Doskonałość na powiekach od Chanel. Illusion d'Ombre 93
Ponieważ skóra w moim wieku jest sucha i bardzo delikatna, w moim przypadku również bardzo wrażliwa, wybór kosmetyków do makijażu oka nie jest prosty. Przeważnie zanim kupię, muszę je przetestować nie na dłoni a bezpośrednio na powiekach. Mając w ręku zniżkowy talon, wybrałam się do Douglasa. Mimo że makijażyści polecają kobietom w moim wieku matowy efekt na powiekach, nie przepadam za czymś takim. Czuję wtedy że moja twarz wygląda smutno i bez wyrazu. Zdecydowanie wolę efekt glamour, bez zbytniej nachalności. Mój wybór padł na Illusion d'Ombre Long Wear Luminous Eyeshadow 93 Chanel.
Według producenta jest to kremowo-żelowy cień do powiek który gwarantuje długotrwały efekt. Dzięki swojej delikatnej żelowej teksturze może być używany jako cień do powiek albo eyeliner.
Mały kartonik z bogatą zawartością, zawiera przydatne dla nas informacje o producencie, kosmetyku, datę ważności, symbole oraz skład. Na kartoniku widzimy też krótką instrukcję. Podobne informacje znajdziemy też na dnie słoiczka.
Słoiczek w którym zapakowano cień, wykonany jest z grubego szkła, zakręcany czarną nakrętką, z designem typowym dla marki Chanel. Jego pojemność wynosi 4gramy. Wydaje się że to niedużo, ale zaglądając do słoiczka, nie jest też mało.
Do opakowania dołączony jest też mały, składany, ścięty pędzelek z twardego włosia. Pędzelki tego typu nie zawsze spełniają nasze oczekiwania, ten jest jednak bez zarzutu. Mimo że wolę pędzelki z dłuższą rączką, ten jest bardzo wygodny. Bardzo łatwo nim nakłade się cienie, jednak na powiece rozcieram je już palcem.
Cienie Illusion d'Ombre mają konsystencję delikatnego, żelowego musu. Delikatne aksamitne wykończenie, na powiece wygląda bardzo subtelnie dając nam wspaniały połysk. Nie jest to jednak połysk brokatu. Nakładając pojedynczą warstwę, widzimy lekko połyskującą drobinkami poświatę której efekt utrzymuje się godzinami, bez użycia bazy. Nakładając więcej warstw, otrzymujemy już bardziej efektowny look.
Za co je lubię? Za wszystko. Cienie mają idealną dla mnie konsystencję, trwałość i są bardzo delikatne dla skóry. Nie zbierają się w załamaniach skóry nawet po długich godzinach, nie podrażniają też wrażliwej skóry powiek. Cienie serii Illusion d'Ombre, Chanel mogą być też używane do rozświetlania wewnętrznej części oka, jako eyeliner. Mogą być też stosowane jako baza do innych cieni jako niezwykłe połączenie kolorystyczne.
Dostępne są w sieciach perfumerii np. Douglas, Sephora. O cenie ok.145zł się nie wypowiem, każda z nas ma inne wymagania i preferencje. Kto ma ochotę wypróbować, polecam. :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu. :)
świetne cienie:) A Ty kochana cala promieniejesz...wyglądasz świetnie
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana. :)
UsuńPiękny kolor *_* ale niestety nie na moją kieszeń :(
OdpowiedzUsuńJeszcze wszystko przed Tobą, kiedyś też mogłam sobie pomarzyć. :)
Usuńzdecydowanie mój kolor :)
OdpowiedzUsuńOn jest taki uniwersalny, chyba każdej z nas pasuje. :)
Usuńpiękny jest!
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor :) Wyglądasz ślicznie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńCień prezentuje się świetnie. :) Szkoda, że jest taki drogi.
OdpowiedzUsuńNo szkoda, ale czasami warto zaszaleć. ;)
UsuńPrzepiékny kolor :) slicznie sié mieni i idealnie do ciebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńCudownie Ci w takich kolorkach! Pieknie wygladasz:-)
OdpowiedzUsuńpięknie :)
OdpowiedzUsuńsliczny kolorek. Ale z Ciebie piękna kobieta i masz wspaniałe duże oczy, zazdro!
