Przez różowe okulary


            Okulary korekcyjne, to nie tylko rzecz niezbędna do codziennego użytku, ale także część stylizacji, z którą się nie rozstajemy. Okulary korekcyjne o dużej mocy wymagają dodatkowych szczegółów, co wiąże się z dodatkowymi kosztami, które ograniczają częsty zakup. 

Kilka wyjątkowo "chudych lat" zmusiło mnie do chodzenia w starych okularach. Na szczęście nigdy na nich nie oszczędzałam, przez co wytrzymały wyjątkowo długo. Gorzej było z korekcją wzroku. Jedne z okularów, jak na złość nowszych zostały kilka razy uszkodzone, w efekcie zniszczone przez urocze powitanie ze schroniskowym psem. Nie robiłam z tego dramatu, ponieważ okulary i tak już były mocno podniszczone, ale pieniędzy na nowe zabrakło. Na szczęście miałam jeszcze jedne w zapasie, chociaż o słabszej mocy, ale co potrzebowałam widzieć, to widziałam, chociaż twarzy bardzo często nie rozpoznawałam, chyba że z bardzo bliskiej odległości. Miałam dużo czasu na wybór oprawek, co jedne to piękniejsze, oczywiście z tych droższych. 


Przy dużej mocy szkieł, ponad - 7 dioptrii, nie jest łatwo dobrać oprawek, bez odpowiedniego pocieniania szkieł. Mimo pocieniania zawsze mogą odstawać brzegi szkieł, na szczęście przy moich oprawkach to nie jest widoczne. Nie zwracałam wielkiej uwagi na markę oprawek, zależało mi jedynie na komforcie noszenia okularów, żeby nie obciążały mojego nosa, czyli były lekkie, w moim ulubionym kolorze, dodawały uroku, no i co bardzo ważne, powinny być w miarę wytrzymałe. Oprawki Femmestage by Eva Minge mam nadzieję, że takie są. Nie były drogie jak na moje wymagania, były też w promocji, co jeszcze bardziej mnie ucieszyło, choć nie było to też warunkiem zakupu. 



Oprawki Femmestage by Eva Minge są wygodne, solidnie wykonane, zawiasy są metalowe w kolorze starego złota, mają delikatnie wygrawerowaną nazwę marki, czego mój aparat w smartfonie jednak nie uchwycił. Może uda się zrobić poprawkę zdjęcia przy lepszym świetle. 


Bardzo podoba mi się dołączony futerał z irchową ściereczką, który jest na pewno widoczny na tle stołu, dzięki czemu nie umknie mojemu wzrokowi. Kolor okularów nadal tonie na tle innych przedmiotów, ale staram się odkładać w jedno i to samo miejsce, żeby później nie macać wszystkiego. Chociaż swoje okulary polubiłam od pierwszego założenia, to nadal marzę jeszcze o innych, ze szkłami fotochromowymi, być może progresywne, ale o tym pomyślę na wiosnę. Póki co, cieszę się że widzę wszystko, chociaż nie wszystko chciałabym zobaczyć, na przykład niekoniecznie pajęczyny w łazience, czy kurz na kaloryferach.


Kup różowe okulary
Załóż buty nie do pary
Przez różową szybę patrz na świat

Pozdrawiam cieplutko! 🌞 

 

Komentarze

  1. Fajnie że dołączyli ściereczkę do czyszczenia okularów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze przy kupnie okularów jest futerał i ściereczka gratis, przynajmniej ja tak zawsze dostawałam :)

      Usuń
  2. Ja też musze teraz zrobił oprawki mam - 6 dioptri i już przy -5 miałąm ciężko dobrać oprawki :(
    Świetnie w nich wyglądasz :D Bardzo Co pasują. Super dobór

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślicznie Ci w tych okularach:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglądasz ekstra w tych okularach :) Sama bym takie chętnie nosiła :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie w nich wyglądasz! Znalezienie dobrych, wygodnych oprawek to niezłe wyzwanie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie nosiłam okularów korekcyjnych, bo i nie było takie potrzeby, ale gdybym sama musiała się na coś zdecydować, to chciałabym okulary właśnie w jakimś kolorze. Twoje są świetne! Pięknie w nich wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  7. Niech okulary służą jak najdłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie wyglądają, pasują Ci :) aby się dobrze nosiły.

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam ten kolor!Najlepiej się w nim czuję! Piękne są!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.