Wiosenna pielęgnacja twarzy w pigułce
Dzisiejszy wpis będzie raczej krótki, a to dlatego, że mój weekendowy czas jest bardzo ograniczony. Postanowiłam jednak nie zostawiać Was bez nowego wpisu, trochę kosmetyków się pokończyło,
Zacznę od oczyszczania skóry, ponieważ bez tego żaden krem nie będzie działać. Podczas zakupów kosmetycznych trafiłam na markę Apis. Moja sąsiadka bardzo chwali ich kosmetyki, dlatego postanowiłam i ja je wypróbować.
Na początku trafił do mnie Tonik mgiełka z wodą różaną, następnie dołączyło Nawilżające mleczko z algami morskimi, w końcu przyszedł też czas na nowy Enzymatyczny peeling z żurawiną. Tonik już znacie, mleczko już trochę testuję, chociaż z recenzją jeszcze poczekam, tak samo jak w przypadku peelingu enzymatycznego.
Witam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńWszystkie z tych produktów są ciekawe, bo mam w domu dwa kosmetyki od apis i przyznam, że bardzo mi się podobają :) Chętnie wypróbowałabym więcej z asortymentu firmy :) Super wpis!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Minimalistyczna, ale bardzo treściwa pielęgnacja. Tak lubię najbardziej. Nie znam tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńŻadnego z nich nie miałam okazji poznać ;)
OdpowiedzUsuńOgólnie to rzadko używam jakichś gotowych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńTak sobie próbuję przypomnieć, to chyba z Apis nigdy nic nie miałam ,ale ciągle czytam pozytywne recenzję tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńMarkę Basic Lab znam wszystko co miałam spawdzało sie doskonale. Apis sporo dobrego słyszałam o tej marce i muszę spróbować, szkoda ze jak byłam w Toruniu nie kupiłam mleczka do ciała, ale jak pokończy mi sie to co mam to kupię sobie.
OdpowiedzUsuńApis ma fantastyczne kosmetyki!
OdpowiedzUsuń