Micelarny szampon oczyszczający Biovax Botanic - Czystek, czarnuszka
Kilka tygodni temu miałam okazję poznać kolejny szampon micelarny Biovax Botanic L'biotica. Micelarny kojarzy się z demakijażem, ale swoje włosy najczęściej traktuję tylko odżywką, maską, rzadziej olejem. Jeśli ciekawi Was jak szampon się sprawdził u mnie, zapraszam do dalszego czytania...
Jak widać, szata graficzna jest bajecznie kolorowa, trzeba przyznać że wzbudza zainteresowanie. Jest oczywiście identyczna jak na dołączonym kartoniku. Trzeba przyznać, że opakowanie z tworzywa jest bardzo wygodne ze względu na łatwą aplikację, ale mało stabilne kiedy szamponu jest już niewiele. Pojemność jak w większości opakowań wynosi tu 200 ml.
Szampon nie jest perfumowany, ani też nie zawiera barwników. Zapach tego szamponu pochodzący z ekstraktów ziół jest bardzo subtelny, całkiem przyjemny i szybko się ulatnia. Lekka, żelowa konsystencja szamponu w połączeniu z wodą tworzy miękką i puszystą pianę, która po umyciu łatwo się spłukuje. Dzięki lekkiej konsystencji szampon jest dosyć wydajny.
Oczyszczający szampon micelarny Biovax® Botanic, polecany jest do regularnego rytuału 'demakijażu włosów'. Według producenta dokładnie oczyszcza włosy i skórę głowy z sebum, pozostałości kosmetyków do stylizacji oraz wszelkich zanieczyszczeń, odkładających się na ich powierzchni każdego dnia.
Składniki aktywne, z organicznych upraw, gwarantują skuteczne i bezpieczne działanie oraz najwyższą jakość. Włosy po umyciu na długo odzyskują świeżość, lekkość i naturalny blask. Szampon Biovax® Botanic przywraca fizjologiczne pH skóry.
Organiczny ekstrakt z czystka, dzięki wysokiej zawartości polifenoli, działa antyoksydacyjnie. Reguluje przetłuszczanie skóry głowy, intensywnie oczyszcza.
Organiczny ekstrakt z nasion czarnuszki pozytywnie wpływa na stan skóry głowy, poprawia wygląd włosów, wzmacniając ich blask i witalność.
Ekstrakt z amarantusa zawiera bogactwo kwasów nienasyconych, przeciwutleniaczy, także witamin A, B i E. Wykazuje działanie odmładzające i ochronne, antyoksydacyjne, nawilżające i odżywcze.
Receptura szamponu oparta została o starannie dobrane substancje, zapewniające skuteczne oczyszczenie włosów bez obciążenia.
0% SLS / SLES 0% parabens 0% silicones 0% DYES
Szampon micelarny Biovax® Botanic zawiera składniki organiczne i certfikowane znakiem ECOCERT oraz COSMOS.
Sposób użycia:
Odpowiednią ilość szamponu nanieść na mokre włosy i skórę głowy, masować aż do uzyskania piany. Następnie dokładnie spłukać letnią wodą. W razie potrzeby czynność powtórzyć.
Skład: Aqua, Sodium C14-16 Olefin Sulfonate, Cocamidopropyl Betaine, Coco-Glucoside, Glycerin, Nigella Sativa Seed Extract, Mentha Piperita Leaf Extract, Amaranthus Caudatus Seed Extract, Crocus Sativus Callus Extract, Cistus Ladaniferus Leaf/Stem Extract, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Cetrimonium Chloride, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Dicaprylyl Ether, Decyl Glucoside, Glyceryl Oleate, Citric Acid, Benzoic Acid, Parfum, Lactic Acid, Sodium Benzoate, Sodium Chloride, Potassium Sorbate, Zea Mays Starch, Phenoxyethanol, Benzyl Alcohol, Gluconolactone, Phenethyl Alcohol, Caprylyl Glycol, Calcium Gluconate, Tocopherol, Tetrasodium EDTA, Hexyl Cinnamal
Szampon ma oczyścić skórę głowy, tak samo zapewnić naszym włosom dokładne oczyszczenie i regenerację na całej długości pasm, zmniejszenie przetłuszczania. Producent obiecuje nam również lekkie i miękkie włosy, a także przywróconą objętość.
