Poznaj mnie lepiej

        Liebster Blog Award to taka popularna zabawa do której nominuje się innego blogera w ramach uznania za dobrze wykonaną robotę. Należy w niej odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która nas nominowała. Następnie my nominujemy 11 osób (informujemy je o tym, np. na FB) oraz zadajemy im 11 pytań. Nie można nominować bloga, który nas nominował.

Do tej zabawy nominowała mnie LifeLike Butterfly, za co pięknie dziękuję.  Was wszystkich zapraszam na kubek aromatycznej herbaty i do poczytania moich odpowiedzi, jeśli macie ochotę bliżej mnie poznać.

1. Gdy byłam dzieckiem marzyłam by ...

...być królewną, księżniczką, czarodziejką ze wskazaniem na to ostatnie. Marzyłam też o własnym domku, żeby mieć miejsce na znalezione koty. Koty kocham od urodzenia.

2. Jestem typem ...

Nie wiem dokładnie , o co w tym pytaniu chodzi, bo jeśli o typ jako pory roku, to wiosna. Jeśli chodzi o mój charakterek, jestem uparta. Jeśli się na coś uprę, nie odpuszczam, nawet jeśli napytam sobie kłopotów. Odpuszczam jedynie kontakty z osobami, jeśli widzę, że ktoś ma mnie po prostu gdzieś, jeśli uważa się za kogoś "lepszego".  Wtedy się wycofuję, trzeba mieć swój honor.. Trzeba być sobą, nie maszyną do spełniania czyichś oczekiwań. 

3. Twój sposób na zimny wieczór

Herbata z rumem, laptop, ewentualnie szydełko, książka, Twój Styl lub Elle lub inny miesięcznik.

4. Bez .... (kogo, czego) obejść się nie możesz

Bez kawy, kotów i laptopa. Do braku towarzystwa można się przyzwyczaić.

5. Dzień zaczynam od ...

Nie wliczając toalety kociej i mojej zaparzam sobie kawę, odpalam laptop i sprawdzam wszystkie wiadomości. Przy kawie też robię makijaż. :)

6. Kawa czy herbata

Jasne że kawa. Może być z bajerami, tylko bez mleka. :)

7. Gadżeciara czy Chomik

Gadżeciara. Lubię otaczać się pięknymi przedmiotami.

8. Ostatnia przeczytana książka w formie papierowej

Czytam "Apetyt" Philipa Kazana i doczytać nie mogę, bo co biorę do ręki to zaczyna mnie ssać. Książka jak na złość jest bardzo gruba... :))

9. Jaki kosmetyk skradł Twoje serce

Jest ich trochę. Serum do rzęs LashVolution czyni cuda, na dniach o nim napiszę. Uwielbiam też pomadki za miłą aplikację, zapach i trwałość, oraz mascarę Sisley. To pierwsza mascara, po której nie łzawią mi oczy, nawet po kilku miesiącach stosowania, i która jest tam gdzie być powinna, czyli na rzęsach nie na skórze. Róż - Joues Contraste, Chanel. Przepięknie pachnie i nie znika z twarzy. Uwielbiam go nakładać, to sama przyjemność. 

10. Mam alergię na ....

Oprócz kurzu, sierści, brzozy, olchy, topoli, akacji... mleka... uczulona jestem na śmierdziuchów, brudasów, buraczewo i obłudę. Niestety, tego się nie zlikwiduje jak i pyłków, ale można unikać. 

11. Szklanka w połowie pusta czy w połowie pełna ?

Hmm, staram się być optymistką. Niech będzie, że do połowy pełna. :)

Wybaczcie, nie będę typowała do nominacji kolejnych jedenastu osób. Nominuję każdego, kto tylko chce odpowiedzieć na te same pytania. Ten czas wolę przeznaczyć na odwiedziny Waszych blogów i na komentarze, gdzie mam spore zaległości przez zepsutą klawiaturę. :)

Tak pana Maćka zapraszałam do domu...

Teraz pół z niego zostało... Do zagojenia rany daleka droga, ale to mu nie przeszkadza w wyrywaniu się przy zmianie opatrunku. Nie jest lekko...

Pozdrowienia! :)