Moja pielęgnacja włosów, dlaczego przestałam farbować odrosty


           Idzie wiosna, a już dawno na moim blogu nie było nic o pielęgnacji włosów. Odrosty coraz większe, a ja nic z tym nie robię. Dlaczego?


Moja pielęgnacja wiele się nie różni od dawniejszej pielęgnacji. Ciągle te same kosmetyki Biovax, bo są sprawdzone i te najbardziej lubią moje włosy. Może nie robią cudów na mojej głowie, ale krzywdy też nie.


Nowością w mojej pielęgnacji jest szampon Hair Jazz, który wchodzi w skład kuracji przeciw wypadaniu włosów. W skład kuracji wchodzi też odżywka, ale tak się złożyło, że przecięłam tubkę, zanim zdążyłam opisać i został mi sam szampon. Cena nie jest przystępna, ale za to działanie! Mimo zimowego osłabienia, przedwiosennego przesilenia, nie miałam problemów z wypadaniem włosów. Serię tą poznałam u córki, dała mi też trochę do domu na wypróbowanie.

Szampon intensywnie regenerujący Biovax Pearl, to mój kolejny sprawdzony oraz niezawodny sposób na czyste, zawsze lśniące i nieobciążone włosy.


Z tej samej serii mam również odżywkę w piance, którą nakładam, kiedy czas mnie goni, albo nie chce mi się nakładać maski.  Staram się wtedy nakładać jej nie za dużo, dzięki czemu nie mam obawy że obciąży moje cienkie włosy. Najbardziej jednak przyzwyczaiłam się do maski (również Biovax), którą stosuję na różne sposoby. Jak mam czas to dodaję olejku avokado i trzymam ją dłużej, jak mam mniej czasu, to 15 minut. Olejowanie samym olejem robię raz w tygodniu, albo i rzadziej. 

Tyle odrostów, siwizny, a ja nic z tym nie robię? Siwych włosów mam coraz więcej, gdyby podpiąć włosy do góry, to z tyłu głowy byłoby biało, a z przodu prześwitują białe pasemka. Nawet nie pamiętam, kiedy tak osiwiałam, ale stres swoje robi. Żeby je całkiem ukryć, musiałabym farbować przynajmniej co trzy tygodnie, co pochłonęłoby nie tylko budżet na farbę (nie używam drogeryjnej), ale też na ratowanie reszty włosów.  Do tego spłukująca się farba, rudziejące odrosty urody też nie dodają. Stosowanie ochładzaczy to kolejne generowanie kosztów, tym bardziej, że drogeryjne nie wchodzą w grę.  Tak samo nie wchodzi w grę henna i inne wynalazki natury. Pozostaje mi siwieć, a moja siwizna która przypomina farbowane pasemka, nie raz już wprowadziła w błąd nie tylko fryzjerki.  Z czasem znikną farbowane końcówki, pozostaną tylko siwki. Nie wiem jak będę się w tym czuła, nie wiem czy się nie rozmyślę, ale póki co, postanowiłam przeczekać kolorowe fazy moich włosów i przy okazji je wzmocnić. Jedni farbują swoje włosy na taki kolor, ja mogę mieć swój naturalny. 


W końcu też mogę poeksperymentować, tak jak z makijażem. 

Pozdrawiam! :)

Komentarze

  1. Dorotko, a co to są ochladzacze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko są takie specjalne szampony, które ochładzają kolor włosów. Sama chemia, przy okazji nieźle je wysuszają. Bleee...

      Usuń
  2. Podziwiam cie. Ja mam parę siwych z przodu głowy i już mnie tak odbijają że chce zafarbowac. A jak piszesz o tych odrostach i ciągłym farbowaniu to nie wiem czy się zdecydować? A z drugiej strony makijaż to jest dobra opcja na odwrócenie uwagi .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu nie ma co podziwiać, każdy ma wolność wyboru. Lepiej cieszyć się naturalną siwizną niż zniszczonymi chemią włosiętami. Tym bardziej, że czuję się w nich znakomicie :D

      Usuń
  3. Moje ciemne włosy muszę często farbować, bo odrost pojawia się w zastraszająco szybkim tempie :-/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje też szybko rosną, do tego tworzy się blond czapeczka o całkiem fajnym odcieniu. Nie będę z tym walczyć :D

      Usuń
  4. Kochana Twoje wlosy i kolor wygladaja bardzo naturalnie i pieknie, ja niestety mam olbrzymia roznice miedzy odrostami a platyna dlatego nie wyobrazam soie ich nie farbowac hihihi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem ;) Też farbowałam się na jasny blond, teraz same się takie robią :))