Szampon o lekkiej żelowej konsystencji i delikatnym ziołowym zapachu jest całkiem przyjemny w użyciu, łatwo oczyszcza moje włosy, pozwalając zachować świeżość u mnie na maksymalnie dwa do trzech dni najdłużej. Włosy po umyciu są lekkie i miękkie, ale potrafią też się puszyć. Szampon nie sprawia trudności w rozczesywaniu włosów, ale przy dłuższych nie jest to aż takie łatwe. Łatwiejsze rozczesywanie osiągam jednak po nałożeniu odżywki. Jest poprawa objętości moich włosów, a jeszcze lepiej to wygląda na drugi czy trzeci dzień po myciu. Niestety na trzeci dzień mimo ładnego układania się włosów czuję już potrzebę ich umycia. Jeśli chodzi o regenerację po samym szamponie, to trudno mi to ocenić, tym bardziej że zawsze stosuję jakąś odżywkę czy maskę. Cenię sobie to, że szampon jest delikatny dla mojej skóry głowy i nie wywołuje podrażnień.
Szampon dostępny jest najczęściej w aptekach. Można go kupić też w drogeriach Rossman, Natura czy Hebe. Znacie ten szampon? Które produkty serii Biovax Botanic polecacie?
Ostatnio się rozpadało, co utrudnia spędzanie wakacji. Mi to szczególnie nie przeszkadza, ale Wam życzę dużo słoneczka :)
Jak na szampon był nawet fajny, ale z tej serii najbardziej lubiłam peeling i odżywkę :)
OdpowiedzUsuńTeż je chętnie wypróbuję :)
UsuńMiałam kiedyś szampon z tej marki, ale nie wspominam go dobrze. Był zbyt łagodny i słabo oczyszczał. Z tej serii najbardziej zainteresował mnie peeling do skóry głowy ;)
OdpowiedzUsuńJak na częste mycie jest niezły, ale do cięższych spraw wolę coś mocniejszego ;)
UsuńŁadny zapach ma ta linia :)
OdpowiedzUsuńNo ładny jest :)
UsuńZainteresowałaś mnie bardzo... Dzięki Dorotka za szczerą opinię :)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, polecam Kasiu :)
UsuńMiałam kiedyś szampon od nich i to dla moich włosów była katastrofa, za to jak oddałam go koleżance to była zachwycona. Ten wydaje się bardzo ciekawy i trochę mnie nawet kusi :) a powiedz jak skóra głowy po nim?
OdpowiedzUsuńNie wszystkie włosy tak samo reagują, ale być może warto wypróbować ;)
UsuńZapomniałam napisać, że moja skóra dobrze reaguje na ten szampon, choć nie każda jest jednakowa ;)
UsuńOoo moze wyprobowalabym ten szampon :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować Aniu :)
Usuńu mnie też dużo pada, ale podobno od piątku pogoda ma się poprawić :)
OdpowiedzUsuńlubię zapachy kosmetyków Biovax
Mam nadzieję, że się poprawi :) Zapachy mają ciekawe, też je lubię :)
UsuńMicelarny? Szampon? To ciekawe...Nie widziałam jeszcze tej linii. Ja myję co drugi dzień ;)
OdpowiedzUsuńTeż myję co drugi dzień najczęściej :) Zastanawiam się czemu ma służyć nazwa micelarny, ale może dlatego że rzadko używam coś więcej jak szampon i odżywkę :)
UsuńCudowny blog, obserwowałam kiedyś obserwuje i teraz 💕
OdpowiedzUsuńSuper, cieszę się że wróciłaś na blog :D
UsuńDemakijaż kojarzy mi się z tym, że zmyje to co kolorowe, czyli w tym wypadku farbę, a tak poważnie, to chętnie bym ten szampon wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńFarby lepiej niech nie rusza :D Wypróbować jednak warto ;)
UsuńPodoba mi się szata graficzna, może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńO tak, szata graficzna jest kusząca :)
UsuńEch, szkoda ze jeszcze cocamidopropyl betaine ze skladu nie wywalili :/
OdpowiedzUsuńNo, szkoda... Może się i tego doczekamy ;)
UsuńMiałam inny szampon z Biovax, który był serią limitowana Kwiat wiśni bodajże, niestety nie polubilismy się.
OdpowiedzUsuńTamta seria jest trochę inna chyba. Próbowałam tylko maskę u mojej córki :)
UsuńA jakie piękne opakowania tych kosmetyków! <3
OdpowiedzUsuńOpakowania są naprawdę kuszące :)
Usuńosttanio czarnuszka w modzie
OdpowiedzUsuńNie używałam tego szamponu :) z tej firmy miałam tylko odżywkę ;)
OdpowiedzUsuńMoglby sie u mnie sprawdzic, ten czystek mnie intryguje osobiscie lubie go pic jesienia :D
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta seria, lubię kosmetyki Biovax, choć niektóre ich szampony u mnie też powodują puszenie i lekką plątaninę na głowie :) Na szczęście maski i odżywki ten efekt niwelują ;)
OdpowiedzUsuńużywam szamponu i rzeczywiście jest bardzo dobry, włosy się nie przetłuszczają i są dobrze oczyszczone. nie uczula, ładnie pachnie i dobrze się pieni
OdpowiedzUsuń