Wpis na szybko. Zrobiłam se włos.


        Piszę na szybko, bo za chwilę wyjeżdżam. Wybaczcie mój pośpiech, ostatnio żyję na wariackich papierach. Wyjeżdżam do wnuka na komunię, aż do Sosnowca. W związku z tym, żeby nie wyglądać jak zaniedbany cep z Głogowa, ufarbowałam włosy. Też w pośpiechu. Miał być ciemny blond, wyszło, co wyszło, nie narzekam. Oto mój dziewiczy kolor ;)


Takie włosy miałam będąc dzieckiem i panienką. Zdjęcie też na szybko, więc wybaczcie jakość. 


No to tak teraz wyglądam, dopóki kolor się nie spłucze. Cieszę się, że nie jestem ruda, bo wyglądałabym dużo gorzej ;) Jak Wam się podobam w nowej odsłonie? Najpierw jadę do młodszej córki, stamtąd pojedziemy już razem. Czas na mnie...

Życzę Wam udanego weekendu, a Wy mi życzcie udanej podróży. 

Buziaki!!! :)

Komentarze

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.