Pielęgnacja włosów zimą


     Wszyscy wiemy jak irytująca potrafi być pielęgnacja włosów zimą. Ogrzewanie wysusza nasz mikroklimat domowy, na dworze znów jest odwrotnie. Dokucza mróz, wilgotne powietrze, a także chłodny wiatr. Czapki rozgrzewają, ale też łatwiej o szybsze przetłuszczanie włosów. Miękki szał otuli, ale też regularnie ocierające o niego włosy szybko tracą na urodzie...

Jak w takim razie zadbać o włosy zimą? Łatwo nie jest, ale każda/y z nas może znaleźć swój złoty środek na pielęgnację włosów o tej trudnej dla nich porze roku.


Ciężko  jest zapanować  nad wyglądem swoich włosów, kiedy oczekujemy od nich perfekcyjnego wyglądu. Nie jestem  jakąś wielką  włosomaniaczką, żeby się z nimi bawić od rana do wieczora, ale oprócz regularnej pielęgnacji staram się im przynajmniej nie szkodzić.

Włosy myję co drugi dzień, dwa razy delikatnym szamponem. Ostatnio jest to seria pielęgnacyjna Hydrate-me Kevin Murphy, o której niedawno pisałam. Po umyciu włosów oraz skóry głowy, delikatnie wycieram, a właściwie odsączam wodę miękkim ręcznikiem, po czym nakładam odżywkę tej samej serii. W zależności od ilości czasu trzymam ją na włosach albo kilka minut, albo tak długo jak się da, a następnie dokładnie spłukuję.

Włosy również traktuję olejami, ale w tym przypadku są one bardzo wybredne, tak samo zresztą jak w przypadku innych kosmetyków. Kiedy nigdzie nie wychodzę pozwalam im wysychać naturalnie, ewentualnie dosuszam suszarką nie przesadzając z temperaturą.


Moje włosy są średniej długości, co może przeszkadzać w codziennych czynnościach. Dlatego też najczęściej upinam je w małego koczka lub związuję miękką gumką bez śladu metalu, który niszczy włosy lub sprężynką Bobble Invisible. Włosy upinam również, kiedy wychodzę  z domu, by miały jak najmniejszy kontakt z czapką czy szalikiem.


Końcówki włosów zabezpieczam olejkiem Miss Universe Style Illuminate Moringa & Macadamia Oil, CHI. Włosy rozczesuję, równocześnie delikatnie masując skórę głowy szczotką Tangle Tezer.

Od czasu do czasu funduję też im regeneracyjny zabieg w salonie fryzjerskim. Polecam!


Wszyscy  mamy swój ulubiony sposób, aby nasze włosy zachowały urodę także zimą, by na wiosnę, kiedy ściągnięty czapki nie wpadać w panikę. Ciekawią mnie Wasze sposoby na piękne włosy. W jaki sposób dbacie o nie zimą?

Pozdrawiam Was razem z moim smartfonem ;)

Komentarze

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.