Ulubione w czerwcu 2022


                 Wracając do czerwca, także w tym miesiącu nie zabrakło ulubieńcow. Nie może ich zabraknąć, tym bardziej, że chociaż lubię korzystać z promocji, to raczej nie robię spontanicznych zakupów. Często jestem w stanie polubić od razu, albo wcale. Tym razem również się nie zawiodłam.

Bardzo spodobała mi się szczoteczka Lash Idole Lancome. Sam tusz też mnie nie zawiódł. 



Makijaż rzęs tym tuszem robi różnicę, co pokazywałam w tym poście. Wydłuża, podkręca rzęsy, nie rozmazuje się na deszczu, kiedy się wzruszę, ani kiedy zakrapiam wieczorem oczy. 

Woda toaletowa Roses de Chloe jest ze mną, od kiedy stworzono ten zapach. Mimo innych zapachowych ulubieńców, lubię go mieć pod ręką. Lubię go rano, za dnia i kiedy usypiam. Sprawiam go sobie bez okazji, tym razem trafił do mnie z okazji urodzin. 


Dla niektórych może być dziwne, że polubiłam od razu, ale jak pisałam, u mnie tak jest. Albo lubię po pierwszych użyciach, albo nie jestem w stanie czegoś polubić. Tak samo jest z serum z witaminą C i kremem ceramidowym Basic Lab.

Serum z witaminą C 10% stosuję na dzień i na noc pod krem, stosuję też do zabiegów urządzeniem Garett. Jak ono nawilża i rozświetla moją skórę! Na temat tego serum napiszę jeszcze osobny post.

Krem regenerujący z ceramidami kupiłam w wersji bogatszej z myślą, że będę stosować go na noc, ale i na dzień jest całkiem dobry. Krem ma treściwą konsystencję, ale mimo to nie roluje się z makijażem. Bardzo dobrze nawilża i odżywia, łagodzi podrażnienia. Krem też doczeka się osobnego posta. 



Kapelusz słomkowy Monnari ułatwia mi wyjscie z domu, kiedy mocniej przygrzewa słońce.

W dzisiejszym poście nie rozpisywałam się, po prostu są wakacje, nie zawsze chce się rozpisywać. Czasami potrzeba podarować sobie trochę luzu. Co Was najbardziej zaciekawiło?


Pozdrowienia! 🌞

Komentarze

  1. Tusz do rzęs i serum z witaminą C bardzo chciałabym przetestować. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Ochrona głowy na te upały bardzo wskazana ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana, tą mascarą mnie skusiłaś. Muszę sobie ją zapisać

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepięknie wyglądasz w tym kapeluszu, pasuje Ci :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Chloe ma ładne zapachy, napewno ten jest śliczny. Serum z witaminą C to świetna sprawa, sama stosuję, aktualnie mam przerwę ale jak tylko mi sie aktualne skończy to siegam do zapasów i używam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę wypróbować ten krem z ceramidami :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ooo a ja nie znam tych produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny kapelusz, bardzo Pani pasuje :) Zaciekawił mnie ogromnie ten tusz do rzęs :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten tusz do rzęs wydaje się bardzo interesujący 😊

    OdpowiedzUsuń
  10. Serum z witaminą C z Basic Lab kusi :) Pięknie wygląda Pani w kapeluszu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kapelusz wygrywa, bardzo w nim Pani do twarzy :)

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Tusz mam wpisany na listę zakupów. Kapelusz ślicznie Ci pasuje.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.