Peeling trychologiczny czystek i czarnuszka Biovax Botanic


          Tak samo jak skóra twarzy lubi być oczyszczana, tak samo dopomina się o to skóra głowy, która  kiedy jest dobrze oczyszczona lepiej przyjmuje kosmetyki pielęgnacyjne. Wcześniej do peelingu głowy używałam przypadkowych peelingów do twarzy. Po przetestowaniu szamponu Biovax Botanic, kiedy ponownie się po niego wybrałam, trafiłam przy okazji na Peeling trychologiczny czystek i czarnuszka tej samej serii.

Oczyszczanie twarzy z Pixi Beauty


        Wszyscy wiemy, że podstawowym krokiem w pielęgnacji jest oczyszczanie skóry twarzy. Jest to sprawa oczywista i niekoniecznie musi wiązać się z demakijażem, ani też zwykłym myciem twarzy wodą z mydłem. Niesamowite produkty przeznaczone do tego celu, znane  już na Instagramie stworzone zostały stworzone przez markę Pixi Beauty, o której wspominałam już wcześniej (tu i tu), dziś natomiast przyszła kolej na głęboko oczyszczające błoto Glow Mud Cleanser, oraz złuszczający tonik do twarzy Glow Tonic, które mam okazję używać już kilka tygodni i nie mam zamiaru się z nimi szybko rozstawać.

Japońska wiśnia & mleko migdałowe Biovax Limited Collection


        Maska regenerująca Biovax do włosów suchych i zniszczonych pewnie nadal leżałaby odłogiem u córki, gdybym jej powoli nie wykończyła. Ona nie była do końca zadowolona z efektów tej maski, oczekiwała większych efektów, ja natomiast bardzo, dlatego przy każdej mojej wizycie maski ubywało. 

SOS dla skóry - Glow O2 Oxygen Mask Pixi


        Piękna i zdrowa skóra jak wszyscy wiemy jest gwarancją pięknego makijażu. Nic gorszego, jeśli budzimy się z twarzą zmęczoną po nieprzespanej nocy, a jeszcze gorzej jeśli okrutnie zmęczone po całym dniu dowiadujemy się, że jeszcze czeka nas jakieś ważne spotkanie, romantyczny wieczór lub inna impreza, gdzie chcemy wyglądać olśniewająco. Tak jak w krytycznych dla życia chwilach czeka na nas maska tlenowa, tak dla skóry ratunkiem będzie również maska tlenowa Glow O2 Oxygen Mask Pixi Beauty, która przyleciała do mnie również z Wielkiej Brytanii jak wspomniana już mgiełka Glow Mist

Reset dla skóry, ideał na tropiki mgiełka Glow Mist Pixi Beauty


        Mimo że często narzekam na nadmiar słońca, bo serdecznie mam go dość, to nie chciałabym żeby lato zniknęło z kalendarza. Oprócz tego piekiełka słonecznego, które zwala mnie z nóg, lato pozwala też na czerpanie przyjemności. Często dość ma też nasza skóra, która prosi o chwilę oddechu, o krótki reset. Często też nie wytrzymuje nasz makijaż. Korzystając z tego że nadal trwa lato, chciałabym powiedzieć kilka słów o swoim ulubieńcu. Jest to mgiełka do twarzy Glow Mist Pixi Beauty, z którą się nie rozstaję, co zresztą nie da się nie zauważyć... 

GinZing Ultra Hydrating Energy-Boosting Cream Origins. Jak poranne Espresso?


       Kremy marki Origins chodziły mi po głowie od dawna, ale dopiero miesiąc temu skusiłam się na GinZing Ultra Hydrating Energy-Boosting Cream Origins. W razie rozczarowania wybrałam mniejszą pojemność. Jak krem się sprawdził po miesiącu regularnego stosowania, czy chcę więcej? Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam...

Mój makijaż na upalne dni


        Mam nadzieję, że mordercze upały chociaż na trochę się uspokoiły, niestety nie jestem dla nich tolerancyjna. Nie tęsknię też za tropikami, gdzie kompletnie nie potrafiłabym funkcjonować. W tych dniach nie miałam ochoty nigdzie wychodzić, poza niezbędnymi do życia zakupami.W związku z tym, także makijaż był u mnie rzadkością, a jeśli już był, to na tyle lekki, żeby moja skóra to była w stanie udźwignąć.

Lipiec na Instagramie


            Chociaż nie wszyscy korzystają z wakacji, pierwszy wakacyjny miesiąc już za nami. Choć nie wszystko było miłe, fajnie jest powspominać...

Detox by Volante, czy działa?


      Kocham jeść, nienawidzę sobie odmawiać pysznych rzeczy i żadna moda na dietę tego nie zmieni, tym bardziej, że szkoda mi życia na odmawianie sobie tego co lubię. Nie mam nadwagi, wszystko jest na swoim miejscu i dobrze mi z moim rozmiarem. Nie biorę sobie do serca ideału piękna, bo piękno czuję w sobie samej i dobrze mi we własnej skórze. 

Czym innym jest detoks. Je się różne potrawy, nie zawsze najzdrowsze i od czasu do czasu warto oczyścić swój organizm, choćby dla własnego dobrego samopoczucia. Tu gdzie mieszkam, nie brakuje przemysłu, hut, kopalni, a co za tym idzie mnóstwa trujących substancji w powietrzu. Propozycja przetestowania kuracji oczyszczającej Detox by Volante zaintrygowała mnie na tyle, że nie zastanawiałam się długo, tym bardziej że została stworzona dzięki kobietom dla kobiet i na bazie całkiem naturalnych składników. 

Together is better, czyli bez czego obyć się nie potrafię


         Czy razem lepiej? No może niekoniecznie, nie zawsze, nie wszędzie i nie z każdym. Osobiście sama ze sobą oraz swoimi kotami czuję się najlepiej. Jest jeszcze coś, bez czego nie potrafię się obyć...

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.