Wiosenna pielęgnacja twarzy w pigułce

 

                  Dzisiejszy wpis będzie raczej krótki, a to dlatego, że mój weekendowy czas jest bardzo ograniczony. Postanowiłam jednak nie zostawiać Was bez nowego wpisu, trochę  kosmetyków się pokończyło, 


Zacznę od oczyszczania skóry, ponieważ bez tego żaden krem nie będzie działać. Podczas zakupów kosmetycznych trafiłam na markę Apis. Moja sąsiadka bardzo chwali ich kosmetyki, dlatego postanowiłam i ja je wypróbować.



Na początku trafił do mnie Tonik mgiełka z wodą różaną, następnie dołączyło Nawilżające mleczko z algami morskimi, w końcu przyszedł też czas na nowy Enzymatyczny peeling z żurawiną. Tonik już znacie, mleczko już trochę testuję, chociaż z recenzją jeszcze poczekam, tak samo jak w przypadku peelingu enzymatycznego. 



Najdłużej ze mną jest Peptydowe serum pod oczy z 10% argirelina i kofeiną Basic Lab. Rewelacyjnie odświeża okolicę pod oczami, zauważyłam też delikatne wygładzenie skóry w tych okolicach, więcej na jego temat napiszę już niebawem w recenzji. Najkrócej natomiast jest ze mną Koncentrat wypełniająco napinający z kompleksem Linefill, algami brunatnymi, kwasem hialuronowym,ekstraktem z Orchidei, oraz skwalanem z oliwek, a także Krem liftingująco napinający z peptydami SNAP- 8 Apis. Koncentrat oraz krem są bardzo lekkiej konsystencji, co na lato może się dobrze sprawdzić, ciekawa jestem czy na dłuższą metę też będę zadowolona.  Który z tych kosmetyków zdążyliscie poznać?? Który Was najbardziej zaciekawił?

Miłego weekendu! 🙂


Komentarze

  1. Witam serdecznie ♡
    Wszystkie z tych produktów są ciekawe, bo mam w domu dwa kosmetyki od apis i przyznam, że bardzo mi się podobają :) Chętnie wypróbowałabym więcej z asortymentu firmy :) Super wpis!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  2. Minimalistyczna, ale bardzo treściwa pielęgnacja. Tak lubię najbardziej. Nie znam tych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  3. Żadnego z nich nie miałam okazji poznać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ogólnie to rzadko używam jakichś gotowych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak sobie próbuję przypomnieć, to chyba z Apis nigdy nic nie miałam ,ale ciągle czytam pozytywne recenzję tych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  6. Markę Basic Lab znam wszystko co miałam spawdzało sie doskonale. Apis sporo dobrego słyszałam o tej marce i muszę spróbować, szkoda ze jak byłam w Toruniu nie kupiłam mleczka do ciała, ale jak pokończy mi sie to co mam to kupię sobie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Apis ma fantastyczne kosmetyki!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.