Prezenty ze spotkania blogerek w Gorzowie
Prawie dwa tygodnie temu. dokładniej 16.08.2014 roku odbyło się Lubuskie Spotkanie Blogerek w Gorzowie. Mimo że bardzo chciałam i cieszyłam się że zdążyłam wrócić do domu przed spotkaniem, nie było mi dane. Wspominałam już wcześniej o przygodach związanych z powrotem do domu i wszystko się działo tak, żeby mi to uniemożliwić. Obudzona w sobotniego ranka z obandażowaną ręką, zbolałą głową i sercem, postanowiłam jednak nie ryzykować czterogodzinnej podróży w jedną stronę.
Organizatorki czyli Agnieszka, Kamila i Marzena miały jednak tak dobre serce, że postanowiły mi przysłać prezenty których miało nie być. Jak odebrałam to ciężkie pudło na poczcie, miałam naprawdę problem je donieść do domu. Dobrze że zaopatrzyłam się w większą torbę, ale pomyślałam że jednak dobrze że nie pojechałam. Jedną ręką nie dałabym rady tego targać. Opatrunek jeszcze przywierał do rany. Ale nie o tym chciałam dziś pisać.
Opuszka się zrasta, opatrunek zdjęty a ja z bólem serca oglądam zdjęcia dziewczyn ze spotkania i im zazdroszczę. Prezenty się zużyją a spotkania przecież się nie zapomina. Mam nadzieję że nic mnie nie zatrzyma przed kolejnym spotkaniem, którego już nie mogę się doczekać.
Dziś pochwalę się czym obdarowali mnie sponsorzy tego spotkania.
APIS obdarowało mnie Galaretką do ciała i Peelingującym musem o obłędnym arbuzowym zapachu. Do prezentów dołączyli próbkę kremu do rąk i kremu do twarzy.
Ziołowy szampon przeciw wypadaniu włosów marki BIOXSINE na pewno przyda się mojej córce po porodzie. Moje na razie odpukać, trzymają się głowy.
Ucieszył mnie bardzo krem pod oczy i duża butla wody micelarnej Corine de Farme. Nie znam kompletnie kosmetyków tej firmy, zobaczymy jak się spiszą. :) Oba kosmetyki otrzymałam od FORTE SWEDEN
Od firmy DAX otrzymałam mleczko do oczyszczania twarzy, cienie do powiek, róż i czerwoną pomadkę znanej polskiej marki Celia.
Bardzo ucieszyła mnie duża ilość maseczek do twarzy marki DERMAGLIN. Będę miała czym obdarować bliskich, zostanie też dla mnie. :)
Od Mydlarni E-Fiore otrzymałam olejek z pestek dzikiej róży. Już go kiedyś miałam, jest rewelacyjny, zwłaszcza do dojrzałej skóry, zawiera też naturalne filtry.
Z firmy ETERNO otrzymałam dwa słoiczki pełne smakowitości. One zachwyciły mnie najlepiej ze wszystkich paczek. Cytrynki w rumie do herbatki i Figa z makiem do pieczywa kusiły mnie już ze zdjęć innych blogerek. :)) Figę z makiem otworzyłam już po zrobieniu zdjęć na blog. Niebo w gębie! :)
Od firmy LEMAX otrzymałam dwa lakiery do paznokci w przyjemnych kolorach.
Od firmy PELL otrzymałam maseczkę w płatkach pod oczy ze smoczej krwi. Użyłam ją już dziś, jutro będzie recenzja. Powiem tylko że żal mi, że jest tylko jedna. Co tak słabiutko?
PILOMAX wyczuł że kończą mi się wszystkie odżywki do włosów. Otrzymałam aż trzy szampony i tyle samo odżywek, w tym jedną w sprayu. https://www.facebook.com/Pilomax.Wax
RANI ART obdarował mnie cudowną różaną maseczką w pudrze i kolorowymi naklejanymi tatuażami. Wszystko co różane uwielbiam, a z tatuaży na pewno ucieszy się wnuczka. :)
SENSIQUE obdarowało hojnie kolorówką. Otrzymałam tusz do rzęs, błyszczyk, cienie, odżywkę i lakier do paznokci. Lakier i cienie mają piękna kolory.
