Pomadka nie tylko na czerwony dywan


         Z czerwonym dywanem nie łączy mnie nic oprócz pomadki MatteLast Liquid Lip Pixi Beauty w kolorze głębokiej wiśniowej czerwieni. Długo myślałam czy jest to czerwień odpowiednia dla mnie, i nadal nie mam pewności, ale jest coś, co w tej pomadce lubię.

Pomijając opakowanie które tu widzicie, jest tu dołączony niezawodny aplikator, którym można wyznaczyć linię ust nawet bez konturówki. Na początku warto jednak wytrzeć go o brzegi pojemniczka, żeby ten kontur bezbłędnie zaznaczyć. Nie jest to trudne, bo lekka kremowa konsystencja pozwala zrobić to precyzyjnie. Następnie wypełniam środek ust, co również idzie "jak po maśle", zajmuje to dosłownie krótką chwilę.



Pomadka według producenta jest niezwykle trwała i wygodna, chociaż z tą trwałością tylko częściowo się zgadzam, natomiast w zupełności przyznaję, że pomadkę nakłada się gładko i jednolicie za jednym pociągnięciem, co pozwala nadać  na ustach równomierny kolor. Jeśli nie masz jeszcze wprawy w nakładaniu czerwonej pomadki, to ta będzie idealna, ponieważ umożliwia to unikalny aplikator Pixi Petal. Nawet mało wprawna ręka zrobi to równomiernie i z precyzją. Pomadka jest matowa, co mnie na początku zniechęciło do niej, ale na szczęście nie wysusza jak inne matowe pomadki. Pomaga w tym zawarty w pomadce olejek z dzikiej róży, który wygładza i pielęgnuje usta, także  witamina E, która je odżywia i chroni. 
Warto też wspomnieć, że  w składzie nie ma parabenów, a pomadki te nie są testowane na zwierzętach.

14 kolorów pomadki umożliwia  wybór dla każdego typu urody.

Pojemność: 6,9 g.

Sposób użycia:

Przed pomalowaniem ust pomadką warto je delikatnie złuszczyć w celu wygładzenia. 

Końcówką aplikatora obrysowujemy usta, a następnie cienką warstwą wypełniamy środek ust. 

Pozostaje jeszcze chwilkę poczekać aż pomadka zastygnie i można iść, na przykład na czerwony dywan.




  • Pomadka Mattel Last Liquid Lip może przetrwać cały dzień, jeśli nie jemy, ale głodzenie się w tym celu nie polecam.
  • Po niewielkim posiłku pomadka schodzi równomiernie od wewnątrz ust. Nie przetrwa natomiast zjedzenia rosołu czy innego tłustego posiłku. 
  • Efekt matu jest bardziej widoczny w rzeczywistości, na zdjęciach wychodzi zupełnie inaczej.
  • Na moich ustach kolor Berry Beauty wyszedł jaśniejszy, ale też zdjęcie jest pojaśniane.
  • Nie zauważyłam, żeby wysuszała czy podrażniała moje usta, co bardzo rzadko się zdarza w przypadku matowych pomadek. 
  • Pomadka ma cudowny, owocowy smak, nie zbiera się w zagłębieniach skóry, nie łuszczy się, ani nie podkreśla suchych skórek. Usta w niej wyglądają świetnie, jeszcze lepszy efekt jest na zdjęciach.


Wymieniłam wszystkie zalety pomadki, natomiast czuję się nieswojo w takim kolorze, jak nie ja, jak bym była przebrana. Nie chodzę po czerwonych dywanach, na co dzień wybieram delikatniejsze kolory, na wyjścia może bardziej wyraziste, ale nie aż tak wyraziste. Podoba mi się za to efekt na zdjęciach, przyda się do malowania bardziej odważnych kobiet, na przykład na zajęciach wizażu. Poza tym nie widzę wad w tej pomadce. Kolorów jest aż 14, więc jest w czym wybierać. Pomadka jest warta polecenia, a znajdziecie ją w Sephorze lub na stronie internetowej marki Pixi Beauty. Lubicie matowe pomadki?

Pozdrawiam cieplutko! ❤️❤️❤️

Komentarze

  1. Ja też nie bardzo bym się czuła z czerwoną pomadka na ustach, raczej ich nie maluję.
    Ale powiem Ci, że do ciebie to bardzo pasuje - na jakies większe wyjście jak znalazł :). Na prawdę piękna. Pozdrawiam serdecznie 💖

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i również serdecznie pozdrawiam :) <3

      Usuń
  2. Ślicznie! :) Warto podkreślić usta, nawet od czasu do czasu
    już osiąga się inny efekt, samym tylko makijażem ust :)
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję <3 Dużo nie trzeba, wystarczy pomadka i efekt jest :) Również Cię serdecznie pozdrawiam <3

      Usuń
  3. Przepiekny ma kolor taka soczysta malina :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolor śliczny, Robię też by w nim było pięknie :)

      Usuń
  4. Wow it is a nice bold red <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki efekt, super. Do Ciebie Dorotko pasuje bardzo.
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudownie ci w tym kolorze! Czerwien jest wymagajaca i ja srednio sie w niej czuje tym bardziej pdoba misie twoj look!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, też nie czuję się w niej zbyt komfortowo, ale dziękuję:*

      Usuń
  7. Mojej mamie na pewno ta pomadka będzie się bardzo podobała. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, byłaby w takim razie fajnym prezentem ;)

      Usuń
  8. Na ustach ten odcień czerwieni wygląda cudownie! Piękna chłodna czerwień, jaką najbardziej lubię:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Tobie Aniu by bardziej pasowała, mi są bliższe cieplejsze odcienie ;)

      Usuń
  9. Kolor na to aby Cię zauważono, wygląda cudnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego nie wychodziłam w tej pomadce z domu :D Wolę, żeby bardziej było widoczne moje serce i intelekt. Jestem piękna sama w sobie :D

      Usuń
  10. wow jaki piękny kolor, idealnie trafia w moje gusta :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podoba, pięknie byś w nim wyglądała :)

      Usuń
  11. Ładny kolor, super wychodzi na zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pomadki o takim kolorze mogłabym używać wieczorem, na wyjście. W dzień zazwyczaj delikatnie podkreślam usta, bardzo delikatnie, właśnie bezbarwny błyszczyk, albo jakieś pielęgnujące pomadki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja, chociaż lubię je podkreślić jakims delikatnym różem :)

      Usuń
  13. uwielbiam takie kolory na co dzień, ale ta firma mnie kompletnie nie kręci

    OdpowiedzUsuń
  14. Chętnie sprawdziłabym ten kolor u siebie ;D nie lubię takiej typowej koralowej czerwieni a wisienka ma coś w sobie ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie byś wyglądała w takiej czerwieni, serdecznie polecam :)

      Usuń
  15. Kolor odważny, ale bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie trochę za odważny, ale kolor przyznaję że piękny :)

      Usuń
  16. Uwielbiam takie kolory na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękny kolor i muszę przyznać, że wyglądasz w nim ślicznie! Bardzo lubię dojrzałe kobiety z mocnym akcentem na usta :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zarówno pomadka jak i kobieta która ja nosi jest piekna;)
    całuje Dorotko!

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja też czuję się nieswojo w takim kolorze, choć naprawdę jest piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Sama jeszcze nie znalazłam dla siebie idealnej pomadki, ale Tobie widze się udało :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Kolor mega, ślicznie z nim wyglądasz 😉

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.