Kiedy słońce przyświeca coraz mocniej, i chętnie odsłaniamy swoje ciało, nie możemy zapomnieć o biżuterii. Jest ona nieodłączną częścią każdej stylizacji, doda blasku twarzy, charakteru każdej sukience. Latem biżuteria ma więcej kolorów, jest bardziej wyrazista i bardziej widoczna. Nie może jej zabraknąć i u mnie, zwłaszcza kolczyków, które często zmieniam, ożywiam nimi twarz i swoje sukienki.
Ze względu na swój ciepły typ urody najchętniej noszę kolczyki złote lub srebrne pozłacane, ale nie pogardzę też kolczykami srebrnymi, zwłaszcza tymi, które zaopatrzone są w kolorowy kamień. Kolczyki srebrne z kamieniem Silveris.pl można zauważyć nawet z daleka, dzięki ich niezwykłemu designowi jakim jest koral otoczony sporych wymiarów otwartą srebrną łezką. Koral o zabarwieniu czerwonym jest jak poranna kawa, według starych wierzeń posiada niezwykłe właściwości.
Koral naturalny, to gromada skałotwórczych zwierząt morskich, które tworzą kolonie na dnie morza. Występują w ciepłych morzach i oceanach. Najbardziej popularne korale mają czerwoną barwę, ale są też korale o zabarwieniu różowym lub czarnym. Jednak to te czerwone są najbardziej znane, od tysiącleci wydobywane z oceanów, najczęściej wykorzystywane do wytwarzania biżuterii, ale także do amuletów. Używano je jako środek przeciw złej energii, opętaniu czy nawet jako lek przeciw truciźnie. Były noszone by odgonić pecha i przyciągnąć szczęście. Nie wierzę w przesądy, ani niezwykłe moce, kamienie naturalne traktuję jako biżuteryjną ozdobę, a kolor czerwony dodaje mi brakującej mi energii. Wierzę natomiast, że energia ta pomoże mi rozwijać moja kreatywność, przyniesie też więcej sukcesów. Nie widzę nic złego w tym, żeby wierzyć w same dobre rzeczy.
Intensywnie czerwony koral pasować będzie do opalonej skóry, także osób mających ciemną oprawą oka, ale nie widzę problemu, żeby ubarwiły też moją stylizację, tym bardziej, że o każdej porze roku tych kolorów nigdy nie jest za dużo.
Kolczyki Gloria z Koralem zostały wykonane ze srebra o najwyższej próbie 925, co zapewnia, że biżuteria nie ulegnie zniszczeniu zbyt szybko, ale będzie cieszyć nas długie lata. Kolczyki te są bardzo łatwe w zapinaniu i dzięki tym zapięciom w kształcie bigli są dobrze zabezpieczone przed przypadkowym odpięciem i zgubą.
Nie jest jednak tak, że biżuteria jest niezniszczalna. Srebrna biżuteria źle przechowywana potrafi stracić swój urok. Mogą w nich zachodzić niekorzystne procesy chemiczne, srebro przez to czernieje, traci na jakości.
Biżuteria srebrna powinna być separowana od siebie, w osobnych przegródkach, nie mieć ze sobą kontaktu, nie plątać się, co zapobiegnie uszkodzeniom mechanicznym. Srebrną biżuterię przechowywać należy z dala od wilgoci, dziennego światła oraz substancji chemicznych. Nie należy przechowywać jej na parapecie, ani w łazience, inaczej będzie narażona na utlenianie i charakterystyczne żółte plamy. Kiedy biżuteria srebrna jest długo przechowywana w nieodpowiednim miejscu, ulega czernieniu, co zachodzi dzięki reakcji srebra z tlenkami siarki zawartymi w powietrzu.
Ważny jest też rodzaj szkatułki, do której odkładamy biżuterię. Nie najlepszym pomysłem jest umieszczenie jej do szkatułki wykonanej ze szkła i metalu, ponieważ materiały te niezbyt dobrze reagują ze srebrem. Najlepsze do przechowywania srebrnej biżuterii będą pojemniki wykonane z nielakierowanego wewnątrz drewna, lub choćby specjalnie do tego stworzone jubilerskie pudełka. Jeśli nie mamy takiego, mogą to być nawet małe strunowe woreczki.
Na koniec mam dla Was niespodziankę. Każdy, kto zrobi zakupy na stronie
Silveris.pl używając kodu
wblaskumarzen, do każdego
zamówienia otrzyma chusteczkę do czyszczenia srebra.
Kod ten ważny jest do 31.08.2022.
Jaką biżuterię najbardziej lubicie nosić? Lubicie biżuterię z kamieniami jubilerskimi?
Pozdrowienia! 🌞
Wpis został opublikowany dzięki współpracy ze sklepem
Silveris.pl
Bardzo ładne te kolczyki, bardzo elegancko wyglądasz <3 Bardzo lubię srebrną biżuterię i chętnie zobazę co sklep oferuje.
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam :)
UsuńBardzo ładnie. Świetnie do Ciebie pasują kochana.
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko :)
UsuńDziękuje że zwróciłaś moją uwagę na ten kamień, ja wierzę w nadprzyrodzoną moc minerałów i szlachetnej biżuterii.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Cię zainteresował. Mnie tak niekoniecznie, bardziej cenię ich urodę ;)
UsuńPiękne kolczyki, uwielbiam biżuterię <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Bez biżuterii nie byłoby to samo :)
UsuńBardzo Ci pasują :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNa pewno wyglądają ładnie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne są!
OdpowiedzUsuńJa zawsze preferowałam srebro, ale ostatnio zaczęło mi się złoto podobać:)
Tu Tara ;)
Piękne kolczyki. Idealnie do Pani pasują :) No i ten kapelusz, klasa sama w sobie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńCudowne i jak pięknie pasują do tej szminki <3
OdpowiedzUsuńJakbym patrzyła przez pryzmat tego, że nie noszę kolczyków - to nie podobają mi się praktycznie żadne. Ale tobie w nich bardzo ładne i świetnie zgrały się z ustami! :)
OdpowiedzUsuńThese are pretty :-D
OdpowiedzUsuńWOW! Przepiękne są te kolczyki i jakie eleganckie zdjęcia. Ślicznie Pani w nich wygląda. Tak trzymać!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego nowego obrazu.^^
Ja jestem team złoto.
OdpowiedzUsuńAle piękne te kolczyki! Cudownie komponują się z kolorem pomadki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne! Proste, skromne a przy tym finezyjne. Bardzo do Ciebie pasują.
OdpowiedzUsuńŚliczne, w czerwieni Ci do twarzy :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Amelko :)
UsuńBardzo ładne, takie subtelne te kolczyki, ja jestem sroka, a srebro kocham. Super wybór
OdpowiedzUsuńJa co prawda wolę złoto, ale srebro też lubię :)
Usuńale ładne, choć wolę złoto :)
OdpowiedzUsuńTeż wolę złoto, ale srebrem też nie pogardzę ;)
Usuń