Ostatnie denko roku 2022


               Ostatni miesiąc roku 2022 dobiega końca, przyszedł też czas na podsumowanie kosmetyczne. Nie było tego dużo, ale też nic się nie zmarnowało. 

Moje kosmetyczne zakupy zostały zminimalizowane do niezbędnego minimum, nie zostawiam też pustych opakowań na kolejne miesiące, bo po prostu nie ma na to miejsca. Wszystko mieści się w niewielkim pudełku. Każdy kosmetyk, który doczekał się recenzji, jest do niej podlinkowany.

PIELĘGNACJA TWARZY


Krem ochronny Sun Secure SPF 50 SVR to już któryś z kolejnych od maja tego roku. Mojej cerze odpowiada, dobrze współpracuje z makijażem, dlatego się go trzymam i nie rozstajemy się. 

Żel oczyszczający do cery naczyniowej i wrażliwej Basic Lab używałam kilka miesięcy, nie zawiódł mnie, poza tym, że długo się zmywa z twarzy, ale za to doskonale oczyszcza z makijażu i zanieczyszczeń. Chętnie będę do niego wracać.

PIELĘGNACJA CIAŁA I WŁOSÓW


Peeling do twarzy Mokosh do twarzy zupełnie się nie nadaje, ponieważ ma ostre drobinki i jest tłusty, dlatego resztę opakowania, które podarowała mi sąsiadka przeznaczyłam do ciała. Nie skuszę się na pewno i dla wrażliwych cer nie polecam. Dla trądzikowych tak samo niewskazany. 

Krem do rąk i paznokci Caudalie był w poprzednim denku, zapomniałam wyrzucić opakowania, albo jeszcze jakiś czas używałam i tak tu trafił. Uwielbiam i polecam. Chętnie kupię ponownie. 

Masło ujedrniające do ciała Body Boom chociaż zapomniałam dodać do ulubieńców, to uwielbiam i chętnie powrócę. W tej chwili zamieniłam go na balsam tej samej marki.

Szampon do włosów Blond Absolu Kerastase był moim ulubionym. Po jego zdenkowaniu byłam zmuszona kupić coś tańszego, wybrałam Onlybio, ale to niebo a ziemia. Szampon ten jest niesamowicie wydajny, daje piękne efekty, chętnie do niego powrócę.

Żel pod prysznic Good Night Kneipp także kupię ponownie. Niestety, Light Photo zniekształcił zdjęcie, ale jeszcze nie zdążyłam wyrzucić, więc zaktualizuję. 

Zużyłam też kolejne mydło w kostce DOVE, które także jest u mnie cały czas. 


MAKIJAŻ


Zestaw do makijażu Nuance Quartette Pixi Beauty zużyłam do makijażu oczu, nie zakładam powrotu. 

Tusz, do rzęs mini Lash Idole Lancome jest trwały, nie osypuje, nie rozmazuje się, nie podrażnia moich wrażliwych oczu, dobrze się zmywa, dlatego kupiłam ponownie, bardzo go lubię. Na pewno jeszcze przetestuję inne z tej półki, ale póki co, pozostaje ze mną. 

Podkład rozświetlający Forever Skin Glow Dior jest idealny dla mojej skóry, pięknie na niej wygląda, jest trwały, chętnie wrócę ponownie, chociaż chętnie też przetestuję inne. W tej chwili mam Bobbi Brown Skin Long Wear Wightless.

PRÓBKI


Zużyłam, ale nie opiszę, bo ta ilość jest zbyt mała na moją ocenę. 


Za to zapragnęłam wodę perfumowaną My Way Giorgio Armani. Mój ci on będzie w niedalekiej przyszłości 😁

I to całe grudniowe denko, z większością żal się żegnać, ale na pewno nie na zawsze. 

Szczęśliwego Nowego Roku! Żeby nikomu nie zabrakło na ulubione kosmetyki🥂🍾💖💝🎉

Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agnieszko, cieszę się że Ci się podoba :)

      Usuń
  2. Ciekawe denko, zaciekawił mnie podkład i szampon. Z chęcią podglądam blog i szukam informacji co ciekawego kupić i przetestować na własnej skórze ;) Również uwielbiam kosmetyki marki Nuxe ❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, jest mi bardzo miło :) Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie :) Możesz napisać jak masz na imię?

      Usuń
    2. Niestety nie mam konta i nie prowadzę bloga zawsze anonimowo zaglądam.

      Usuń
  3. Hmm interesujące produkty. Osobiście z żadnym z nich nie miałam styczności ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Krem do rąk i paznokci Caudalie ma świetny zapach no i oczywiście fajnie się sprawdza

    OdpowiedzUsuń
  5. Te perfumy to rzeczywiście jest odrobinka. Ciekawi mnie szampon. Te łyżwy są śliczne 💗 Dorotko szczęśliwego Nowego Roku życzę 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To raczej próbka na jedno wąchnięcie, perfumy są we flakoniku ;) Dziękuję :)

      Usuń
  6. dużo fajnych kosmetyków :D Szcześliwego nowego roku :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Masło Body Boom to i mój hit! Więcej nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne denko :-) Muszę sobie spróbować ten podkład DIora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam tusz Lash Idole Lancome, mam nadzieję, że się sprawdzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo jestem ciekawa jak się sprawdzi u Ciebie :)

      Usuń
  10. Nieźle poszło z tą paletą PIXI, zazwyczaj ciężko tak dokładnie denkować kolorówkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, tę paletkę też długo ją zużywałam ;)

      Usuń
  11. Nie pamiętam kiedy ostatnio zużyłam coś z makijażu do samego końca, prędzej mi się przeterminują. Chyba muszę częściej się malować ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam z tym problemów, chyba że wyjątkowo coś mi nie służy, wtedy oddaję komuś innemu :)

      Usuń
  12. My Way Giorgio Armani - mega trwały zapach, kojarzy mi się z letnimi randkami i te emocje... ahhh ten zapach i wspomnienia....
    Dobrze że denkujesz i nie marnujesz, sama staram sie tak robić, zanim kupie kosmetyk zastanawiam sie czy faktycznie potrzebuję, rzadko zdarza sie że skusi mnie jakaś promka i kupie na zapas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Randkowe wspomnienia chyba zawsze są miłe, chociaż nie zawsze dobrze kończy się ich historia ;) Promki lubię, ale i tak nie zawsze mogę sobie pozwolić na zapasy. Zawsze wyskakuje milion innych wydatków.

      Usuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.