7 Day Scrub Cream, Clinique
Dobre oczyszczanie skóry jest bardzo ważne nie tylko w przypadku skóry trądzikowej, ale też przy skórze suchej. Niby nie widać zmian na skórze, ale po wykonaniu peelingu skóra jest dużo gładsza, wszystkie kosmetyki inaczej, lepiej się wchłaniają. Od lat jestem w poszukiwaniu idealnego peelingu, tym bardziej że moja skóra z wiekiem robi się coraz bardziej wymagająca. Niedawno trafiłam na zestaw promocyjny, gdzie znalazłam sporą miniaturkę niezłego peelingu: 7 Day Scrub Cream, Clinique. Jak dla mojej wrażliwej, cienkiej i suchej skóry, peeling okazał się zbawienny. Używam go już ponad miesiąc, dlatego postanowiłam już podzielić się wrażeniami.
Kremowy peeling 7 Day Scrub Cream, Clinique zamknięty jest w tubce z miękkiego tworzywa o pojemności 100ml. Moja miniaturka zawiera 30ml tego kosmetyku. Tubka ma bardzo praktyczne zamknięcie, na klik co mi się bardzo podoba. Szata graficzna jest prosta, przedstawia logo i wszystkie przydatne informacje dotyczące samego kosmetyku jak i producenta, logo, symbole oraz skład.
Skład INCI: aqua purificata, tridecyl stearate, tridecyl trimellitate, dipentaerythrityl hexacaprylate/hexacaprate, butylene glycol, glyceryl stearate, cocos nucifera, caprylic triglyceride, polyethylene, cetearyl alcohol, ceteareth-20, sorbitol, isocetyl stearate, bisabolol, disodium cocoamphodipropionate, oleth-10 phosphate, tea-carbomer, stearyl alcohol, disodium edta, phenoxyethanol, imidazolidinyl urea, methylparaben, ethylparaben, propylparaben, butylparaben
Od producenta:
7 Day Scrub Cream, Clinique usuwa szorstki, łuszczący się naskórek i wygładza skórę. Pomaga też zredukować drobne zmarszczki.
Peeling toruje drogę preparatom nawilżającym. Produkt jest odpowiedni dla wszystkich typów skóry, również wrażliwej.
- minimalizuje ilość obumarłych komórek skóry
- oczyszcza
- redukuje wydzielanie sebum
- zapobiega wysuszeniu skóry
- działa kojąco i wygładzająco
- ujednolica odcień skóry
Sposób użycia:
- Wmasuj delikatnie w skórę po wcześniejszym usunięciu makijażu.
- Unikaj okolicy oczu.
- Nie należy stosować na skórę z aktywnym trądzikiem.
- Spłucz ciepłą wodą lub usuń chusteczką higieniczną.
- Przejdź do Systemu pielęgnacji skóry 3 Kroki.
Peeling ma konsystencję lekkiego, białego kremu z prawie niewidocznymi, ale za to wyczuwalnymi drobinkami. Dobrze trzyma się skóry, nie spływa, nie drażni skóry ani zmysłu węchu. Zapach jest ledwo wyczuwalny, nawet przyjemny.
Rozsmarowuje się bez problemu, dobrze trzyma się skóry i bardzo łatwo się spłukuje.
Mimo że producent zaleca używanie tego łagodnego peelingu przez 7 dni w tygodniu, ja stosuję go dwa razy w tygodniu, uważam że moja skóra go częściej nie potrzebuje. Peeling jest bardzo delikatny ale skuteczny. Mojej skórze krzywdy nie zrobił, za to ją regularnie, bardzo dobrze oczyszcza. Co do wygładzania zmarszczek, trudno mi ocenić, bo stosowałam w tym czasie mnóstwo jeszcze innych kosmetyków, które również mają za zadanie wygładzać zmarszczki. Uważam jednak że jeśli skóra jest dobrze oczyszczona, to również lepiej wchłaniają się w nią aktywne składniki, i o to pewnie producentowi chodziło.
Po tym peelingu nie stosowałam 3 kroków Clinique, stosowałam serum które miałam w zestawie promocyjnym oraz krem Superdefence SPF 20 i muszę przyznać że dawno nie miałam tak gładkiej i delikatnej skóry.
Przez to że używam go rzadziej niż zaleca producent, peeling jest bardziej wydajny. Po prawie półtora miesiąca ubyło go naprawdę niewiele.
