Ten krem u mnie nie działa!
Szukając odpowiedniej pielęgnacji dla swojej cery, poszukujemy kremu idealnego. Czy da się taki znaleźć? Nie zawsze i nie od razu. Fajnie jest, kiedy trafiliśmy w ten ulubiony, najlepszy, tak chętnie przyjmowany przez naszą skórę krem, który pozwoli zauważyć pierwsze efekty. Jednak kiedy czytam Wasze opinie, często bywa że nie zawsze trafiamy w potrzeby naszej skóry. Albo po prostu nie znamy jej rodzaju i potrzeb, albo nasze oczekiwania są zbyt wygórowane, zwłaszcza kiedy wierzymy że krem w szybkim tempie odmłodzi naszą skórę. Niestety moi drodzy, na to potrzeba czasu, systematyczności, no i najważniejsze - znajomości rodzaju swojej skóry, o czym pisałam w tym poście.
Mając na uwadze tą podstawową wiedzę, warto również poznać, jakich składników aktywnych nasza skóra obecnie potrzebuje. Na nic bowiem enzymy Q10, kiedy skóra jest jeszcze młoda i gładka, zaś nie dla suchej skóry wysuszające garbniki tak przydatne przy skórze trądzikowej. Tłusta nie przyjmie składników natłuszczających, bardzo dobrze natomiast podziała tu krwawnik usprawniający mikrokrążenie. Prawdziwym dobrodziejstwem dla suchej skóry będą kwasy omega oraz wszelkie składniki zatrzymujące wilgoć w skórze.
Znając już potrzeby naszej skóry, odpowiednie składniki aktywne, możemy nadal czuć niedosyt, czego przyczyną może być nasza niecierpliwość. Ale jak wcześniej wspomniałam wszystko wymaga czasu. Ważny jest stan wyjściowy skóry, także jej właściwe oczyszczanie wraz z tonizacją. Bez tego i najlepszy krem nie jest w stanie pomóc, bo jak ma się przedostać przez zrogowaciałe warstwy naskórka czy zaczopowane kanały łojowe. Dlatego też warto zaprzyjaźnić się z peelingiem.
Oba zdjęcia pochodzą ze strony Pixabay |
Ale to jeszcze nie wszystko! Znając naszą miłość do kosmetyków naturalnych zapominamy, że nie każda skóra przyjmie wszystko tak, jak byśmy tego chcieli. Bywają też podrażnienia skóry, a także odczyny alergiczne, które mogą nam wszystko zepsuć. O tym powinny pamiętać osoby ze skłonnościami alergicznymi, ale także ze skórą wrażliwą. Warto i w tym przypadku poznać, co zamiast pomóc może naszej skórze zaszkodzić.
Warto spojrzeć na skład, spojrzeć również na kolejność składników. Dobry krem jest dla skóry jak muzyka dla uszu. Dobrze skomponowany podziała jak prawdziwa wirtuozeria. Każdy składnik ma swoje miejsce jak nuta na pięciolinii. Wszystko ma tu swój rytm i czas. Jedne zabrzmią jak arcydzieło, od innych będziemy uciekać. Dobrze jest też znać potrzeby swojej skóry.
Życzę jak najlepszych efektów!
