Mydło różane hand made Mydlane Rewolucje


           Przygodę własnoręcznego wykonania mydła we współpracy z Mydlane Rewolucje mam już za sobą, o czym pisałam już w kwietniu, w tym poście. Moje mydło różane hand made zdążyło odleżakować swój czas, dziś przychodzę opisać swoje wrażenia z jego testowania 

Muszę przyznać, że od pudełka, w którym trzymałam to mydło, bardzo kusząco pachniała cała szafka. Tak pachniało, tak kusiło, że mydła zostało niewiele  Część oddałam jako prezent, część zużyłam sama. 


Wspomnę też nieskromnie, że chociaż miałam dziesiątki różnych mydeł z naturalnym składem, żadne nie było tak łagodne, jednocześnie skutecznie myło moją skórę. Odpowiadały za to zastosowane w mydle składniki:

  • masło shea rafinowane (300 g): regeneruje i odnawia zniszczony naskórek. Dodatkowo łagodzi podrażnienia, przyspiesza procesy gojenia, niweluje reakcje alergiczne. 
  • olej kokosowy (250 g): przyspiesza leczenie skaleczeń, otarć naskórka. Wzmacnia elastyczność skóry i zapobiega zmarszczkom. W mydle odpowiada za właściwości pieniące, twardość oraz mycie.
  • olej rycynowy (250 ml): łagodzi, ochrania i świetnie nawilża. Sprawia, że skóra dłużej zatrzymuje wilgotność, staje się mniej podrażniona. Ponadto przyspiesza gojenie ran. W mydle wykazuje właściwości pieniące.
  • olej ze słodkich migdałów (250 ml): ujędrnia skórę, łagodzi podrażnienia oraz opóźnia procesy starzenia. Ponadto chroni skórę przed działaniem negatywnych czynników zewnętrznych. W mydle odpowiada za właściwości pielęgnujące.
  • masło kakaowe (100 g): przede wszystkim uelastycznia, wygładza oraz przeciwdziała podrażnieniom. Przyspiesza procesy gojenia się ran i regeneracji skóry. W mydle odpowiada za właściwości pielęgnujące.
  • wodorotlenek sodu (132 g): zmydla tłuszcze, przereagowuje w tłuszczami podczas leżakowania, bez wodorotlenku sodu nie powstanie mydło.
  • kompozycja zapachowa różana (30 ml): jako zapach
  • glinka biała (50 g): naturalny barwnik, ma właściwości wygładzające i oczyszczające
  • glinka czerwona (50 g): naturalny barwnik, ma właściwości uszczelniające naczynia krwionośne
  • pączki róży (10 g): dekoracja.
Ze składników tych powstało mydło o wadze 1kg. Robiłam je po raz pierwszy, bez przygód się nie obyło, dlatego też nie jest doskonałe, ale zdecydowanie ma dużo więcej zalet. Wadą okazała się niższa, niż oczekiwałam wydajność, ale też używałam je do mycia całego ciała.


Mydło różane, które wykonałam własnoręcznie, dzięki współpracy z Mydlane Rewolucje wyglądem niewiele się różni od zwykłego mydła. Jest ono wystarczającej twardości, jednocześnie łatwo dało się pokroić. Podczas używania mydła ani razu nie uległo ono pęknięciu, w kontakcie z wodą końcówka robi się plastyczna jak plastelina. Mydło to używałam do mycia ciała, do innych myć było mi szkoda, bo i tak dość szybko się zmydla, a jest naprawdę super mydłem. W kontakcie z wodą dobrze, chociaż nie obficie się pieni. Bardzo dobrze zmywa ze skóry cały brud, przy tym jest bardzo łagodne dla skóry. Nie zauważyłam, żeby moja skóra po myciu była wysuszona czy ściągnięta, natomiast da się wyczuć delikatne działanie pielęgnujące. Mydło doskonale odświeża, koi zmęczoną skórę, delikatnie nawilża. Jeśli ktoś nie ma problemu z przesuszaniem skóry na przykład  przy chorobach tarczycy, z powodzeniem może zapomnieć o użyciu balsamu. Po myciu zapach jeszcze przez chwilę pozostaje na skórze, ale nie jest on już tak intensywny,  nie podrażnił mojej wrażliwej skóry.

Wykonanie takiego mydła, chociaż wymaga trochę czasu wynagradza nie satysfakcją, ale też zadbaną skórą. Polecam! Na stronie sklepu Mydlane Rewolucje można kupić cały zestaw składników wybranego mydła wraz z przepisem. Można też zakupić osobno warsztaty w formacie pdf wraz z filmikiem. 

Pozdrowienia! 🌞

Komentarze

  1. Fajnie że mydło dobrze myje ale i pielęgnuje skórę, to napewno oszczędność czasu i pieniędzy skoro można zrezygnować z balsamu stosując to mydło

    OdpowiedzUsuń
  2. Dawniej bardzo często stosowałam mydła naturalne. To mydełko samodzielnie zrobione cieszy podwójnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda tak pięknie, że byłoby mi żal go używać.🙂

    OdpowiedzUsuń
  4. Rany wygląda apetycznie...jeszcze raz zasługuje na pochwałę. Estetycznie wygląda, a skoro jest tak łagodne dla skóry to z chęcią sama zrobię. Pozdrawiam serdecznie Ola

    OdpowiedzUsuń
  5. To mydełko robi wrażenie :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam takie naturalne mydełka :) Chętnie bym sobie takie stworzyła dla siebie <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ ono piękne! Pomyślę nad swoim :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Zachwyciłaś mnie tym produktem.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

☆ Jest mi bardzo miło, kiedy odwiedzasz to miejsce i zostawiasz swój ślad. Jednak pamiętaj!

☆ KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE NIEOPŁACONE LINKI, LINKI DO ADRESÓW BLOGA LUB REKLAMY NIE SĄ AKCEPTOWANE I TRAFIAJĄ DO SPAMU!

☆ Nie widzisz swojego komentarza? Prawdopodobnie pozostawiłaś w nim nieopłacony link. Zgodnie z obietnicą trafił do spamu. Szanuj cudzą pracę! Mam alergię na cwaniactwo.
☆ Zanim napiszesz komentarz, poświęć chwilę i przeczytaj cały post. Chyba, że lubisz się kompromitować.

Jeśli podobają się Tobie moje treści, będzie mi bardzo miło, jeśli wesprzesz mój blog 🙂

instagram

Copyright © W Blasku Marzeń.