Ulubieńcy jesieni - Pielęgnacja twarzy

Pielęgnacja twarzy - jesień

           Chociaż dopiero mamy końcówkę listopada, chociaż trochę liści zostało jeszcze na drzewach, dla mnie to oznacza koniec jesieni. Najwięcej liści jest jednak pod drzewami niż na drzewach, tym bardziej uważam to za koniec jesieni. Przyszedł więc czas na ulubieńców...

Ponieważ uzbierała się cała gromadka tych ulubieńców, postanowiłam dodawać je partiami, dlatego zaczynam od pielęgnacji twarzy. 

Krem pod oczy i krem do twarzy dr Irena Eris

Muszę wyróżnić tu krem pod oczy Clinic Way i krem na dzień Telomeric Ultra Dr Irena Eris. Oba kremy są  bardzo wydajne, dobrze nawilżają. Krem pod oczy bardzo dobrze radzi sobie ze skutkami zmęczenia, krem na dzień również sprawił, że moja cera wygląda na zadbaną, gładką i wypoczętą. Przyjemny zapach i konsystencja, która się łatwo rozsmarowuje i wchłania to dodatkowy atut obu kremów. 

Reve de Miel Nuxe

W moich  ulubieńcach nie mogło zabraknąć również żelu do demakijażu i mycia twarzy Reve de Miel Nuxe, który skradł moje serce już od miniaturki.
Skuteczny w działaniu, delikatny dla skóry, a przy tym bardzo wydajny sprawił, że chcę zostać z nim na dłużej. Nie rozstaję się tak szybko z ulubionymi kosmetykami zwłaszcza do demakijażu. 

Jest tu jeszcze tej samej marki, a nawet serii balsam do ust, który zawsze mam przy sobie. Balsam do ust Reve de Miel Nuxe to jeden z najlepszych balsamów jakie miałam do tej pory, jeśli nie najlepszy. Widziałam, że marka wprowadziła jeszcze balsamy zapachowe, też je chętnie wypróbuję, choć nie wiem czy dorównują temu. Jego pomarańczowy smak uzależnia, działanie natomiast sprawia, że żadna szminka nie jest straszna.  

Balsam do ust Reve de Miel Nuxe

Zapomniałabym wspomnieć o ulubionej maseczce Vitamin-C Caviar Balm Pixi BeautyMaseczka ta dobiega denka, ale jej działanie jest bezcenne. Po prostu uwielbiam.  Używam jej po peelingu, a czasami zamiast kremu. 

Caviar Balm Pixi Beauty

Może nie do końca wszystkim odpowiada skład tych kosmetyków,  dla mnie liczy się skuteczność i komfort ich użycia. Każdy niech używa, co mu najbardziej służy. Ciekawi mnie natomiast, który z moich ulubieńców najbardziej Wam się spodobał? 

Pozdrawiam! 🙂

Komentarze

  1. Jeśli chodzi o Nuxe to miałam przyjemność używać tylko jakiś próbek i już wtedy byłam zadowolona, a więc muszę skusić się kiedyś na pełnowymiarowe produkty. Może święta są właśnie dobrym czasem, aby coś takiego sobie sprezentować? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kremy Eris lubię, zresztą nie tylko kremy, dobre kosmetyki. Masz rację, niech każdy używa tego co mu odpowiada. Co do jesieni to nie znoszę tej listopadowej kiedy robi się szaro, buro i ponuro 😒 choć w tym roku nie ma co marudzić, bo nawet do tej pory nie było najgorzej. Zapowiadają atak zimy więc...trzymajmy się cieplutko 💞...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja właśnie mam miniaturkę tego żelu z Nuxe - ten zapach, po prostu boski !

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam balsam do ust z Nuxe, który również jest moim ulubieńcem :) Żel tej firmy kusi!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaciekawił mnie żelu do demakijażu i mycia twarzy Reve de Miel Nuxe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta maseczka Vitamin-C mnie kusi! Nie słyszałam o niej, a przydałaby mi się jakaś :) Pozdrawiam!

    www.ankyls.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Dorotko cieszę się, że kosmetyki Ci służą:) Miło poczytać:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj tym żelem Nuxe już ostatnio mnie zaciekawiłaś :). Myślę nad nim i poniekąd trochę czekam, aż skończę obecny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam ten balsam do ust z Nuxe tylko zauważyłam, że przy dłuższym używaniu denerwował mnie zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam się na składach - dla mnie liczy się efekt:))
    Ta maseczka mnie zaciekawiła:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Z całego zestawienia znam tylko Pixi. :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. mi się niedawno skończył balsam do ust i juz bardzo za nim tęsknię :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Rozumiem zupelnie Twoj wybor kochana, po ten zel musze biec do Nuxe, skonczyl mi sie i tesknie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę się zastanowić nad tą maską :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Tak czytam u ciebie o tych kremach pod oczy i muszę znaleźć jakiś dobry dla siebie ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.