Ulubiony zapach nie tylko na święta Blogmas 13



                  Święta coraz bliżej, szykowanie się do nich idzie coraz bardziej intensywnie, ale nie można zapomnieć o sobie. Wszystko pachnie już choinką, świątecznymi potrawami, a jaki zapach wybierzemy dla siebie? Zapach, w który się ubierzemy będzie dopełnieniem świątecznej stylizacji. Czy zawsze? 

Większość dnia na pewno spędzę  w kuchni, więc według logiki powinnam pachnieć grzybami czy piernikiem. No nie, piernikiem już jestem, to mi wystarczy. Za pół roku będą mi przysługiwać zakupy w godzinach porannych, z czego nie skorzystam, bo wolę się porządnie wyspać. Ale piękne zapachy też kocham, kocham zapach róż, co zresztą wiecie. Święta też oznaczają, że jest bliżej do wiosny,  a wiosnę lubię najbardziej. Mam dużo ulubionych zapachów, ale najbardziej bliskim jest mi Roses de Chloe. Noszę go od kilku już lat i ciągle uwielbiam, nie znudził mi się. 



Roses de Chloé pokazuje pełną wdzięku, elegancji oraz wrażliwości stronę osobowości marki Chloé. To poczucie wdzięku i elegancji oraz poetyckiej kobiecości. Obecna w zapachu esencja róży jest jednym z najdelikatniejszych, charakterystycznych, wykwintnych naturalnych składników wykorzystywanych w przemyśle perfumeryjnym. Jest to zapach dla kobiet lubiących pełne wdzięku oraz elegancji kompozycje. 

Nuta głowy - esencja z bergamotki
Nuta serca - esencja z róży damasceńskiej akord magnolii
Nuta bazy - białe piżmo, szara ambra


Brakuje mi róż, ale nie zabraknie ich zapachu. A Wy który zapach wybraliście na święta?

Miłego weekendu! 🙂

Komentarze

  1. Myślę, że ten zapach mnie również by się spodziewał. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podoba mi się ten zapach :) u mnie pewnie będzie na Święta Eupgoria Calvina Kleina :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeżeli chodzi o perfumy, to ostatnio jestem w tyle. Nie mam nawet swojego ulubionego zapachu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja rowniez Dorotko bardzo lubie zapachy CHloe :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Coś dla mnie.
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Perfumy muszą być. Obowiązkowo. Ja od lat używam Eclat d'Arpege. Niedawno do tego zapachu dołaczył drugi Chanel CHANCE EAU FRAÎCHE. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Coś kojarzę zapach Chloe bardzo kobiecy subtelny ale wyczuwalny

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam okazji go powchąć, ja w tym, roku postawiłam na valentino- uwielbiam słodycz w perfumach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, uwielbiam go, znów muszę kupić :)

      Usuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.