Długotrwała świeżość i dezodorant Nuxe Body


              Można mieć różne upodobania, jeśli chodzi o dezodorant, ja najbardziej lubię apteczne. Jestem przynajmniej spokojna że nie podrażni mi skóry. Wcześniej bardzo długo używałam antyperspirantu Vichy, niedawno naturalnego w kremie, po nim zdecydowałam powrócić do dermokosmetyków, wybierając tym razem długotrwale działający dezodorant w kulce Nuxe Body. Czy jestem zadowolona? 


Dezodorant w przeciwieństwie do antyperspirantu nie zapobiega powstawaniu potu poprzez blokowanie kanalików, ale ma działać antybakteryjnie, zapobiegać rozkładowi potu, niwelować jego nieprzyjemny zapach. Moja potliwość nie wymaga nie wiadomo jakich zabiegów, nie mam z nią problemu, ale oprócz świeżości też cenię sobie komfort, dlatego tym razem wybrałam dezodorant ulubionej marki Nuxe. 


Opakowanie dezodorantu Nuxe Body nie różni się dużo od opakowania ulubionej kulki Vichy, jest lekkie, funkcjonalne pod względem używania, łatwo się mieści nawet w niewielkiej torebce. Zawiera 50 ml białego, lekkiej konsystencji balsamu, który wydostaje się, kiedy przesuniemy kilka razy kulką po skórze. Za każdym razem, kiedy go stosuję, muszę najpierw nim wstrząsnąć, ale dzięki temu nic nie wycieka między brzegiem opakowania a kulką. W tym przypadku cenię też  sobie lekkie i poręczne opakowanie z tworzywa. 


Dezodorant Nuxe Body jest dezodorantem o długotrwałym działaniu mającym zapewnić długotrwałą ochronę bez pozostawienia białych śladów. Swoje działanie zawdzięcza zawartości naturalnych pudrów ałunu i srebra, natomiast nie znajdziemy w nim drażniącego skórę alkoholu. Dezodorant ten oprócz neutralizowania zapachu ma także zadanie koić skórę, a delikatna nuta zapachowa kokosowego sorbetu, białych kwiatów i dzikiej wanilii ma uprzyjemniać jego stosowanie. 


Dezodorant Nuxe Body jest bardzo wygodny w użyciu, zawartość opakowania nie przecieka bokami, dzięki czemu bez obawy można go nosić w torebce. Jest delikatny dla skóry, nie podrażnia skóry, nie pozostawia plam ani białych śladów także na ubraniach, co jest u mnie bardzo ważne, bo też nie kupuję byle czego i tak często nie wymieniam. Jeśli chodzi o działanie, przetestowałam dezodorant w różnych potliwych sytuacjach, nawet takich, które rozłożyły mnie ostatnio na łopatki i mogę powiedzieć, że zdał egzamin. Mimo niejednej potliwotwórczej sytuacji zapach potu nie był wyczuwalny, nie został też na ubraniu. Zapach samego dezodorantu jest słodkawy, nie każdemu może odpowiadać, ale wyczuwam go tylko przy aplikacji, później już nie. Najważniejsze jest dla mnie, że daje uczucie świeżości i spełnia moje oczekiwania. 

Dezodorant Nuxe Body jest dostępny w aptekach stacjonarnych, internetowych, oraz innych sklepach z dermokosmetykami. Polecam zwłaszcza osobom z wrażliwą skórą. 

Miłego nowego tygodnia! 🙂

Komentarze

  1. Kiedyś mnie kusił ten dezodorant, bardzo lubię produkty w kulkach. Może kiedyś go trafię w jakiejś promocji

    OdpowiedzUsuń
  2. Cały czas Vichy stosuję, odpowiada mi i nie chcę zmieniać. Serdecznie pozdrawiam🥰

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak odpowiada, to po co zmieniać Basiu :) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  3. Najwazniejsze, ze spełnia swoje zadanie :) jeszcze nie miałam stycznosci z ta marka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy to możliwe, że ja jeszcze nie miałam nic tej marki? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze ze sie spisuje, to najwazniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdjęcia to Pani zrobiła pierwsza klasa! Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję, również serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Szukam właśnie jakiegoś fajnego dezodorantu. Niestety coraz mniej produktów mi służy, nie wiem czy zmieniają tak skład, czy o co chodzi. Jednak dezodoranty, które uwielbiają, teraz nie nadają się do użytkowania. Zauważyłam też, że u mnie nie sprawdzają się kompletnie naturalne dezodoranty. O wiele lepsze są te chemiczne lub już typowo apteczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też wolę dezodorant apteczny, naturalny ostatnio podrażnił moją skórę. Nie widzę potrzeby parcia na naturalne produkty, kiedy służy coś innego :)

      Usuń
  8. Muszę używać silnych antyperspirantów, mocno się pocę z bardzo intensywnym zapachem. Ot, taki typ. Jednak dla dzieci/mlodzieży wybieram delikatne, zwrócę na ten uwagę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Był czas, że też używałam tylko antyperspirantu, teraz wystarczy dobry dezodorant :)

      Usuń
  9. im jestem starsza, tym słabiej na mnie działają te wszystkie dezodoranty

    OdpowiedzUsuń
  10. Też wolę takie apteczne ;)
    A tego z Nuxe Body nie miałam i w najbliższym czasie nie kupię, bo mam jeszcze 2 inne w kolejce ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię dezodoranty w kulce, tego jeszcze nie miałam. Może będzie okazja.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie lubię takich dezodorantów i nic chyba mnie do nich nie przekona :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię Nuxe, niestety u mnie nie ma w żadnej aptece, gdzie Ty kupujesz ich produkty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas jest blisko apteka, chociaż też nie zawsze wszystko można dostać. Najszybciej znajdziesz w aptekach internetowych, w SuperPharm, Notino...

      Usuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.