OdpowiedzUsuńSlicznie! :) Pomijajac cienie, podoba mi sie makijaz ust (blyszczyk?), fantastycznie Ci pasuje!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
visit me soon on http://pearlinfashion.blogspot.com
Delikatny i piękny <3
OdpowiedzUsuńJaki on piękny!
OdpowiedzUsuńJest piękny:). Mam taki tylko bardziej beżowy :) tylko mój już jest w kawałkach :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny:)
OdpowiedzUsuńŚliczny, pięknie podkreśla kolor oczu :)
OdpowiedzUsuńJaki piękny! : DD
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda na oku, zwłaszcza z Twoją tęczówką :) Piękne są te cienie, ale ich cena skutecznie mnie odstrasza ;) jeszcze nie dorosłam do wydania takiej kwoty na kosmetyk do oczu ;) do twarzy to co innego ;)
OdpowiedzUsuńCena jak cena, dla mnie też jest niemała, dobrze że miałam kupon zniżkowy. ;) Dziękuję za miłe słowa. :)
Usuńhi hi, zbieram się do nich. Zawsze bałam się takiej formuły, że nie będę potrafiła ich aplikować, ale ilość opinii o nich zaczyna mnie przekonywać, że warto zaryzykować :)
OdpowiedzUsuńNie ma czego się bać, jest bardzo łatwy w obsłudze. :)
UsuńPrzepiękny jest ten cień!
OdpowiedzUsuńNie znam Chanelka, natomiast bardzo lubię kremowe cienie z Maybelline oraz z Diorka
Pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu i pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńOj nie dla mnie :D
OdpowiedzUsuńza perłowo
za różowo :P
no i za drogo (spłukałam się dzisiaj z kasy :D)
ale Tobie pasuje :)
Rozumiem, rozumiem. ;) Nie każdemu odpowiada. :) Co fajnego kupiłaś:>
Usuńnie wiem, czy bym się czuła w tym kolorku, ale Tobie cudnie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
:)
Nie mój kolor, ale bardzo ładnie rozświetla spojrzenie :)
OdpowiedzUsuńNiby lubie rozowy, ale ten przypomina mi Color Tattoo , ktory posiadam, a nie lubie
OdpowiedzUsuńKocham Chanel:) Jednak kupuję lakiery do paznokci tej firmy lub perfumy, oczy maluję bardzo rzadko, bo cienie i tusze podrażniają mi oczy.
OdpowiedzUsuńBardzo naturalnie i faktycznie ślicznie :)
OdpowiedzUsuńJa mam bardzo podobny cień od Bella Pierre :) Bardzo go lubię, świetnie się sprawdza na co dzień.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, taki wiosenny:)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda na Twoich powiekach:)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł z dołączonym pędzelkiem.
Ladniutki, ale cena skuuutecznie mnie zniecheca do testow ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie to ostatnie ; P Cudne!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądają na oku!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie sie prezentuje ;) dla siebie pewnie wybrałabym brązy, bo bezpieczniej sie w nich czuje, ale do Ciebie roz pasuje idealnie ;)
OdpowiedzUsuńFajny kolor wybrałaś, podoba mi się i widać jak niesamowicie podbija Twój kolor tęczówki. Jednak skupię się na czymś innym, na ustach. TO jest Twoja tonacja ♥ Bosko wyglądasz!
OdpowiedzUsuńSama nie kupiłam żadnego cienia z tej serii, nie mogłam zdecydować się na kolor. Za to jakiś czas temu wybrałam jeden z Eyes To Kill Armaniego i jestem szalenie zadowolona. Tego typu formuły idealnie nadają się do szybkiego makijażu oczu. No i plus za efekt, jeden kolor robi za całość :)
Cień przepiękny! Też lubię jak mi się oko błyszczy ;)
OdpowiedzUsuń