Szampon BC Oil Miracle Brazilnut Oil Schwarzkopf
Po długim okresie zadowalania się jedną marką, moje włosy zapragnęły czegoś innego. Czegoś, co nie tylko pięknie pachnie, ale też wspaniale działa na moje włosy, które zaczną się w końcu dobrze rozczesywać, układać i pięknie błyszczeć. Wcale nie muszą być to kosmetyki naturalne, które średnio spełniają moje oczekiwania.
W paczce od Agaty trafiłam na miniaturkę szamponu Schwarzkopf BC Oil Miracle Brazilnut Oil. Czy będę chciała pełnowymiarowe opakowanie?
W paczce od Agaty trafiłam na miniaturkę szamponu Schwarzkopf BC Oil Miracle Brazilnut Oil. Czy będę chciała pełnowymiarowe opakowanie?
Przyznaję, że rzadko zwracam uwagę, z czego jest opakowanie. Jeśli kupuję szampon, patrzę na zawartość i wygodę użytkowania. Lubię też piękne opakowania, Tubka może być, mogłaby być otwierana na klik, o nakrętkach lubię zapominać. Najważniejszeajednak jest zawartość, spójrzmy na opis. Niestety tubka nie jest zbyt fotogeniczna.
Szampon BC Oil Miracle Brazilnut Oil przeznaczony jest do włosów farbowanych. Na opakowaniu znów czytałam, że jest do wszystkich rodzajów. Skąd ta rozbieżność? Szampon delikatnie oczyszcza włosy i skórę głowy. Posiada lekką formułę nieobciążającą włosów. Chroni kolor, uwydatnia go i dodaje blasku.
Olej z orzechów brazylijskich odżywia, nadaje blasku i miękkości.
Odżywczy selen i witamina E zatrzymają procesy starzenia i skutecznie przedłużą trwałość koloru.
Włosy są odżywione, wygładzone, miękkie, zdrowe i lśniące, a kolor świeży i żywy na dłużej.
Olej z orzechów brazylijskich odżywia, nadaje blasku i miękkości.
Odżywczy selen i witamina E zatrzymają procesy starzenia i skutecznie przedłużą trwałość koloru.
Włosy są odżywione, wygładzone, miękkie, zdrowe i lśniące, a kolor świeży i żywy na dłużej.
Pojemność:
200 ml
Ta niewielka tubka 30 ml wystarczyła mi na ponad dwa tygodnie mycia, biorąc pod uwagę że myję je co drugi dzień. Miałam zrobić zdjęcia szamponu, ale nie zdążyłam. Zrobię to po kupnie nowego opakowania. Szampon jest lekkiej żelowej konsystencji, przezroczysty o bladoróżowym zabarwieniu i pięknym zmysłowym zapachu. Tak ten zapach mi się kojarzy. W połączeniu z wodą tworzy puszystą kremową pianę, która dobrze myje skórę głowy i same włosy. Wymaga dwukrotnego użycia. Jest to jeden z niewielu szamponów, po którym nie trzeba użyć odżywki żeby się nie plątały, co bardzo w szamponach lubię. Nie z każdą odżywką czy maską się też dogaduje, bywało że połączenie to obciążało moje włosy. Sam szampon bez dodatku sprawdzi się w chwilach pośpiechu, lub kiedy nie chce nakładać się niczego innego. Włosów od kilku miesięcy nie farbowałam, więc koloru nie ocenię, ale ich połysk, miękkość i gładkość mówią same za siebie. Włosy wytrzymują w świeżosci średnio dwa dni. Dawno już moje włosy nie wyglądały tak zdrowo. Korzystając z promocji, zamówiłam kolejne opakowanie. Wam też polecam :)
Ta niewielka tubka 30 ml wystarczyła mi na ponad dwa tygodnie mycia, biorąc pod uwagę że myję je co drugi dzień. Miałam zrobić zdjęcia szamponu, ale nie zdążyłam. Zrobię to po kupnie nowego opakowania. Szampon jest lekkiej żelowej konsystencji, przezroczysty o bladoróżowym zabarwieniu i pięknym zmysłowym zapachu. Tak ten zapach mi się kojarzy. W połączeniu z wodą tworzy puszystą kremową pianę, która dobrze myje skórę głowy i same włosy. Wymaga dwukrotnego użycia. Jest to jeden z niewielu szamponów, po którym nie trzeba użyć odżywki żeby się nie plątały, co bardzo w szamponach lubię. Nie z każdą odżywką czy maską się też dogaduje, bywało że połączenie to obciążało moje włosy. Sam szampon bez dodatku sprawdzi się w chwilach pośpiechu, lub kiedy nie chce nakładać się niczego innego. Włosów od kilku miesięcy nie farbowałam, więc koloru nie ocenię, ale ich połysk, miękkość i gładkość mówią same za siebie. Włosy wytrzymują w świeżosci średnio dwa dni. Dawno już moje włosy nie wyglądały tak zdrowo. Korzystając z promocji, zamówiłam kolejne opakowanie. Wam też polecam :)
Pozdrawiam! :)
Ja zwykle myję włosy dwukrotnie :) Muszę go wypróbować - ciężko mi znaleźć szampon, który by jednak odżywki nie wymagał :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo, taki szampon jest u mnie na wagę złota :)
UsuńNie znam szamponu. Niezła rekomendacja :) może kiedyś się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńJa chyba wolę naturalne, chociaż ostatnio podeszła mi linia drogeryjna Delia Cameleo.
OdpowiedzUsuńja obawiam sie zazwyczaj olejkowych szamponow, ale fajnie ze ten jest zelowej formuly :D
OdpowiedzUsuńsuper, że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię zmieniać kosmetyki, nawet jeśli się sprawdzają. Lubię testować nowości ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że nie trzeba po nim nakładać odżywki, myślę, że sprawdził by się u mnie :)
OdpowiedzUsuńOoooo to ciekawa jestem jak by się na moich włosach sprawdził i czy skóra głowy by nie swędziała :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego szamponu, więc możliwe, ze skuszę się na niego w przyszłości.
OdpowiedzUsuńA mi tam podoba się wygląd tubki :D Fajnie, że szampon się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z tym szamponem. Jeżeli nie wymaga użycia odżywki, to chętnie się z nim bliżej poznam :)
OdpowiedzUsuńJa bez odżywki nie żyje :) ciekawe jakby się u mnie sprawdził ;)
OdpowiedzUsuń30 ml to małe opakowanie na 2 tygodnie starczyło - to sporo przy częstym użytkowaniu.
OdpowiedzUsuńMyślę, że mogłabym wypróbować :)
OdpowiedzUsuńsuper :) cieszą takie pochlebne recenzje produktów :)
OdpowiedzUsuńU mnie bez odżywki się nie da, jestem ciekawa jakby było z tym szamponem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Przypomniałam sobie, że mam ten szampon w zapasie :D Muszę go odkopać :D
OdpowiedzUsuńSama szukam szamponu który polubi się z moimi włosami, o marce nie słyszałam ale chętnie się skusze :)
OdpowiedzUsuń