Małe i większe przyjemności
Chociaż lato trzymało się u nas dłużej jak co roku, to i tak odeszło zbyt wcześnie. Według mnie mogłoby zastąpić jeszcze jesień i kolejną zimę. Krótkie dni nie zawsze sprzyjają miłym nastrojom. Sprzyjają marudzeniu i senności. Dość tego! Czas na trochę miłych wspomnień.
W tych ponurych dniach trudno spotkać na drodze świeżego kwiata. Chyba, że uchowało się coś w doniczce i ma chęć zakwitnąć. Zdjęcie już trochę nieaktualne, bo pęd szybko rośnie. Mam nadzieję, że zdąży zakwitnąć zanim im zasmakuje.
Przy kotach łatwo nie jest, zwłaszcza kiedy znów trzeba na kilka dni wyjechać. Jak jedna się nie dobierze, to druga zwali z parapetu. Mimo wszystko kocham obie psotnice.
Kocham róże w każdej postaci...
Uwielbiam je również w kremach, oraz innych kosmetykach, w perfumach, w konfiturach, uwielbiam je także w kolorach.
Uwielbiam wszelkie słodkości z malinami i leśnymi owocami...
... a najbardziej z nich same maliny. Właściwie mogłyby mi zastąpić wszystko, nawet obiad. Niestety, nie mogłam tu dać swojego zdjęcia, bmoje maliny zawsze dziwnym trafem znikają.
Lubię święty spokój, słodkie lenistwo i masaż grzbietu wykonany przez kota.
Uwielbiam piękne zapachy i wiele innych przyjemności.
Co Wy uwielbiacie?
Pozdrawiam! :)
uwielbiam książki, seriale, kawę i herbatę :)
OdpowiedzUsuńSeriale też lubię, ale ostatnio i tu mam zaległości :)
Usuńmalinki zajadam, kotełka szkoda ze nie mogę mieć ;/ a goferka dawno nei jadłam może pora to zmienić;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio uwielbiam herbatę o nazwie: "Beczka Rumu" - zaparzana a potem zostawiam ją z kawałkami pomarańczy - rewelka!
Przyznam, że w tym roku też mie pojadłam gofrów. Za tk herbata o której mówisz będzie mi się teraz śniła po nocach ♡♡♡
UsuńMmm, zjadłabym maliny :) zresztą uwielbiam wszystkie owoce. Słodyczy nie tykam, ale mogę się zajadać porządną gorzką czekoladą. I koniecznie kawa :)
OdpowiedzUsuńDobrą gorzką czekoladę też lubię, kawa obowiązkowo :)
UsuńOj tak koty potrafią dać nam tyle miłości <3
OdpowiedzUsuńNaprawdę, życie bez nich nie miałoby tylu radości :)
UsuńOjej. Wiele jest takjch przyjemności i rzeczy, które lubię. Moi jesienni ulubiency to dobra książka, ciepły koc, coś słodkiego i śpiąca wieczorem Córeczka :-)
OdpowiedzUsuńTo ostatnie jest najlepsze :D
UsuńŚwięty spokój z dobrą książką . Moje kwitnące i pachnące kwiaty w ogrodzie oraz zapach bzu i jaśminu <3 Uwielbiam wysokie szpilki i smak poziomek, które niestety nie tak łatwo znaleźć w lesie ;)
OdpowiedzUsuńZapach bzu i jaśminu, poziomki i szpilki też uwielbiam <3
Usuńuwielbiam, książki :) i od jakiegoś czasu wróciłam do ich czytania :P podoba mi się ta twoja filizanka :D
OdpowiedzUsuńPrzykro mi bardzo, ale filiżankę znalazłam w darmowych zdjęciach "pexels" czy jakoś tak :) Marzę o takiej ;) Ostatnio nie mam nawet czasu na czytanie, wróciłam do szkoły spełniać dawne marzenia :)
Usuńja uwielbiam jesień <3 zimno i deszcz:D wtedy koc herbata i jeest na maksa przyjemnie i cudownie ;)
OdpowiedzUsuńOj nieee, popadam w depresję przy takiej pogodzie :D
UsuńKocham lato i upały! Jak psuje się pogoda zaczynam nabywać depresyjnych stanów :-/
OdpowiedzUsuńJa tak samo, nie potrafię wtedy funkcjonować :/
UsuńJak ja bym chciała mieć kota ale niestety my wynajmujemy mieszkanie i boimy się żeby nie zrobił rozruby jak będziemy chodzić do pracy:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Nowy post -> WWW.KARYN.PL
Koty tylko trochę rozrabiają, ale fakt, najlepiej mieć ten komfort że nikt nie będzie kazał się go pozbyć :)
UsuńŚwięty spokój ... to lubię najbardziej ;p
OdpowiedzUsuńJa też, chociaż nie w nadmiarze :)
UsuńPiekne przyjemnosci u mnie to oczywiscie kawa, herbata lub kieliszek czerwonego winka, ksiazka albo serial, a jak mam wiecej czasu druty i szydelko ;)
OdpowiedzUsuńWinka chętnie bym się napiła :) Kiedyś robiłam serwetki, ale ostatnio nie mam jak. Albo koty, albo nauka :D
UsuńJaaaa zjadłabym maliny z bitą śmietaną!
OdpowiedzUsuńOj weź, narobiłaś mi smaka :D
UsuńDla mnie też by mogło zastąpić jeszcze jesień i zimę :P. Maliny też uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńByłabym najszczęśliwsza na świecie :)
UsuńNo żesz...ale zrobiłaś mi apetyt na gofry ;)
OdpowiedzUsuńKocham kawę i Netflixa :) Ja lubię jesień więc staram się celebrować tę pore roku pysznaherbata, świecami czy otulając się miłym swetrem :)
OdpowiedzUsuńKoty lubią psocić, już takie są :) Ale jak nudno by bez nich było! A maliny też uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię róże ;)
OdpowiedzUsuńAle mi ochotę na gofry zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńKsiążka, kawa, ulubiony fotel - i nie ma mnie dla nikogo :)
OdpowiedzUsuńKocham róże, dla mnie to królowa kwiatów. Malinki też, miałam mrożone i juz zjadłam z deserkami...kawa to wielka moja przyjemność...buziaki...
OdpowiedzUsuńU mnie kwiaty również nie mają racji bytu, koćka wszystkie zniszczyła ;)
OdpowiedzUsuńU mnie zawsze świece, wieczory pod kocem, aromatyzer, dobra herbata i książka <3 Sezonowe kwiaty zazwyczaj mam w doniczkach.
OdpowiedzUsuń