.jpg)
Na nic nie pomoże nawet najdroższy kosmetyk, jeśli nie będziemy chronić skóry przed promieniowaniem słonecznym. Nie powtarzam tu bezmyślnie słów innych, ale widzę to na podstawie własnych obserwacji.
Kto chce, niech używa sobie w zamian olejków, czy co tam chce, ale niech później nie wmawia innym, że coś sobie wstrzykują, bo ich skóra lepiej wygląda. Wiem, że nie do wszystkich to dotrze, bo ciągle wierzą w jakieś mity, albo czary mary. Kremów ochronnych używam od lat, od kilku lat dopiero używam ich codziennie, niezależnie od pory roku, od pogody. Nigdy nie lubiłam się opalać, dla mnie to była męczarnia, nawet kiedy kilka razy skorzystałam z solarium. Na szczęście to było bardzo dawno, szybko z tej głupoty szybko zrezygnowałam. Nigdy tak szybko nie odczułam zmian na swojej skórze. Ale jeszcze wtedy nie miałam takiej świadomości, że nie tylko opalanie tak szybko niszczy skórę. Opalanie jest tylko reakcją obronną skóry na promieniowanie UVB, które odpowiada za oparzenia słoneczne, oraz pobudza melanocyty do produkcji barwnika – melaniny.
Co najgorsze, to właśnie promienie UVA są o wiele bardziej szkodliwe.
Promieniowanie UVA przenika przez chmury i szyby, więc jest także obecne w pomieszczeniach, wnika głęboko w skórę. Może wywołać stres oksydacyjny, uszkodzenie DNA komórek skóry, jak również uszkodzenie naczyń włosowatych, nasilenie trądziku różowatego, zaburzenie bariery ochronnej skóry. Efektem jest nie tylko przesuszenie skóry, ale także uszkodzenie włókien kolagenowych i elastynowych, co skutkuje utratą jej elastyczności, zmarszczki. Nie wspomnę o powstawaniu przebarwień, czy nawet nowotworów skóry.
- normalnej, mieszanej i tłustej
- skłonnej do trądziku
- wrażliwej i nadwrażliwej, także skóry podrażnionej
- z tendencją do przebarwień czy melazmy
- ze zmarszczkami lub dojrzałej
- po zabiegach medycyny estetycznej.
- Może być nakładana na produkty z niacynamidem.
- Zapewniona bardzo wysoka ochrona przed promieniowaniem UVA i UVB, światłem niebieskim HEV oraz światłem podczerwonym IR
- Skuteczna ochrona przed fotostarzeniem i stresem oksydacyjnym
- Skóra efektywnie nawilżona, a naskórek wygładzony
- Cera doskonale przygotowana pod makijaż
Szerokie spektrum, jeśli chodzi o typy skóry, dla której jest przeznaczona ta emulsja, oraz Twoja pozytywna jej opinia zachęca mnie do jej kupienia.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie kusi ta emulsja, ogólnie mam na liście sporo kosmetyków tej marki do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńbardzoooooo go lubiłam, u mnie spisał się cudownie a przecież mam uczulenie na słońce i ochronił mnie w wakacyjnych podbojach nad morzem :) byłam zachycona bo nie zapychał, dobrze trzymał minerały i spoko się rozprowadzał :)
OdpowiedzUsuńFajnie, ze 50 ma, ja tylko takie latem :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny produkt :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
Co ja widzę, że ta Emulsja to jest idealny kosmetyk także dla mnie.
OdpowiedzUsuńsuper że ma lekką konsystencje szybko sie wchłania i nie lepi
OdpowiedzUsuńNa nic nie pomoże nawet najdroższy kosmetyk, jeśli nie będziemy chronić skóry przed promieniowaniem słonecznym. - święte słowa
OdpowiedzUsuńSuper, od dawna korzystam z spf 50 do twarzy :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze, ochrona jest konieczna :)
UsuńKosmetyki tej firmy są naprawdę godne polecenia ze względu na ich skład. Niestety jestem wśród tych osób, które muszą unikać słońca. Rok temu po radioterapii dostałam poparzeń 2 stopnia. Unikałam słońca jak mogę, żyłam właściwie nocami, co jest dość trudne przy dwójce dzieci. W tym roku jest ok, jestem że tak powiem "czysta", odpukać nie mam przerzutów. Problem jest właśnie ze słońcem, które latem ciężko jest mi uniknąć i muszę stanąć na głowie, aby się uchronić, w przeciwnym razie mogę przyczynić się w moim przypadku do raka skóry. Kupię i wypróbuję. Potrzebuje czegoś skutecznego na całe ciało.
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz chronić skórę w takim razie i mimo wszystko. Nie można sobie żałować na dobrą ochronę w tym przypadku. Współczuję tej radioterapii, w mojej rodzinie też była, na szczęście z dobrym skutkiem i tak na pewno będzie u Ciebie :) Dużo zdrowia :)
Usuń