Mgiełka upiększająca Peonia L'Occitane, wakacyjny niezbędnik

    Pogoda wakacyjna dopisuje i nie sprzyja siedzeniu przy laptopie, jednak akcja "Wakacje z blogerkami"  trwa i doczekuje się nowych postów, więc już Was zapraszam. Dziś recenzja mojego wakacyjnego niezbędnika, a w roli głównej Mgiełka upiększająca Peonia L'Occitane.

"L'OCCITANE uchwyciło wyjątkowy moment podczas kwitnienia peonii z francuskiego regionu Drôme, kiedy są one najpiękniejsze, by pozyskać z nich esencję doskonalącą. Opatentowany wyciąg* z peonii działa w sercu komórek skóry, aby trwale doskonalić Twoją cerę."

* Patent zarejestrowany we Francji.

Peonia jest ogromnie popularnym kwiatem, który rośnie dziko w basenie Morza Śródziemnego. Na długo zanim jeszcze peonia stała się kwiatem ozdobnym (w Starożytności), była znana ze swoich właściwości leczniczych. Peonia jest symbolem piękna i każdej wiosny oczarowuje widzów feerią barw i gamą niezwykłych aromatów. 

Nie da się ukryć, że smukła buteleczka wykonana z tworzywa w intensywnym różu przyciąga wzrok, a jej nieduża pojemność 100ml sprawia, że nietrudno ją schować do torebki. Mgiełka może być też ozdobą w każdym możliwym do jej używania miejscu, bo jej szata graficzna to po protu cudo, które skrywa niezbędne informacje. Buteleczka zwieńczona srebrzystym dyfuzorem zaopatrzona jest dodatkowo w przezroczystą nakładkę. Wszytko tu elegancko działa i nic nie zawodzi.

"Wszechstronna i wygodna mgiełka doskonaląca odświeża i upiększa Twoją skórę w dowolnej chwili. Delikatnie pachnąca, drobna mgiełka tonizuje, nawilża i pomaga udoskonalić wygląd skóry i makijażu. Skóra jest odświeżona i piękna."

Wyciąg z piwonii łagodzi atopowe zapalenie skóry i wypryski skórne, działa antyalergicznie. 

Wyciąg z geranium oprócz właściwości aromaterapeutycznych posiada działanie bakteriobójcze oraz przeciwwirusowe. Stosuje się go także przy infekcjach skóry, zwłaszcza przy trądziku, egzemach, opryszczkach, łupieżu i rozstępach skóry.

Mgiełkę stosować należy na twarz, trzymając pojemnik w odległości 20 cm. Podczas rozpylania mgiełki zamykamy oczy.

**Składniki pochodzenia naturalnego.

Mgiełka nie zawiera: alkoholu, BHA, BHT, EDTA, formaliny (formaldehydu), olejów mineralnych, parabenów, ftalanów, silikonu, sztucznych barwników oraz triklosanu.

Pewnie pomyślicie, że to zbędny gadżet albo jakaś mało ważna zachcianka. Też tak z początku pomyślałam, że po co mi to jak można kupić inne, tańsze i równie fajnie działające. 

Pewnie, że można ale jak się raz wypróbuje ten produkt to już trudno przepadłaś kobieto,  nie ma najmniejszej wątpliwości że wrócisz po ta mgiełkę. Ona uzależnia i będzie tak długo za Tobą chodzić, aż ulegniesz i wrócisz z nią do domu.  

Ale jak działa! Nie jak prysznic, ale jak prawdziwa, typowa mgiełka, jak pachnąca rosa o poranku. Pięknie pachnie i otula twarz delikatną wilgocią, która koi, łagodzi, że niestraszne nam i upały i pyłki fruwające w powietrzu. Trudno opisać jak czuje się skóra po jej użyciu, ale na pewno odzyskuje równowagę i nie domaga dodatkowego nawilżenia. Trudno powiedzieć czy skóra jest upiększona, ale na pewno jest uszczęśliwiona. Polecam ją na upały i na każda pogodę, na odświeżenie, na klimę i na paskudne pyłki. 

Mgiełka upiększająca Peonia dostępna jest w sklepach L'Occitane stacjonarnych oraz internetowo w cenie około 57 zł ale na pocieszenie Wam powiem, że jest  mega wydajna. Lubicie takie mgiełki? :) 

Pozdrawiam  serdecznie.  :)