.jpg)
Kiedy pogoda nie dopisuje a ja nie mam nic specjalnego w swoich planach, na cały dzień oddaję się słodkiemu lenistwu, ale nie do końca, bo wtedy więcej czasu poświęcam pielęgnacji skóry. Nie jest to taka zwykła pielęgnacja, tym razem nie zabrakło w niej róży.
Maska kojąca Isntree stworzona jest na bazie trzech rodzajów róż - róży damasceńskiej, prowansalskiej i dzikiej róży, które mają właściwości nawilżające, zapobiegają utracie nawilżenia, działają przeciwstarzeniowo, redukują zmarszczki, usuwają toksyny, zmniejszają zaczerwienienia.
- olej z płatków róży
- witaminy C, B3 i E
- kwas hialuronowy
- d-panthenol
- wyciąg z pestek winogron
Bardzo lubią kosmetyki z dodatkiem ekstraktu różanego.
OdpowiedzUsuńSuper, też lubię :)
UsuńTej herbaty jeszcze nie piłam. Ciekawi mnie jej smak.
OdpowiedzUsuńCo do maski to chętnie bym ją przetestowala
Którą?
Usuńkojąca Isntree
UsuńMiałam kilka kosmetyków różanych, ale niektóre mają trochę drażniący i mdlący zapach.
OdpowiedzUsuńJak na takie trafiłaś, to nie moja wina ;) Moje mają całkiem spoko zapach :)
UsuńUwielbiam różane kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńSuper, witaj w klubie :D
UsuńZdecydowanie brakuje mi teraz takiego czasu tylko dla mnie i poświęcenia dnia tylko na własną pielęgnację.
OdpowiedzUsuńBez przesady, nie ma co robić z siebie ofiary losu. Ile może trwać nałożenie i zmycie takiej maski? Cały dzień? To po co zgadzasz się na testowanie jak cierpisz aż na taki brak czasu?
UsuńCudnie pachnący zestaw :) Ja też jak nie mam co robić oddaję się słodkiemu lenistwu :)
OdpowiedzUsuńMarzy mi się domowe spa, a jeszcze różane, tym bardziej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Warto się czasami porozpieszczać :D
OdpowiedzUsuńHerbatę znam i często kupuje, a wypijam ich wiele ;) Płatki pod oczy również miałam, a teraz pora na zakup maseczek - kusząca galaretka brzmi ciekawie. Pozdrawiam Ola
OdpowiedzUsuńTa galaretka wygląda tak, że zamiast nałożyć ją na twarz, chyba bym ją zjadła :D
OdpowiedzUsuń