Arganicare Naturalny szampon do włosów suchych i zniszczonych
Z pielęgnacją naturalną włosów mam różne relacje. Bardziej wolę kosmetyki profesjonalne, ale jak to w życiu bywa, próbuję dając szansę także tym naturalnym. Korzystając z punktów lojalnościowych na stronie sklepu TopEstetic, postanowiłam wypróbować Nawilżający i odbudowujący szampon Arganicare. Moje włosy co prawda nie są zniszczone, nawet ostatnio się nie plątały, ale szampon to przecież nie odżywka, jest najkrócej na powierzchni włosów, dlatego też wybierając go, nie obawiałam się specjalnie, że obciąży moje włosy. Czy szampon się sprawdził?
Najczęściej, a zwłaszcza na pierwszy raz wybieram mniejsze pojemności. Nie lubię, kiedy mi coś wielkiego zagraca łazienkę. Wolę też próbować na mniejszych pojemnościach. Na szczęście butelka chociaż zawiera aż 400 ml ma kształt przypominający mniejsze opakowanie, bez problemu mieści się na łazienkowej półce. Na szczęście nikt nie wpadł tu na poroniony pomysł ze szkłem, co przy moich kotach mogłoby się źle skończyć. Butelka wykonana jest z ciemnego, twardego, ledwo prześwitującego tworzywa, które nawet kiedy upadnie, nie uszkodzi się.
Aplikację szamponu konsystencji lekkiego bezbarwnego żelu znacznie ułatwia wygodna pompka, którą można bez trudu zamykać dopływ. Na szczęście nie należy ona do tych irytujących wyskakujących pompek, które po otwarciu już zamknąć się nie da. Wystarczy ją przesunąć na lewą stronę. Zapach również jest przyjemny, chociaż bardzo subtelny.
Kosmetyki Arganicare to pełna gama produktów do pielęgnacji włosów pochodzenia naturalnego. Powstały bez użycia chemii, z poszanowania dla Ziemi i natury. Bazują na wyjątkowych składnikach aktywnych takich, jak np. drogocenne oleje i witaminy. Proces rafinowania i pozyskiwania ekstraktów jest całkowicie naturalny. Kosmetyki rozwiązują wszystkie problemy skóry głowy i włosów, minimalizują w znaczny sposób ryzyko wystąpienia efektów niepożądanych. Pośród gamy produktów występuje siedem serii bazujących na: oleju arganowym, makadamii, kolagenie, keratynie, oleju kokosowym, oleju rycynowym, jedwabiu czy maśle shea. pielęgnacja może być modyfikowana, poprzez wzajemne łączenie linii między sobą. Doskonale pielęgnują włosy i sprawiają iż stają się one gładkie, miękkie i lśniące.
- olej arganowy,
- olej z orzechów macadamia,
- keratyna,
- ekstrakt z kwiatu rumianku,
- witamina E,
- prowitamina B5.
Też mam różne doświadczenia z naturalnymi szamponami, generalnie wybieram mniejsz pojemności kosmetyków, właściwie takie standartowe,
OdpowiedzUsuńNie wiem o co chodzi, ale ja nie mogę używać naturalnych szamponów, bo zawsze kończy się to łupieżem.
OdpowiedzUsuńTeż ich nie cierpię, bo moje włosy wyglądają po nich jak siano, ale ten jest całkiem spoko ;)
UsuńMoja siostra musiała sobie kupić taki szampon. Oprócz niego jeszcze coś, ale tak mi tłumaczyła, że nie powtórzę, co to. ;)
OdpowiedzUsuńPolubiłabym się z tym szamponem. Moje włosy mają skłonność do plątania i są suche.
OdpowiedzUsuńNie znam tego szamponu, jak do tej pory nie miałam okazji go używać. Mam włosy suche na końcach, a szybko przetłuszczające się u nasady. Próbowałam różnych szamponów, ale zazwyczaj wybieram jednak te drogeryjne, które lepiej domywają mój skalp. Z drugiej strony z odżywkami lubię poeksperymentować i tutaj już stosuję różne ;) Ze sklepu TopEstetic nie zamawiałam jeszcze ani razu, a już tyle fajnych produktów tam widziałam :) Muszę się kiedyś skusić :)
OdpowiedzUsuńLooks good :-D
OdpowiedzUsuńJA miałam z tej marki kiedyś krem pod oczy i był rewelacyjny. Ich produkty do włosów kusza mnie już od jakiegoś czasu i muszę się w końcu skusić na jakiś szampon i odżywkę :) Moje włosy się strasznie plączą, więc szampon idealny dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMialam kosmetyki do włosów tej marki I z tego co pamiętam, były całkiem przyjemne :) opakowanie i pompką bardzo poręczne i bezproblemowe, to się zgadza ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny produkt!
OdpowiedzUsuńMoje włosy lubią naturalne szampony, jednak ten nie jest przeznaczony do ich typu.
OdpowiedzUsuńOh very nice products darling
OdpowiedzUsuńI znalazłam ciekawą propozycje dla siebie, za co serdecznie Ci dziękuje :-)
OdpowiedzUsuńAh pamiętam czasy gdzie olej arganowy był hitem :D
OdpowiedzUsuńJa od roku używam tych samych ksometyków do włosów :D
OdpowiedzUsuń