Biosilk Therapy Jedwabne odżywienie


     Dobrać właściwą pielęgnację do włosów to prawdziwa sztuka. Jedne się sprawdzają, inne niekoniecznie. U niektórych z nas jest problem albo z przeciążaniem włosów, albo z ich rozczesywaniem. Niedawno w ramach współpracy od sklepu Bosco Design otrzymałam serię kultowych odżywek z jedwabiem Biosilk Silk Therapy. Jeśli ciekawi Was jak odżywki sprawdziły się u mnie, zapraszam do zapoznania się z moimi wrażeniami.


Silk Therapy LITE to profesjonalna jedwabna regeneracja i klasyczna formuła jedwabiu Silk Therapy, w jeszcze lżejszej kompozycji. Ultralekka odżywka bez spłukiwania, odbudowująca strukturę włosów bez dodatkowego obciążenia. Składniki naturalnego jedwabiu nadają włosom siły, odporności i witalności, przywracając im jednocześnie gładkość i cudowny blask. Regularne stosowanie odżywki Silk Therapy LITE gwarantuje ochronę struktury i koloru włosów przed czynnikami środowiskowymi oraz promieniami UV.

Sposób użycia: 

Wstrząśnij produktem przed użyciem. Nałóż duża kroplę na dłonie i równomiernie rozprowadź na włosach, zaczynając od końcówek. Jedwab stosuj na mokre lub wilgotne włosy bez spłukiwania.

Nie miałam cierpliwości fotografować składu, dlatego "własnoręcznie" go przepisałam. :)

Cyclopentasiloxane, Cyclotetrasiloxane, Caprylyl Methicone, Phenyl Trimethicone, Ethyl Ester of Hydrolyzed Silk, CI 12-15 Alkyl Benzoate, Phenohyethanol, Fragrance (Parfum), Butylphenyl Methylpropional, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Benzoate, Citronellol, Geraniol, Hydroxycitronellal, Limonene, Linalool.

Najgorsze opakowanie do robienia zdjęć, na żywo wygląda zdecydowanie lepiej, Zamykanie na klik należy do moich ulubionych, ponieważ często zdarza mi się upuścić nakrętkę co następuje wyścigiem z kotami. Odżywka ma konsystencję suchego olejku i bardzo przyjemny zapach. O ile nie przedobrzę z ilością, to pięknie zabezpiecza moje końcówki nadając im przepiękny połysk. Pewnie powiecie, że ten skład, ale moje włosy kochają chemię. Z naturą im nie po drodze. :)

Jedwab ten można kupić w dwóch pojemnościach:  15ml - 4,99zł  59ml - 29,99zł 
Kupicie go TU





Biosilk Silk Therapy według producenta to odżywka o przyjemnym zapachu, mająca zadanie regenerować włosy bez ich obciążania (niskie pH 5,5). Dzięki zawartości naturalnego jedwabiu intensywnie nawilża i odżywia włosy. Zapewnia ona również włosom zniszczonym, suchym i matowym bardzo zdrowy wygląd, sprężystość oraz zmysłową miękkość. Obecność wyciągów z rośliny oraz witamin ma poprawiać kondycję włosów, co wpływa na to, że włosy pozostają jedwabiste z niewiarygodnym połyskiem. Odżywka dodatkowo ma ułatwiać układanie bez obciążania włosów. 

Sposób użycia: Nałożyć na wilgotne włosy i rozczesać. Pozostawić na 3-5 minut. Spłukać. Najlepszy efekt w połączeniu z szamponem Biosilk Silk Therapy.

Odżywka jest konsystencji lekkiego, bezbarwnego żelu o przyjemnym zapachu. Nie ma trudności z jej nakładaniem, odżywka nie spływa z włosów, także łatwo się spłukuje. Przyznać muszę, że włosy po niej są naprawdę miękkie i sprężyste, łatwo się rozczesują i układają, jednak nie należy przesadzać z długością jej trzymania, także z nakładaną ilością, bo wtedy włosy lubią się przetłuszczać. Im krócej trzymałam na włosach tym dłużej one zachowywały świeżość. Połysk daje się zauważyć, o ile nie przesadzimy z nakładaną ilością. Odżywka jest bardzo wydajna.

Odżywka dostępna jest w pojemności 207ml w cenie 25zł TU, także w Rossmanie.



Biosilk Silk Filler: jest to lekka odżywka bez spłukiwania, czyli jedwab w płynie który ma służyć do codziennej pielęgnacji. Butelka zaopatrzona w atomizer ułatwia aplikację. Odżywka kationowa dedykowana jest włosom przygotowującym się do zabiegów chemicznych. Stosowana codziennie wygładza je i wyrównuje jego strukturę, zapewnia termo ochronę oraz sprawia, że kosmyki nie plączą się i stają się podatne na układanie.

Według producenta odżywka ta ma ułatwiać rozczesywanie włosów i suchych i mokrych, przywracać im wilgotność, wyrównywać ich strukturę, chronić przed wysoką temperaturą oraz wzmacniać. 

Konsystencja i zapach tej odżywki zdecydowanie przypadły mi do gustu i co najważniejsze odżywka nie obciąża moich włosów. Przyznam, że po jej użyciu moje włosy idealnie się rozczesują zarówno na sucho jak i na mokro. Suszarki używam sporadycznie, lokówki czy prostownicy jeszcze rzadziej, więc trudno mi określić czy je chroni przed wysoką temperaturą. Mogę za to powiedzieć, że nie spaliło je jeszcze słońce. Przy regularnej pielęgnacji tą odżywką moje włosy wyglądają na zdrowe, nie brakuje im połysku, nie zauważyłam też żeby w czasie jej używania były dodatkowo postrzępione. Czy wzmacnia, trudno określić po kilkunastu dniach. Jeśli chodzi o zabiegi chemiczne, dopiero planuję farbowanie odrostów, dlatego dowiecie się o tym w swoim czasie.

Przyznać muszę, że ta odżywka w dość dużej (207ml) pojemności za niewielką cenę 27zł jest warta uwagi. Sprawdzi się zwłaszcza dla osób o długich włosach, które ciężko się rozczesują, przy czym dodatkowym jej walorem jest duża wydajność. 

Odżywka dostępna jest TU, a także w drogeriach Rossman.

Mieliście je? Każdy włos jest inny, a odżywki mogą sprawdzić się u Was całkiem nieźle. 

 ...


Miłego tygodnia! :)


Komentarze

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.