrobić sobie prezent :) miłego używania!
OdpowiedzUsuńnie używałam nigdy
OdpowiedzUsuńjuż kilka dobrych opinii czytałam na jego temat :) świetny wybór:) a takie prezenta fajnie jest sobie robić:)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję tego kremu :)
OdpowiedzUsuńZASLUZYLAS SOBIE NA TAKI PREZENT, Tyle sie wcierpialas przeciez, krem znam bylam zadowolona...buziaczki
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy się sprawdzi ;)
OdpowiedzUsuń