Together is better, czyli bez czego obyć się nie potrafię


         Czy razem lepiej? No może niekoniecznie, nie zawsze, nie wszędzie i nie z każdym. Osobiście sama ze sobą oraz swoimi kotami czuję się najlepiej. Jest jeszcze coś, bez czego nie potrafię się obyć...

Coś, co sprawia że czuję się komfortowo i dodaje mi pewności siebie. Jest kilka fajnych rzeczy...


Kosmetyki do oczyszczania twarzy od Pixi Beauty, które sprawiają że nie mam wątpliwości że moja skóra jest czysta i lśniąca naturalnym blaskiem, a mgiełka ratuje życie w czasie tych tropikalnych upałów.


Krem Ginzing Origins, który swoim świeżym cytrusowym zapachem i zawartością kawy świetnie nawilża, ale też wybudza moją twarz ze snu. Ulubione róże, których sobie nie odmawiam. Kapelusz chroniący moją głowę przed słońcem...


Maskara Sumptuose Extreme Estee Lauder, którar otwiera moje oko i pięknie podkreśla rzęsy. Łatwo się nakłada, i nie rozmazuje się nawet w tych tropikalnych upałach.


Pomadka błyszczyk Melted Latex Too Faced dodaje intensywny kolor i połysk na ustach, tym samym radości mojej twarzy, uwielbiam u siebie wyraziste usta.


Nieustannie dyżurujący w mojej kosmetyczce rozświetlacz Shimmering Skin Perfector Becca, który strzeże mojego blasku, gdy zmęczenie go odbiera... 


Maliny które mogłabym jeść nieustannie, a o ich właściwościach pisałam tu...


Ulubione kwiatowe perfumy, między innymi Gucci Bloom...


Cieszące oko i mega wygodne buty, na które jestem skłonna wydać ostatnie pieniądze... Na chodzenie w byle jakich i niewygodnych butach szkoda mi mojego życia. Wolę ich mniej, ale niech zawsze niezawodnie mi posłużą. 

Nie mogę też pominąć nieodłącznych towarzyszy mojego życia, którymi są koty - wszystkie i bez wyjątku. Ze mną mieszkają w tej chwili dwie.


Jak wspominałam, nieodłączna moja przyjaciółka Gryzelda, która towarzyszy mi nawet kiedy jestem w toalecie...


i moja niezależna indywidualistka Sisi. Pozwala się pogłaskać, wtedy kiedy sama chce. Niech spróbuję jej wtedy nie zauważyć! 

Jest coś, bez czego Wy się nie możecie obyć? 

Uściski! :)

Komentarze

  1. Znam i bardzo lubię te kosmetyki, miałam okazję testować kolorowke i świetnie się sprawdzała ❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Tobie też odpowiadają te kosmetyki :)

      Usuń
  2. Ja zdecydowanie nie mogę się obejść bez tuszu do rzęs :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak samo, a wczoraj byłam zmuszona jechac bez makijażu na rezonans :D W tym upale jednak wyszło mi to tylko na dobre ;)

      Usuń
  3. Fajne kosmetyki na lato. Ładne i jak piszesz wygodne buty wskazane szczególnie na upały. Kocie śliczne 😍pozdrawiam serdecznie 😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak Krysiu! Wczoraj miałam szczególną okazję tego zaznać :) Koty dziękują za miłe słowa :* Również Cię Krysiu serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  4. nie znam kosmetyków marki pixi ale kiedyś przetestuję :*
    a kotki są śliczne ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie! Warto przetestować :) Kotki dziękują :*

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Tu są dwie, chociaż na zdjęciach dużo się nie różnią :D

      Usuń
  6. Produkty Pixi Beauty bardzo mnie kuszą *-*

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo inspirujące. Ja nie mogę ostatnio obejść się bez wody . Tej do picia i tej w wannie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znasz kogoś, kto się może obyć bez wody? Bo ja też nie. Oby jej tylko nie zabrakło!

      Usuń
  8. Te buciki z zdjęcia są śliczne :D Ajj też kocham malinki :D Zresztą moja córka też, to razem się zajadamy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Choruję na te klapki, na malinki też ciągle czuję głód :D

      Usuń
  9. Ależ mi się podoba kolor tego błyszczyka :) Buty też są śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ jestem ogromnie ciekawa Pixi. A kicie twoje niesamowite słodziaki😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fantastyczne kosmetyki :) Kicie bardzo dziękują Kasiu :)

      Usuń
  11. Kochana mamy wiele wspolnego, ale Pixie jeszcze nie uzywalam, koniecznie musze zakupic <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi bardzo :) Pixi to jest zupełnie inna marka ;) Ale też mi się udało pomylić :D

      Usuń
  12. muszę w końcu kupić tonik pixie, ciągle o nim zapominam <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Też mam swoje ulubione kosmetyki bez których nie potrafię się obyć a wygodne buty to podstawa...

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetnie czytający się wpis... po za tym... fantastyczne zdjęcia Dorotko :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ajj nie znam żadnego z tych produktów :P przyjrzę się im :)

    OdpowiedzUsuń
  16. też mam taką towarzyszkę, która pilnuje mnie nawet, gdy się myję ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.