Miłej niedzieli! :)
Dobre rady, ja w przypadku kremów do twarzy nie biorę jeńców, zawsze naj :)
OdpowiedzUsuńA co to są ci jeńcy? :D
UsuńTego kremu nie miałam dla mnie najlepszy był i jest krem Olay
OdpowiedzUsuńTego akurat też nie miałam, zdjęcia są wypożyczone z banku darmowych zdjęć 😂
UsuńHahahahaahahaha skisłam :D
UsuńHit! :D
UsuńHahaha, 5:07 rano i mam zrobiony cały dzień :D :D
Usuńzawsze uważałam, że nie wszystko co mi służy bedzie służyło innym, każda z nas inaczej zareaguje na ten sam kosmetyk mi bedzie pasował a inną uczuli i na odwrót :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak jest, każda skóra jest inna :)
UsuńTo prawda, dopasowanie kremu do rodzaju cery nie jest łatwe. Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńNie jest łatwe, to prawda. Ciągle coś się zmienia, także w jej potrzebach. Również Cię serdecznie pozdrawiam Krysiu :)
Usuńpeeling i dobre oczyszczanie to podstawa pielęgnacji
OdpowiedzUsuńZgadza się :)
UsuńOdpowiednie dobranie kosmetyków do typu cery to podstawa ;)
OdpowiedzUsuńZgadza się, choć czasem potrzeby skóry się zmieniają, także jej rodzaj :)
UsuńJa zawsze staram się dopasować kosmetyki pod względem wielku i aktualnych potrzeb cery. Stosowanie kosmetyków tylko do cery np przetłuszczającej się (moja) nie zawsze się sprawdza w mojej pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńRaczej ciężko dopasować jednocześnie do rodzaju i do wieku skóry. Trzeba dobrze poznać jej potrzeby :)
UsuńFajnie to wszystko ujęłaś, ważne jest właśnie oczyszczanie itp. co z kremu za miliony monet, który ma multum fajnym składników itp. jak on nie ma jak działać :P
OdpowiedzUsuńDobrze mówisz, oczyszczanie to najważniejszy krok w pielęgnacji skóry. Przy tym nie wolno zapominać o tonizacji, a często czytam, że toniki to wymysł marketingowy. Niektórzy kupując najdroższy krem, najchętniej pominęli by resztę, bo to przecież wymysł...
UsuńO tak kochana nie tylko warto czytac sklady, ale jak dla mnie to podstawa. Skusilam sie na zachwalany krem z vitamina C od The Body Shop, a okazalo sie ze bardzo mnie wysisza, nic dziwnego na drugim miejscu ma alkohol den. ;)
OdpowiedzUsuńSkład jest bardzo ważny, chociażby dlatego, że każdą skórę może coś podrażnić czy wysuszyć tak jak mówisz :)
Usuńno wlasnie czasem nawet po roku dany krem juz sie nie sprawdza a wczesniej bylo ok
OdpowiedzUsuńBo kremy należy zmieniać, skóra po pewnym czasie przestaje reagować na pewne składniki.
UsuńŻaden krem nie będzie działał odpowiednio jeśli nie zostanie dobrze dobrany, a buźka też przed nałożeniem musi być dobrze przygotowana :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dokładnie tak Karolinko :)🤩
UsuńChwilę trwało zanim znalazłam idealny dla siebie krem, mam potwornie suchą cerę i większość super nawilżających kremów dla mnie była niewystarczająca:)
OdpowiedzUsuńMam podobny problem, ciągle poszukuję, bo ile można ten sam używać :)
Usuńwłasnie też szukam drugiego kremu, który będzie równie idealny, co by ich na zmianę używać;)
UsuńKto szuka, ten znajduje ;)
UsuńA ja tam lubię Q10 i mam w dupie że mam pseudo młodą cerę, ale wiem jakie ta franca ma potrzeby. Gorzej niż z babą co ma dylemat, czy kupić szpilki czerwone czy czarne błyszczące botki. Co do pani, która pisałam o kremie z banku zdjęć. To sie zastanawiam czy czytanie ze zrozumieniem gryzie w dupkę, czy po prostu zdjecia lubi oglądać tylko
OdpowiedzUsuńBo tak już jest, że własną skórę najlepiej rozumiemy my same. Albo nie rozumiemy w ogóle, tak też bywa. Co do pań oglądających tylko zdjęcia, przestałam się tym przejmować. Ludzie żyjący zwłaszcza za granicą udają takich światowych, co już o własnym języku zapominają. Po co czytać, szlifować język ojczysty, jak można od niechcenia wrzucić coś bez sensu...
UsuńI odrazu nasuwa mi się tekst "Bo u nas zagranica" 🤣🤣🤣 taka cebula polszy 🤣🤣🤣
UsuńJa najbardziej jestem zaskoczona tym, że całe lato przeleciało mi na kremie z silikonem, a byłam kiedyś święcie przekonana, że to mi szkodzi.
