Hydrożelowe płatki pod oczy z wodą różaną Heimish
Nic tak bardzo nie pomaga na moją zmęczoną skórę pod oczami jak hydrożelowe płatki pod oczy. Jako wielbicielka kosmetyków różanych zapragnęłam wypróbować Hydrożelowe płatki pod oczy z wodą różaną Heimisz, które jak już wiecie zdążyłam polubić.
Zawsze lepiej mieć cały komplet takich płatków pod oczy w jednym opakowaniu niż za każdym razem wyrzucać kolejny plastik i kartonik do kosza. Pudełko z płatkami również jest plastikowe, ale zawiera 60 płatków, a nie jedną parę. Opakowanie przedzielone jest plastikową nakładką, na której znajduje się specjalna plastikowa szpatułka przeznaczona do wybierania płatków. Opakowanie dodatkowo wyróżnia koloru różowego złota nakrętka, oraz prosta szata graficzna, która przedstawia najważniejsze informacje. Po więcej informacji trzeba sięgnąć do dołączonego kartonika.
Tak zabezpieczone płatki, zanurzone zostały zanurzone w lekkiej konsystencji żelowym płynie pachnącym różami. Nie każdemu to będzie odpowiadać, ale ja akurat to bardzo lubię. Zapach ten jest wyczuwalny tylko podczas aplikacji, po nałożeniu już nie jest wyczuwalny.
Płatki hydrożelowe skierowane są dla osób ze skórą suchą, normalną, dojrzałą, wiotką, dla osób mających cienie pod oczami. Ważne jest też, żeby na początku wykonać próbę uczuleniową. przed pierwszym użyciem.
Heimish to nowoczesna marka koreańska, której celem jest wydobycie naturalnego piękna kobiety. Kosmetyki te wyróżniają się nie tylko pięknym wyglądem oraz zapachem, ale też prostym naturalnym składem i szybkim działaniem.
Hydrożelowe płatki pod oczy z wodą różaną przeznaczone są do pielęgnacji delikatnej skóry pod oczami. Mają łagodzić ją, działać przeciwzapalnie, nawilżać, odżywiać, rozjaśniać cienie i przebarwienia, a także działać antyoksydacyjnie, mają też zapobiegać powstawaniu zmarszczek dzięki zawartości następujących składników aktywnych:
- niacynamid - rozjaśnia przebarwienia, działa antyoksydacyjne, przyspiesza gojenie ran,
- ekstrakt z chrząstnicy kędzierzawej - chroni przed utratą wody z naskórka, nawilża, działa przeciwzmarszczkowo,
- ekstrakt z kokosa - odżywia i zmiękcza skórę,
- hialuronian sodu - sól sodowa kwasu hialuronowego, wiąże wodę w naskórku,
- woda różana - nawilża, koi i łagodzi podrażnienia,
- ekstrakt z wąkroty azjatyckiej - działa przeciwzapalnie, antyoksydacyjnie, łagodzi skórę, przyspiesza gojenie ran,
- hydrolat z oczaru wirginijskiego - łagodzi podrażnienia, działa przeciwzapalnie, zwęża ujścia gruczołów łojowych, reguluje proces wydzielania sebum.
Produkt ten nie zawiera parabenów, sztucznych zapachów, ani sztucznych barwników.
Po zastosowaniu płatków skóra pod oczami jest nawilżona, ukojona, rozjaśnione zostają cienie. Dla większej skuteczności opakowanie należy przechowywać w lodówce.
Sposób aplikacji:
Po dokładnym oczyszczeniu i stonizowaniu skóry, nałóż płatki pod oczy na 20-30 minut, po czym delikatnie je zdejmij. Płatki można stosować w pielęgnacji dziennej/wieczornej, można stosować także doraźnie.