SORAYA osobiście przysłała mi balsam wyszczuplający i przeciw rozstępom oraz żel do higieny intymnej. Używam na razie wyszczuplający, nie wierzę w takie działanie ale stosuję jako zwykły balsam. Zobaczymy czy chociaż ujędrni trochę skórę.
Spotkanie odbyło się w uroczej restauracji Bella Toscana którą zdążyłam poznać tylko ze zdjęć u naszych blogerek. Bardzo żałuję że ominęło mnie spotkanie z dziewczynami, ciekawe tematy rozmów, choć myślami byłam wtedy z nimi.
Zdjęcia robił pewien pan Andrzej z bloga http://andrzejwitczak.blogspot.com/którego nie miałam okazji poznać.
Na spotkaniu za to miały okazję być dziewczyny którym bardzo zazdroszczę, no i z niecierpliwością oczekuję kolejnego spotkania.
1. Agnieszka Pawlak www.ulamekprawdy.blogspot.com
2. Kamila Zielińska http://capelllibelli.blogspot.com/
3. Marzena Anna Turaj http://naturalniepienkna.blogspot.com/
4. Monika Zambrzycka http://myszolec.blogspot.com/
5. Monika Kulik http://loveshopping91.blogspot.com/
6. Angelika Kościelska http://www.angietrucco.blogspot.com/
7. Daria Czekała http://kraina-testow.blogspot.com/
8. Alek Sandra http://nivislee.blogspot.com/
9. Paulina Paul http://mimsuru.blogspot.com/
ile dobroci, zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńFakt dużo tego, nie mam gdzie pomieścić. ;)
UsuńDużo tego! Niech Ci dobrze służą. Szkoda, że nie udało Ci się pojechać.
OdpowiedzUsuńSzkoda, a pewnie nie miałabym jak się zabrać. Jedna ręka była nieczynna. :)
UsuńO widzę, że Was zasypali :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę zasypali. :))
UsuńSzkoda że nie mogłaś być na tym oczekiwanym spotkaniu, ale tak to czasem jest, los plącze nam figle ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe upominki, znam tylko galaretkę arbuzową Apisa, już dobija dna... uwielbiam :)
Żebyś wiedziała jak mi szkoda. Prezenty to tylko miły dodatek, a ja się nie widziałam z nimi od lutego. Yhhh.
Usuńtrzeba kupić dodatkową komodę na kosmetyki!
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam. :D Jutro jadę na kolejne spotkanie, nie wiem gdzie to pomieszczę. :))
Usuńsporo dobroci :) szkoda że nie udało się dojechać na spotkanie ;) nawet nie wiedziałam że było spotkanie lubuskich blogerek :) ja również jestem z lubuskiego :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, :( Ostatnie na którym byłam, było niezapomniane. :)
Usuńwow, postarali się :)
OdpowiedzUsuńI to bardzo. :)
UsuńBardzo, bardzo to miłe, że dziewczyny przygotowały paczuchę. Wyobrażam sobie radość przy przeglądaniu tego wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńRadość była i jest nadal ogromna. :) Wielu kosmetyków jeszcze nie znałam, a te konfiturki są znakomite. :)
UsuńSame wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńMaseczka ze smoczej krwi??? To gdzie te smoki grasują? ;)
OdpowiedzUsuńładne prezenty i na pewno przydatne:)
Czuje, ze recenzje będą interesujace!: )
OdpowiedzUsuńMiło z dziewczyn strony że przesłały upominki ;) Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńjeszcze dużo spotkań przed Tobą :D a paka świetna :D
OdpowiedzUsuńfajniste prezenty :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Cię nie było :) Mam nadzieję, że następnym razem się uda :D
OdpowiedzUsuń