Na temat ceny nie będę dyskutować, ale uważam że jak ktoś ma ochotę wydać więcej, stawia na jakość to warto go wypróbować, choćby w zestawie promocyjnym.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Miałam go świetny i raz jeszcze mogę napisać świetny ;) drobinki genialnie peelinguja twarz i ta warstewka która nawilża skore twarzy moim zdaniem dobry produkt
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tego produktu :(
OdpowiedzUsuńMasz racje Daisy, oczyszczanie jest bardzo wazne!! Kosmetki Clinique sa swietne!! Moge szczerze polecic, bo mialam te kosmetyki i sa naprawde dobre!! Kiedys dostalam w prezencie od corki: peeling, mydelko i specjalny tonik oraz krem, bardzo mi odpowiadaly. Po zuzyciu znow kupilam te kosmetyki, ale ze trzeba co jakis czas zmieniac wiec zmienilam na inne. Clinique sa kosmetykami dobrymi rowniez dla bardzo wrazliwych cer. Dziekuje Ci Daisy za ich przypomnienie:) Chyba znow do nich powroce!! Pozdrawiam cieplutko:):)
OdpowiedzUsuńNie miałam więc tym bardziej cieszę się, że działa i będzie jednym z kolejnych do wypróbowania.
OdpowiedzUsuńPoważnie myślę nad jakąś próbą związku z Clinique...
OdpowiedzUsuńMuszę go kiedyś wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNie miałam,ale kiedyś może z ciekawości wypróbuję jakąś miniaturkę :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńMialam tylko probke, ale za mala chyba zeby oceniac :)
OdpowiedzUsuńSzukam dobrego peelingu, może wypróbuję
OdpowiedzUsuńMiałam nie raz okazje przetestować ten scrub, ale nie jestem nim zachwycona:(
OdpowiedzUsuńteż mi o nich przypomniałaś, byłam kiedyś w Sephorze i oglądałam ten zestaw, czytałam poztywne opinie na temat tych kosmetyków i nie wiem czemu wtedy ich nie kupiłam...mój błąd, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńale opalona dłoń :D nie znam tego peelingu, ale na razie odstawiłam mechaniczne peelingi na rzecz enzymatycznych :)
OdpowiedzUsuńOpaliłam się trochę. :))
UsuńNigdy nie miałam, ale gdy zobaczę taki zestaw miniaturek na pewno się skuszę :)
OdpowiedzUsuńZestaw miniaturek na pewno warto kupić. ;)
UsuńNie miałam, ale oczywiście stosuję, tylko że z innej firmy.
OdpowiedzUsuńDoga Dociu, jakaś oszustka - Anita Leokadia Zwolińska - Załuska, kradnie moje zdjęcia z bloga i podszywa się za mnie!!! Publikuje zdjęcia na NK, na profilu też ma moje zdjęcie! Dla mnie to przestępstwo!!!
Proszę wszystkich o zdemaskowanie tej oszustki!!!
Pozdrawiam Cię serdecznie!
O nie!!! To trzeba gdzieś zgłosić, na to jest paragraf!!! :/ Życzę żeby jak najszybciej ją zdemaskowano, złodziejke jedną. :/
UsuńByłaś? Widziałaś? Ta franca kradnie zdjęcia!!!
UsuńMam już swój ulubiony peeling do twarzy, ale być może kiedyś go przetestuję, bo kosmetyki tej marki bardzo mnie kuszą.
OdpowiedzUsuńMialam go i bylam z niego bardzo zadowolona :) napewno znowu kupie :) jednak ja lubie zmieniac produkty po ich wyczerpaniu zeby mi sie skóra za mocno do nich nie przyzwyczajala ;D
OdpowiedzUsuńMam ochotę na ten peeling i kiedyś na pewno się na niego skuszę. Dobrze wiedzieć, że jest fajny ;)
OdpowiedzUsuńChętnie zaopatrze się w probeczke czy miniaturkę :) teraz używam peelingu strivectin ale ten jest dość mocny :)
OdpowiedzUsuńTeż go właśnie używam, dostałam takiego samego maluszka przy jakichś zakupach. Baardzo fajny! Niby delikatny, ale czuć i widać, że dobrze oczyszcza skórę! Lubimy się :)
OdpowiedzUsuńNie używałam go jeszcze :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale na pewno zakupię, ja nie raz kupuję maski oczyszczające, glinki, i różne peelingi, miałam kiedyś z dr Irena Eris i Soraya, ale chętnie ten sprawdzę.
OdpowiedzUsuńWłaśnie szukam dobrego peelingu do twarzy, może pomyślę nad tym.
OdpowiedzUsuńDostałam go ostatnio, ale póki co skończę ze dwa peelingi i wtedy otowrzę ten krem:)
OdpowiedzUsuń