Hydrożelowe płatki pod oczy z wodą różaną Heimisz są dosyć duże jak na płatki, przez co są bardzo łatwe i przyjemne w użyciu. Mają piękny różany zapach, który mimo wszystko nie podrażnił mojej wrażliwej skóry pod oczami. Płatki te stosuję rano, żeby pozbyć się cieni pod oczami, a także efektu zmęczenia po niedospanej nocy. Jeśli mam więcej czasu, płatki trzymam dłużej niż zaleca producent, w niczym mi one nie przeszkadzają. Na początku trochę zjeżdżały na dół, ale po kilku użyciach mimo swojej wielkości bardzo dobrze trzymają się skóry, dzięki czemu można zapomnieć o ich obecności i wykonywać to, co zawsze. Płatki te swoim działaniem potrafią uzależnić od siebie. Błyskawicznie nawilżają, koją i poprawiają wygląd skóry. Zmęczona skóra pod oczami potrafi nieźle dokuczyć, ale od razu po nałożeniu płatków czuję głębokie odprężenie, przyjemny chłodek na skórze, szybkie jej nawilżenie. Już po kilkunastu użyciach moja skóra jest w o wiele lepszym stanie niż na początku. Jest bardziej nawilżona, miękka, bardziej sprężysta, czego nie osiągnęłam wcześniej po żadnym, nawet najlepszym kremie.
Po użyciu płatków pod oczy, można je rozpuścić w gorącej wodzie, następnie wklepać w skórę twarzy i dekoltu. Działa to równie dobrze jak nawilżająca maseczka.
Hydrożelowe płatki pod oczy z wodą różaną Heimisz można kupić w sklepach internetowych, ja znalazłam w promocji na Ezebra, ale także nie pożałuję ich sobie poza promocją. Serdecznie polecam. Stosujecie płatki pod oczy?
Miłego poniedziałku! 😀
Używam od czasu do czasu. Tych nie znam, bardzo mnie zaciekawiłaś tym wpisem :) Pozdrawiam Dorotko :)
OdpowiedzUsuńTakie płatki by mi się teraz przydały.
OdpowiedzUsuńoj przydałby mi sie taki umilacz pielegnacji:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym je przetestowala. Raczej je zakupie 🌸♥️
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te płatki ze względu na swoją dwufunkcyjność.
OdpowiedzUsuńLubię wszelkkiego rodzaju płatki pod oczy *.*
OdpowiedzUsuńMuszę ich poszukać, bardzo by mi się przydały. zachęciłaś mnie do kupna tych płatków, trzeba się rozpieszczać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam płatki pod oczy, a tych jeszcze nie miałam, więc pewnie kiedyś wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńJak różane to z pewnością coś dla mojej mamy!
OdpowiedzUsuńOstatnio za Twoja wlasnie namową kupilam płatki z Pixi. I bardzo mi one odpowiadają. Zgłębiam dopiero temat płatków żelowych pod oczy ale coś czuje ze te z Heimich będą następne w kolejce bo zapowiadają się super 😀
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się na te płatki, tym bardziej że z moją skórą pod oczami to bywa już różnie. Podoba mi się też, że w opakowaniu jest więcej płatków, to zachęciłoby mnie do ich regularnego stosowania.
OdpowiedzUsuńLubię tego typu płatki :)
OdpowiedzUsuńPłatki pod oczy? Oczywiście, że tak!
OdpowiedzUsuńFakt, że są troszkę większe z pewnością sprzyja. Warto odpowiednio zadbać o okolicę wokół oczu.
Pozdrawiam serdecznie!
Chyba powinnam wypróbować, bo człowiek zaczyna się sypać ;)
OdpowiedzUsuńA zachęcasz, zachęcasz...:))
Myślę, że byłyby dla mnie idealne te płatki;)
OdpowiedzUsuńNie powiem, kuszą trochę ;)
OdpowiedzUsuńMuszą być moje :) Nie odpuszczę :D
OdpowiedzUsuńIt looks nice :-)
OdpowiedzUsuńPrzydałyby mi się takie płatki :)
OdpowiedzUsuńNie używam płatków pod oczy, ale wiem, że moja teściowa czasem korzysta :)
OdpowiedzUsuń