      Usuń
  5. Lubię sprawdzać różne produkty do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niekoniecznie, czasem skóra i włosy na tym cierpią ,)

      Usuń
  6. Tę serię Biovax Pearl muszę koniecznie poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładnemu będzie ładnie w każdym kolorze włosów, nawet z naturalną siwizną :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też polubiłam się z tym szamponem z Biovax :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo dobry pomysł. Przynajmniej odpoczną włosy. A poza tym siwizna teraz jest bardzo modna niezależnie od wieku. Robię to samo😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie Krysiu, warto to wykorzystać, niech włosy odpoczną ;)

      Usuń
  10. Póki co nie mam siwych włosów, farbuję tak dla fantazji, moje naturalne to odcień palonej kawy, trochę taki nijaki😜😝. Spokojnie mogę zrezygnować z farby. Jak osiwieje to zostanę blondynką. Pozdrawiam cieplutko 💞

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie masz Basiu, że Tobie nie siwieją :) Fajnie jest farbować dla samej fantazji :) Również Cię cieplutko pozdrawiam ♡♡♡

      Usuń
  11. Znam tylko maskę.

    Myślę, że dobra decyzja o niefarbowaniu. Modnie i bez większych kosztów ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, wolę wydać na pielęgnację niż farbowanie :)

      Usuń
  12. Dorotka, a może sombre? Odrost co pół roku, siwki zmieszaja się z blondem i może wyjść niezły efekt. Ja co prawda siwych nie mam ale właśnie sombre robię co pół roku, odrost nie razi, bo bliżej skóry kolor jest wycieniowany i dzięki temu nie muszę męczyć włosów co chwilę farbami🤗

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajny pomysł, ale póki co, nie mam na to wolnego budżetu. Mi te siwki nie przeszkadzają, pozostali niech zamkną oczy ;))

      Usuń
  13. uwielbiam Biovaxowe odżywki, ale też ich oleokremy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oleokremów tej marki jeszcze nie miałam, ale też chętnie wypróbuję :)

      Usuń
  14. Masz piękny swój naturalny kolor i z tymi siwymi niteczkami włosy wyglądają wspaniale!
    Ja na razie chcę pozostać ruda, więc wciąż farbuję:))
    Ale siwych mam niewiele, więc i takiego fajnego efektu pasemek bym nie miała:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) W rudych włosach pięknie wyglądasz, zachowaj je jak najdłużej :)

      Usuń
  15. Ja ostatnio bardzo się polubiłam z marką BIOVAX a szczególnie z maskami :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pomimo, że bardzo dbam o włosy to czasem stosuje ochładzacze, nie cierpię żółtych włosów u siebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem :) U mnie po farbowaniu żółkną, rudzieją, dlatego chcę tego uniknąć ;)

      Usuń
  17. Chętnie poznałabym tę odżywkę w piance, wygląda bardzo interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Odżywkę w piance będę niebawem używać :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja bez farby nie mogę;). Ale z blondem jest jednak łatwiej, bo nie muszę używać farby na całych włosach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żebyś wiedziała Aniu, z blondem jest dużo łatwiej czego Ci zazdroszczę ;)

      Usuń
  20. ja nie farbuję tylko sobie rozjaśniam końcówki co jakiś czas tak że wygląda to naturalnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama chyba nie umiałabym rozjaśnić samych końcówek, ale przy moich odrostach teraz mam takie rozjaśnione ;)

      Usuń
  21. Zainteresowała mnie ta odzywka w piance :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto mieć taką w pogotowiu, nie trzeba spłukiwać ;)

      Usuń
  22. Ja niestety mam swoje ciemne włosy, a siwe pojawiły mi się bardzo szybko, bo już po 20sce :( Gdy farbowałam ciemną farbą efekt był jeszcze gorszy. Tak te siwki w oczy się rzucały :( Dlatego od kilku dobrych już lat rozjaśniam włosy. Raz na pól roku i jakoś tak tych siwków nie widać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też długo rozjaśniałam włosy, aż zrobiło ich się dużo mniej. Teraz też myślę żeby je jakoś zrównać, ale potrzebuję dobrego fryzjera ;)

      Usuń
  23. uwielbiam produkty Biovax do włosów!

    OdpowiedzUsuń
  24. Dorotko masz piękne włoski :) I warto spróbować polubić się z własnym kolorem :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.