Pielęgnacja dłoni i paznokci z The des Vignes Caudalie

 

              Nasze dłonie są najbardziej narażone na czynniki zewnętrzne, tym bardziej należy je chronić, pielęgnować, rozpieszczać. Narażone na szkodliwe czynniki zewnętrzne jak detergenty, zimne lub suche powietrze w ogrzewanym pomieszczeniu, dłonie robią się szorstkie, zaczerwienione, paznokcie ulegają uszkodzeniu. Kremów do rąk u mnie nie brakuje, muszę je mieć pod ręką, gdziekolwiek jestem. Od kilku tygodni moje dłonie polubiły Regenerujący krem do rąk i paznokci The des Vignes Caudalie, który przyszedł w paczce wraz z innymi produktami ze sklepu E-Styl.


Krem ten jest produktem wegańskim i zawiera 98% składników pochodzenia naturalnego, natomiast opakowanie oprócz zakrętki wykonane jest z tworzywa pochodzącego z recyklingu i ponownie nadaje się do recyklingu. Tubka zawiera 75 ml gęstego kremu, który bardzo łatwo się rozsmarowuje i szybko wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy, natomiast delikatną powłokę ochronną, która w żaden sposób nie przeszkadza w wykonywaniu codziennych czynności, nie plami kartek. 



Śliwkowy kolor tubki i prosta szata graficzna cieszy nasze wrażenia wzrokowe, natomiast niezwykle przyjemny aromat kremu zachęca do częstego używania. Chociaż najważniejsze jest działanie kremu, to nigdy nie pomijam tego jak ważny jest dla mnie jego zapach. Dłońmi dotykam nie tylko przedmioty, ale też dotykam włosów, twarzy, innych dłoni, dlatego nie zmienię tego przyzwyczajenia. Jakie jest natomiast działanie kremu?



Regenerujący Krem do Rąk i Paznokci Thé des Vignes  odżywia i regeneruje suche dłonie, łagodzi uczucie ściągnięcia skóry, nie pozostawiając tłustej warstwy. Bogata w olej z pestek winogron formuła nadaje skórze miękkość, wzmacnia skórki i paznokcie, chroni je jednocześnie przed wysuszeniem, także przed szkodliwymi skutkami środowiska. Oprócz tych dobroczynnych właściwości krem nadaje również skórze delikatny zapach kultowej wody orzeźwiającej Thé des Vignes z nutami białego piżma, neroli i imbiru, stworzonej w 2011 roku przez założycielkę Caudalie, Mathilde Thomas, przy pomocy wielkiego mistrza perfumiarskiego Jacques’a Cavalliera.



Jak już wspomniałam, tubka wykonana jest z tworzywa pochodzącego z recyklingu, dołączona nakrętka na zawias umożliwia wygodną aplikację produktu bez ryzyka jej zagubienia. Całość sprawia bardzo bardzo estetyczne wrażenia, natomiast szata graficzna przedstawia wszystkie niezbędne informacje wraz z symbolami. 


Do wysmarowania obu dłoni wystarczy niewielka ilość kremu, co sprawia,  że krem ten jest niezwykle wydajny. Po trzech tygodniach jego stosowania  widzę niewielki ubytek. 


Regenerujący krem do rąk i paznokci The des Vignes Caudalie spełnia wszystkie obietnice producenta. Stosuję go po każdym myciu dłoni, dzięki czemu nie odczuwam uczucia ściągnięcia skóry, dłonie stają się miękkie i przyjemne w dotyku po każdym jego zastosowaniu. Moje paznokcie są dodatkowo wzmocnione manicure japońskim, dlatego trudno w tym przypadku ocenić działanie na nich. Czy regeneruje? Ostatnio jestem zmuszona do prania ręcznego, niestety mam zepsutą pralkę, a regularne "dojenie" mojego portfela przez weterynarza nie pozwalają na jakiekolwiek zmiany. Na szczęście piorę tylko swoje ubrania. Chociaż jest to wyczerpujące i uciążliwe, nie zauważyłam, żeby moje dłonie na tym ucierpiały. 
Piękny aromat, który krem przekazuje skórze dłoni zachęca do częstego używania, nie wywołuje alergii. 

Regenerujący krem do rąk i paznokci The des Vignes Caudalie polecam wszystkim. Oprócz sklepu internetowego E-Styl można znaleźć jeszcze w innych sklepach, nie tylko internetowych. Dbacie o swoje dłonie?

Pozdrowienia! 🌞

*Współpraca nie wpłynęła na moją opinię.

Komentarze

  1. Krem do rąk schodzi u mnie jak świeże bułeczki, więc koniecznie muszę wypróbować także ten.

    OdpowiedzUsuń
  2. kremik jest super. U mnie też spisał się jak należy

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten krem mógłby okazać się wybawieniem dla mojej suchej skóry rąk. Pierwsze chłodne dni jesieni okazały się dla nich katastrofą, po drugie tarczyca też ledwo ciągnie i mam skórę niezbyt odporną na czynniki zewnętrzne. W każdy razie będę pamiętać o tym kremie, że jest skuteczny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie miałam tego kremu do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Współczuję problemów z pralka,krem napewni dobry,może kiedyś wypróbuję

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.