Antyoksydacyjne serum regenerujące Basic Lab


                     W pielęgnacji skóry twarzy nie zapominam o serum. Zaciekawiona pielęgnacją Basic Lab wybrałam tym razem Antyoksydacyjne serum regenerujące. Serum to stosuję od miesiąca, czy spełnia moje oczekiwania? 


Na początek wybrałam mniejsze opakowanie (15ml), nie byłam pewna czy ta oleista konsystencja dopasuje się do pozostałych produktów użytych w mojej pielęgnacji oraz makijażu. Na szczęście jest to lekki olejek, nie pozostawia tłustej warstwy, idealnie dopasowuje się do pozostałych moich kosmetyków. Nie wyczuwam tu żadnego zapachu, jeśli cokolwiek da się wyczuć, jest to zapach zawartych w serum składników.



Serum umieszczone jest w szklanej buteleczce zabarwionej na biało, oklejonej połyskującą na złoto zielony kolor etykietą, na której umieszczono wyczerpującą ilość informacji łącznie ze składem. Dołączona szklana pipeta działa nabiera wystarczającą ilość jasnożółtego koloru olejku. To małe opakowanie wystarczyło mi na cały miesiąc, została jeszcze odrobina, może zdążę jeszcze zrobić to, o czym nie pomyślałam wcześniej, czyli sfotografować konsystencję. Na razie przejdziemy do opisu producenta



Antyoksydacyjne serum regenerujące Basic Lab jest jednocześnie serum przeciwzmarszczkowym w formie lekkiego olejku, zawiera nowoczesną pochodną witaminy CAscorbyl Tetraisopalmitate w stężeniu 6%, koenzym Q10 w stężeniu 0,5%, naturalną witaminę E, kwas ferulowy i resweratrol. 

Serum przeznaczone jest dla skóry suchej, odwodnionej, dojrzałej, potrzebujacej wyrównania kolorytu i rozświetlenia
Jego zadaniem jest odżywienie i regeneracja skóry, przywracanie jej elastyczności, rozjaśnienie przebarwień, ochrona antyoksydacyjna, tym samym spowolnienie procesu starzenia. 

Serum można stosować na dzień i na noc, a za jego działanie odpowiadają zawarte w nim składniki aktywne.

Składniki aktywne:


  • Witamina C w nowoczesnej formie 6% Ascorbyl Tetraisopalmitate wykazuje bardzo dobre powinowactwo do warstwy lipidowej skóry, dzięki czemu łatwo do niej wnika. Wydłużone w czasie działanie tetraizopalmitynianu pomaga wnikać w głębsze warstwy skóry, zachowując na dłużej swoją aktywność biologiczną. Skóra nabiera młodzieńczej jędrności i elastyczności, jej struktura zostaje wyraźnie poprawiona. Ta forma witaminy C, ze względu na swoją łagodną postać, jest dedykowana skórom nawet ultrawrażliwym.
  • Kompleks połączenia pochodnej wit. C Ascorbyl Tetraisopalmitate, wit. E oraz kwasu ferulowego zapewnia intensywną, potrójną ochronę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.
  • Kwas ferulowy stabilizuje witaminy C i E, znacząco też zwiększa ich moc działania. Jego nawilżające, przeciwzapalne, fotoprotekcyjne czy stymulujące produkcję elastyny oraz kolagenu właściwości gwarantują skuteczne działanie przeciwzmarszczkowe.
  • Naturalna postać witaminy E (tokoferol) odżywia i wzmacnia elastyczność naskórka. Posiada umiejętność wniknięcia i wzmocnienia cementu międzykomórkowego, dzięki czemu chroni naskórek i zmniejsza jego wrażliwość na promieniowanie UV. Jako silny antyoksydant hamuje procesy starzenia się skóry.
  • Koenzym Q10 (Ubiquinon) działa antyoksydacyjnie, dzięki czemu efektywnie chroni skórę. Doskonale rozpuszcza się w tłuszczach, co pozwala z łatwością wnikać do głębszych warstw skóry, dzięki czemu zwiększa jej elastyczność, jędrność, wygładza także drobne zmarszczki, wyrównując strukturę skóry.
  • Resweratrol, dzięki działaniu przeciwzmarszczkowemu, koryguje drobne linie, wspólnie z tetraizopalmitynianem rozjaśnia przebarwienia, wyrównując koloryt skóry.
  • Skwalan odżywia i wzmacnia elastyczność naskórka.
  • Olej z ogórecznika oraz olej z pestek winogron skutecznie odżywiają i regenerują skórę.
Sposób użycia:
 
Serum można stosować ranoi/lub wieczorem w zależności od potrzeb. 
Kilka kropli serum nałożyć na twarz i szyję, omijając okolice oczu.



Skład INCI:

Vitis Vinifera Seed Oil, Borago Officinalis Seed Oil, Squalane, Ascorbyl Tetraisopalmitate, Tocopherol, Ubiquinone, Ferulic Acid, Resveratrol.


Serum ma bardzo przyjazny skład dla skóry, może być stosowane przez kobiety w ciąży, także w czasie karmienia piersią. Trzeba tylko pamiętać, żeby je zużyć w ciągu 6 miesięcy od otwarcia opakowania.



Antyoksydacyjne serum regenerujące Basic Lab mimo oleistej konsystencji bardzo łatwo się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy na skórze, nie sprawia też problemów przy aplikacji innych kosmetyków do pielęgnacji, także tych do makijażu. Zgadzam się co do działania tego serum. Bardzo dobrze odżywia ono skórę, sprawia że jest ona gładka, miękka, elastyczna, naturalnie rozświetlona, jestem też bardzo zadowolona z jej wyglądu oraz kondycji. Nie zniknęło to największe przebarwienie, ale jest jakby jaśniejsze, ale na takie działanie potrzeba dużo więcej czasu.
Serum nakładam na skórę lekko zwilżoną tonikiem, dzięki czemu jeszcze lepiej się rozprowadza. Chętnie do niego powrócę, ale mam chęć wypróbować jeszcze inne sera tej marki. Przy mojej wrażliwej skórze nie odczułam żadnego dyskomfortu, nie było żadnych podrażnień, ani odczynów alergicznych. Serum czywiście polecam takim typom skóry jak moja, czyli osobom ze skórą suchą, wrażliwą, dojrzałą, naczyniową...

Antyoksydacyjne serum regenerujące Basic Lab znajdziecie w sklepie internetowym marki, można je także kupić stacjonarnie lub online w Hebe, oraz innych sklepach. Znacie kosmetyki Basic Lab?

Miłego weekendu! 🌞

Komentarze

  1. jeszcze tej marki nie miałam okazji poznać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak będziesz miała okazję poznać, to polecam :)

      Usuń
  2. Mnie również ta marka nie jest znana.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy produkt. Moja znajoma pracuje w sklepie kosmetycznym i poradziła mi, abym dała porcję kremu przypuscmy na łyżeczkę i dała trochę serum. Następnie wymieszala i posmarowała twarz. Powiem Ci ze działa i tak robię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak można :) Każdy niech robi jak mu pasuje :)

      Usuń
  4. bardzo ciekawe serum, jeszcze nie znam tej marki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam kofeinowe serum pod oczy tej marki i było super :) O tym antyoksydacyjnym jeszcze nie słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dużo dobrego czytam o kosmetykach z tej marki, muszę wreszcie coś wypróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam ,ale chetnie przetestuje jak wykończę dwa, które mam :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. To fakt że ważne by pamietać o srum do twarzy

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak dotąd nie miałam okazji poznać produktów Basic Lab.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.