Tonik oczarowy Organique
W czasie upałów nie tylko my jesteśmy spragnieni wody, ale też nasza skóra po działaniu promieni słonecznych szuka nawilżenia, a także ukojenia. Firmy kosmetyczne wpadły na genialny pomysł i przygotowały dla nas produkty wielofunkcyjne. Tonik przeznaczony do wyrównywania pH skóry ma zadanie nie tylko tonizować, ale też odświeżać skórę i pomagać jej na wszelaki sposób. Ostatnio odkryłam Tonik oczarowy Organique, który rozwiąże mnóstwo skórnych problemów.
Tonik Oczarowy Organique podany jest w nieco innej formie, bo można go również stosować jako odświeżającą mgiełkę, która służyć nam będzie nie tylko do odświeżenia twarzy. Wygodna butelka o walcowatym kształcie zawiera 125ml świeżo pachnącego, wodnistego płynu o słomkowym kolorze. Nie jest wygodny do małej torebki, ale kto taką nosi na letni spacer. Nasadka idealnie trzyma się opakowania i nie spada z niej. Wężyk od atomizera jest tak długi, że pozwoli zużyć płyn do ostatniej kropelki.
Atomizer zapewnia nam wygodną formę aplikacji, możemy psiknąć prosto na twarz żeby odświeżyć i stonizować skórę, a także w celu jej ukojenia po działaniu promieni słonecznych, oparzenia czy ukąszenia przez owady. Sprawdzone! :)
Piękne opakowanie pozwala cieszyć się kosmetykiem w każdym miejscu a przyjemna dla oka szata graficzna pozwoli nam poznać przydatne informacje.
Woda oczarowa jest wodnym wyciągiem z liści i kory oczaru wirginijskiego. Najbardziej się sprawdza w pielęgnacji cery naczynkowej. Działa przeciwzapalnie, obkurcza naczyńka krwionośne, łagodzi zaczerwienienie twarzy i dobrze nawilża naskórek. Ma właściwości regenerujące, bakteriobójcze, ściągające oraz przeciwzapalne, poprawia ukrwienie skóry. Zalecana jest do każdego typu skóry, szczególnie zanieczyszczonej i trądzikowej dzięki regulacji wydzielania sebum. Jej stosowanie jest zalecane podczas zabiegów kosmetycznych jako pielęgnacja skóry suchej, ściągniętej i podrażnionej, a także do tonizacji skóry po zmyciu peelingu lub maseczki.
Sposób użycia:'
Producent zaleca stosować go jako tonik lub odświeżającą mgiełkę. Woda może być używana do mieszania z glinkami i maseczkami, a także jako płyn do wapozonu.
Jedyny mankament, jaki tu znalazłam to szybkie ścieranie daty ważności (tonik cały czas jest noszony w torebce), ale dzięki temu że ma tak wszechstronne zastosowanie, na pewno nie zdąży się przeterminować. Piszę o nim teraz, mimo że nie używam go długo, ponieważ jest to kosmetyk idealny na wakacje. Oprócz tonizowania skóry i regulowania jej czynności tonik ten idealnie koi skórę po oparzeniach nie tylko słonecznych. Ukoił moją skórę po oparzeniu czajnikiem, także po ukąszeniu komarów czy zadrapaniu przez kotka. Dzięki właściwościom ściągającym i regeneracyjnym wyciągu z oczaru wirginijskiego moje podrażnienia bardzo szybko się goją, a skóra jest ukojona. Oprócz tego, że tonik świetnie regeneruje wszelkie podrażnienia to rewelacyjnie nawilża moją suchą i niekiedy zmęczoną słońcem skórę. Jak na razie nie odczułam przykrych reakcji ze strony skóry, wierzę że to nie nastąpi.
Tonik dostępny jest w sklepach firmowych Organique na terenie całego kraju, kupicie go także w sklepie internetowym. Czasami można też spotkać te produkty w salonach kosmetycznych.
Tonik dostępny jest w sklepach firmowych Organique na terenie całego kraju, kupicie go także w sklepie internetowym. Czasami można też spotkać te produkty w salonach kosmetycznych.
Cena 34,90zł jak na ten fantastyczny skład nie jest ani trochę wygórowana, a jego działanie jak też wydajność ukoi wszelkie wyrzuty sumienia związane z wydatkiem. Gorąco polecam! Znacie ten tonik?
Pozdrawiam! :)
Komentarze
Prześlij komentarz
☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!
☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!
☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.