Odżywcza mascara, So Intense Sisley
Dobra mascara to u mnie podstawa choćby dlatego, ze powinna być delikatna dla oczu a jednocześnie bardzo trwała, odporna na warunki atmosferyczne i łzawienie przy choćby ostrym świetle. Po dziesiątkach roznych mascar przyszedł czas na wyczekaną, wymarzoną So intense Sisley, tak, mam słabość do tej marki. Chociaż na pełne działanie tego tuszu jest jeszcze czas (ma on tez działać jak odzywka), podzielę się swoimi pierwszymi wrażeniami. Zapraszam. :)