Aromatyczna kąpiel Tropical Hydration Love Beauty & Planet

         Bardzo lubię pachnące płyny do kąpieli, ale przy mojej wrażliwej skórze nie wystarczy mi pierwszy lepszy płyn, oczywiście że zwracam uwagę na ic 06h skład.  Żel po prysznic Love Beauty and Planet z olejem kokosowym i Ylang Ylang wypatrzyłam około miesiąca temu przy kasie na półce z przecenionymi kosmetykami, jak bym mogła go nie kupić.

Opakowaniem żelu pod prysznic Love Beauty and Planet jest dość duża butelka wykonana z tworzywa pochodzącego z recyklingu, dlatego ścianki nie są tak bardzo przezroczyste, ale nie jest to dla mnie ważne. Bardzo lubię sposób aplikacji, chociaż irytował mnie trochę zacinający przycisk. Pewnie już się wyrobił, bo coraz rzadziej się zacina. Jak przy innych kosmetykach nie lubię dużych pojemności, tak tu 500 ml zupełnie mi nie przeszkadza, tym bardziej, że jest to mój ulubiony żel.



Żel pod prysznic Love Beauty and Planet Tropical Hydration z olejem kokosowym i zapachem kwiatów ylang-ylang według producenta przypominać ma powiew lata pod prysznicem, intensywnie nawilżać skórę, wygładzać ją i otulać aromatycznym, kwiatowym zapachem.
Olej kokosowy znany ze swych nawilżających i odżywczych właściwości pochodzi od lokalnych właścicieli farm na Filipinach, gdzie zbierane są świeże orzechy kokosowe 

Esencja kwiatu Ylang Ylang nadaje całości  odświeżający aromat z akcentami owocu i korzenia.



Żel pod prysznic Tropical Hydration to typowy kosmetyk dla wegan o dobrym składzie. Jego kolor jest lekko żółtawy, pochodzący z naturalnych składników. Jest on też lekko mętny, ale za to bardzo dobrze się pieni i cudownie pachnie podczas kąpieli. Nie powiem że nawilża czy odżywia skórę, ponieważ i tak smaruję ją balsamami, ale też jej nie wysusza. Skóra nie domaga się natychmiastowego nawilżenia. Mimo przepięknego zapachu, żel ten nie spowodował żadnych zmian alergicznych. Chętnie wypróbuję też inne zapachy. 

Żel pod prysznic Love Beauty and Planet jak też inne kosmetyki tej serii dostępny jest w drogeriach Rossmann.  Polecam!

Pozdrawiam! 🙂

Komentarze

  1. Lubię zapach tropikalny a zaczęło się od mydła.A swoją drogą ten produkt widzę pierwszy raz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubie pachnące płyny czy żele, nie przeszkadza to mojej skórze...serdecznie pozdrawiam Dorotko...

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem ciekawa zapachow produktow tej marki :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię używać latem kosmetyków do kąpieli o takim tropikalnym zapachu. Muszę zwrócić uwagę na tą serię jak będę w Rossmanie 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Średnio lubię ogólnie tę markę, ale zapach mnie trochę ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapowiada się ciekawie, więc będę musiała przyjrzeć się produktem tej marki bliżej. 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba nie moje klimaty, ale ogólnie lubię tą firmę

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie ta firma już kusi od dłuższego czasu. Jeszcze nic od nich nie miałam ale jak skończą się moje zapasy to pewnie w końcu się skuszę :) produkty tej marki maja piękna szatę graficzna :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapach wydaje się boski. Jestem bardzo ciekawa!

    OdpowiedzUsuń
  10. Do zapachów w kosmetykach mam słabość. Kiedyś nagminnie zdarzało się, że kupowałam kosmetyki tylko dla zapachu.
    Ten zapowiada się całkiem obiecująco przy dość dobrym składzie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Akurat żeli nie miałam ale uwielbiam z tej marki odżywki i szampony do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też lubię aromatyczne, pięknie pachnące żele i płyny do kąpieli :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze ich nie używałam, ale mam w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawa jestem zapachu;) pPrzyznam, że nawet nie wiedziałam iż ta marka ma żele pod prysznic 😊

    OdpowiedzUsuń
  15. Widziałam tę serię, ale jakoś się nie skusiłam. Ale muszę się im przyjrzeć, bo pachnąca kąpiel to dla mnie najlepszy relaks :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Znam tę markę, ale nie mogę używac ich kosmetyków, bo uczulają mojego partnera...

    OdpowiedzUsuń
  17. Pierwszy raz słyszę, może to dlatego, że rzadko bywam w Rossmannie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.