Balsam do ciała z masłem Shea Afryka Organique


   Ponieważ na moja suchą skórę niewiele już działa, szukam rożnych wynalazków, najchętniej wybierając te, ktorych stosowanie uprzyjemni moje życie i zapewni miłe wrażenia zapachowe. Na dobry początek wybrałam mniejsze opakowanie Balsamu do ciała z masłem Shea Afryka marki Organique. Serii jest wiecej i z przyjemnością przetestuję wszystkie wersje po kolei bo jak na razie, tylko on sobie radzi z najbardziej suchymi miejscami na moim nieszczęsnym ciele. Nie jest to łatwy wynalazek ale potrafi zaskoczyć i uzależnić.


Typowe dla marki Organique opakowanie składające się z pudełeczka z tworzywa i aluminiowej zakrętki zawiera 100 albo 200ml trochę dziwnej konsystencji mazidła. Nie można pominąć że mazidło to pachnie pięknie i nieco egzotycznie ale o tym za chwilę. Opakowanie posiada wszystkie przydatne informacje przedstawione dość ciekawą i typową dla tej marki szatą graficzną.


Balsam ten jest oparty na recepturze z samych naturalnych składników. Wyjątkowe właściwości masła Shea (Karite), wosku pszczelego i odżywczych olejów: sojowego, z awokado i pestek winogron ma zapewnić efekt długotrwałego nawilżenia oraz odnowy warstwy lipidowej - nawet bardzo suchej skóry. Receptura tego naturalnego balsamu uelastycznia i regeneruje naskórek, także stymuluje komórki skóry do walki ze starzeniem. Piękny zapach  balsamu długo utrzymuje się na skórze, wpływa aromaterapeutycznie i relaksującoPielęgnacyjne właściwości balsamu z masłem Shea wzbogacone zostały niezwykłą kompozycją zapachową afrykańskich kwiatów. Skóra staje się nawilżona i odżywiona, a utrzymujący się na niej niepowtarzalny zapach przenosi zmysły w daleką podróż po Czarnym Lądzie. 

masło Shea: jest to naturalny olej z afrykańskiego drzewa masłowego. Bogate źródło NNKT (niezbędnych, nienasyconych kwasów tłuszczowych) oraz witamin: A, E, F. Poprawia nawilżenie i elastyczność, wzmacnia cement międzykomórkowy, odnawia warstwę lipidową skóry. Doskonale chroni skórę przed działaniem czynników zewnętrznych oraz promieniowaniem UV (naturalny filtr). 

olej sojowy i olej z awokado:  Działają przeciwzapalnie. Są bogate w kwasy tłuszczowe, lecytynę, aminokwasy, sole mineralne i witaminy. Zapobiegają nadmiernemu przesuszaniu naskórka.

olej z pestek winogron:  bardzo dobrze się wchłania i błyskawicznie działa. Doskonale tonizuje i reguluje wydzielanie sebum, zapobiega powstawaniu stanów zapalnych i wyprysków. Dostarcza skórze niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, wygładza i lekko natłuszcza, bez obciążania tłustą warstwą. 



Sposób użycia

Zbita i nieco kaszkowata (przypomina gęstą kasze mannę z dzieciństwa). Konsystencja masła nie jest prosta i szybka w użyciu. Dobrze jest  je najpierw ogrzać w dłoni i dopiero wtedy nanieść je na oczyszczoną, suchą skórę a następnie delikatnie wmasować.


Jak już je trochę rozgrzejemy we własnych dłoniach, wtedy łatwo się rozsmarowuje ale i tak trzeba chwilkę odczekać, żeby nie potłuścić sobie ubrania. Zwolennicy lekkich konsystencji mogą się tu zawieść.


Mimo, że balsam nie jest to łatwym w obsłudze kosmetykiem, to dla skóry zwłaszcza tak suchej jak moja jest jak znalazł. Nic tak dobrze u mnie nie działa jak odpowiednia ilość masła shea, dobrze skomponowanych olejków oraz obecny w każdy kosmetyku piękny zapach, który towarzyszy przy każdej aplikacji. Mimo tych wszystkich utrudnień, jakie wnosi aplikacja na skórę, masło działa na nią jak mało który kosmetyk. W tym czasie kiedy składniki wchłaniają się w skórę, ja sobie robię kawę, makijaż. Bardzo dobrze ją nawilża i odżywia pozostawiając na kilka godzin piękny zapach, który nie przeszkadza, wyczuwa się go tylko na bardzo bliska odległość. 

Balsam do ciała z masłem Shea jest dostępny w kilkunastu wersjach zapachowych, naliczyłam ich na stronie firmowej sklepu aż 16! Z przyjemnością wypróbuję jego kolejne wersje.

Balsam z masłem she o wybranym zapachu można kupić w sklepie firmowym online lub stacjonarnie w cenie: 100gram - ok 35zł i 200gram - ok 64zł. Polecam. 


Pozdrawiam serdecznie!

Komentarze

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.