Jeszcze będzie epicko Magdalena Alicja Kruk


                  Wydawało by się, że wszystko co potrzebne do szczęścia inni mają podane na tacy, ale nie zawsze tak jest. Nie zawsze to, co wydaje się łutem szczęścia, szczęściem można nazwać. Fajnie się ocenia czyjeś życie, inaczej może wyglądać rzeczywistość.

Mowa tu o Majce - młodej bohaterce książki "Jeszcze będzie epicko" autorstwa debiutującej pisarki Magdaleny Alicji Kruk.

Majka ma 30 lat, kochającą mamę, babcię i brata, wspaniałe przyjaciółki, świetną pracę w korporacji, ma też wymarzonego przez kobiety bogatego narzeczonego, za którego za dwa tygodnie ma wyjść za mąż. 


Kiedy jednak wymarzona przez nas rzeczywistość zapowiada się zupełnie inaczej niż to sobie wymarzyliśmy, a sprawa zaszła już tak blisko finału, trudno to wszystko odkręcić. Wymarzony narzeczony ma całkiem inne spojrzenie na życie niż Majka. Niby jest zakochany a o wszystkim chciałby decydować sam, myśląc że o tym samym marzy narzeczona, choć jej marzenia są zupełnie inne niż jego.

Niestety, nie zawsze wszystko tak pięknie jak sobie wyobrażamy wychodzi w praktyce, nie zawsze od razu dochodzi do szczerej rozmowy. Kiedy narzeczony udaje się w daleką delegację, dziewczyna zostaje sam na sam ze swoim rozczarowaniem. Majka ma także dość wyścigu szczurów w pracy. Przychodzi moment, że albo można zwariować (na pewno nie ze szczęścia, ale z uszczęśliwiania na siłę), albo się stawia wszystko na jedną kartę i zrywa zaręczyny. Co Majka nawarzyla, musi sama odkręcić, pozostaje jej to uczynić na urodzinach babci. 


Zerwanie zaręczyn na krótko przed ślubem to jeszcze nie koniec wyczynów Majki. Majka ma jeszcze inne niespodzianki w zanadrzu, ma też jak wspominałam wspaniałe, wspierające się wzajemnie przyjaciółki. W ramach już dawno zaplanowanego panieńskiego wieczoru, wszystkie przyjaciółki wybierają się wspólnie na weekendową wycieczkę w góry. Tam Majka poznaje kogoś nowego, tajemniczego,  jak się domyślacie jest to mężczyzna. Nie, nie spodziewajcie się jednak tu romantycznych scenerii, choć wyobraźnia i łącząca nić porozumienia między Majką i nowym znajomym być może na to wskazuje. Ale choć przypadkowe z początku spotkania zapowiadają się romantycznie, to nasza para ten czas spędza zupełnie inaczej. Młody mężczyzna do tego stopnia zafascynował naszą bohaterkę, że postanawia ona w swoje życie wprowadzić jeszcze inne zmiany, o których musicie przeczytać sami.

Książkę czyta się tak lekko, że niepostrzeżenie można zauważyć koniec historii, choć to raczej koniec nie będzie, bo czuje się głód dalszego rozwoju wydarzeń. Magda obiecała mi ciąg dalszy, kiedy tylko wysłałam wiadomość, że książkę już całą wyczytałam. Treść jest napisana z humorem, a każdy rozdział rozpoczyna się cytatem znanych osób. 


Oprócz wątku z naszą bohaterką, mamy tu również wątek dotyczący tolerancji, co dziś zwłaszcza jest bardzo ważne. Są też inne bardzo ciekawe wątki, o których dowiecie się już sami, bo obawiam się, że napiszę za dużo.

Książkę serdecznie polecam każdej kobiecie niezależnie od wieku. Te 330 stron czyta się lekko, szybko i przyjemnie.  Myślę, że jak przeczytamy jeszcze raz i kolejny raz, na pewno nam się nie znudzi. Jest to typ książki, której nie odkładam na później, ale czytam jednym tchem. 


Wydawnictwo Lucky

Pozdrawiam cieplutko ❤️


Komentarze

  1. To już druga dziś bardzo zachęcająca recenzja tej książki, którą czytam. Sama również chcę po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie polecam Agnieszko, świetnie się czyta, książka wprowadza w dobry nastrój :)

      Usuń
  2. Nie słyszałam o niej, ale recenzja wydaje się bardzo ciekawa:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie słyszałaś, bo książka dopiero co została wydana :D

      Usuń
  3. Kolejna książka które trafia na moją czytelnicza wish liste

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo, a książkę polecam! :)

      Usuń
  4. Brzmi ciekawie, może akurat na urodziny sobie zafunduję ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapowiada się na lekką i przyjemną. Lubię takie książki, które czyta się szybko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest lekka i przyjemna, bardzo przyjemnie się czyta :)

      Usuń
  6. Myślę, że to książka dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Majka to bardzo odważna dziewczyna :) Nie każda zdecydowałaby się na zerwanie zaręczyn tuż przed ślubem i rozpoczęcie nowego życia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, chociaż i dla niej nie było to łatwe. To bardzo trudna decyzja w takiej sytuacji :)

      Usuń
  8. Lubię takie lekkie książki, sięgnę po nią w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapowiada się ciekawa książka!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też zerwałam zaręczyny niedługo przed ślubem - jak w tej książce - i teraz dizęki temu mam takie życie, jakie chciałam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.