OdpowiedzUsuńNo właśnie. Nigdy do końca nie odgadniemy, co naszą skóra tak naprawdę lubi. Też przez pewien czas myślałam, że tylko natura może dobrze podziałać, a guzik prawda. Każda skóra jest inna, wyjątkowa i nikt za nas nie jest w stanie jej zrozumieć. Ja sama też czasami jej nie rozumiem :D
UsuńZ peelingiem masz rację – zawsze jak jakiś mój ulubiony krem zaczyna jakby gorzej działać, zabieram się za dogłębne oczyszczanie i wow, znowu lepiej! :)
OdpowiedzUsuńTeż mi pomaga peeling :)
UsuńNiestety znalezienie kremu idealnego to czasami misja niemożliwa. Ale jak to mówią 'szukajcie a znajdziecie' :D
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
UsuńNie miałam go.
OdpowiedzUsuńJa też nie. Ale może choć raz popatrzyłabyś na tekst :p
UsuńHa, ha w punkt! :) (Przeczytałam też wcześniejsze komentarze, no sikam! Dzięki za zrobienie dnia! :D).
UsuńSłusznie piszesz. Dlatego lubię próbki, pomogą chociaż we wstępnej selekcji :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo nimi nie gardzę :D
UsuńZmieniam kremy co jakiś czas, ostatnio mam polecone przez moją kosmetyczkę i tego się trzymam, serdecznie pozdrawiam, miłego dnia 💞
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze Basiu robisz, widać że Ci służy 😍 Również Cię serdecznie pozdrawiam ❤️
UsuńNiestety nie ma kosmetyków, które sprawdziłyby się u każdego, nasze skóry lubią płatać figle i trzeba się trochę "pomęczyć", żeby znaleźć ideał :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak. Nie ma czegoś idealnego dla wszystkich, trzeba się trochę potrudzić w poszukiwaniu :)
UsuńOstatnio mam ładną skórę - tylko moje mleczko Avene z filtrem 50 i najtańszy krem nawilżający. Do tego od czasu do czasu olej konopny:))
OdpowiedzUsuńNo i najważniejsze, że wszystko to Ci służy. Nie ma nic dla wszystkich, a olej konopny ma świetne właściwości regenerujące :)
UsuńMądrze napisane Doris :)
OdpowiedzUsuńŚwięta racja, dobry krem, to taki idealnie dobrany do potrzeb skóry, a niekoniecznie ten reklamowany czy ten za miliony monet.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak dziewczyny :)
UsuńNie mam i nigdy nie miałam ulubionego kremu...
OdpowiedzUsuńpoznanie potrzeb swojej skóry to podstawa :)
OdpowiedzUsuńDobry krem to jak dobre, wygodne buty. Takie, po których nie robią się odciski, możemy chodzić kilometry i czujemy się jak w domowych kapaciach. Pozdrawiam Cię kochana:) 💚
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam problematycznej skóry a co za tym idzie nie mam dużych wymagań co do kremów. Ważne żeby zadbać o nawilżenie i oczyszczenie. Peelingi również chętnie używam :)
OdpowiedzUsuńNiestety, dużo osób ma wrażliwą skórę i samo nawilżanie to trochę za mało. Trzeba dobrać odpowiednie składniki, inne wykluczyć :)
UsuńOh so bad that this product doesn´t works for you
OdpowiedzUsuńIt's worth reading the entire post before commenting on it. Not only the title itself. Commenting without reading it is not a good idea :p
UsuńJa stawiam przede wszystkim na dogłębne oczyszczanie. Jeszcze przed pandemią, zimą obowiązkowo mikrodermabrazja, od wiosny i pierwszych cieplejszych dni peeling kawitacyjny u kosmetyczki. Uważam, że najpierw trzeba zadbać o odpowiednią kondycję naszej skóry, później można stosować różne mazidła. :) Jeśli cera jest zanieczyszczona, w złej kondycji, to nawet luksusowy krem może nie pomóc.
OdpowiedzUsuńAle, to ładnie napisałaś!:))
OdpowiedzUsuń