Nowa fryzura, nowe dylematy
Spore odrosty, dużo siwych włosów to najwyższy czas na odświeżenie pasemek. W salonie fryzjerskim ze względu na duże koszty, średnio odnawiam je raz na pół roku.
Może i mogłabym farbować odrosty w domu, ale musiałabym to robić przynajmniej co 3 tygodnie, do tego z bardzo ryzykownym skutkiem, więc żaden to dla mnie interes. Wolę, żeby moimi włosami zajęli się profesjonaliści, dlatego od kilku lat chodzę do pani Moniki, która zna już moje włosy na pamięć.
Na co tym razem się zdecydowałam? Proste włosy mam od urodzenia, dlatego wszelkie wygładzanie bokiem mi wychodzi. Po odświeżeniu pasemsj i podcięciu końcówek ustaliłyśmy, że tym razem niech będą loczki. Pani Monika wykonała je prostownicą.
Ja takiego talentu nie mam, dlatego szybko zdecydowałam się na zakup lokówki Remington Keratin Protect, na której powłoka ceramiczna zawiera keratynę i olejek migdałowy, które uwalniają się pod wpływem temperatury. Nie wiem czy to działa, okaże się po dłuższym stosowaniu lokówki. Póki co pastwię się nad moimi włosami, ale takiej mocy i talentu jak moja fryzjerka nie mam, dlatego na razie nie śmiem chwalić się swoim dziełem. Moje włosy niby są cienkie, ale tak uparte, tak oporne, że nie wiem jak długo wystarczy mi cierpliwości.
Próbowałam już wałków, papilotów piankowych z Rossmana, nigdy nie byłam zadowolona z efektu. Kupiona pianka do stylizacji też jakoś słabo spełnia moje oczekiwania, dlatego szukam czegoś profesjonalnego, co mogłoby je naprawdę spełniać.
Na temat samej lokówki napiszę jeszcze osobny post, jeśli Was ten temat ciekawi. Tym razem mnie bardzo ciekawi, co Waszym zdaniem najlepiej ułatwia stylizację włosów?
Pozdrowienia! 🌞
Bardzo ładna fryzura. ❤️Czytałam zachęcające opinie o tej prostownicy. Niech Ci dobrze służy.
OdpowiedzUsuńDziękuję, ale to prostownica nie jest :D
UsuńDziękuję :) Każdy niech robi jak mu wygodnie. Nie lubię prostownic, wolę lokówkę. Nie parzy mnie :D
OdpowiedzUsuńMi się najlepiej trzymają loki robione na prostownicy.
OdpowiedzUsuńFajnie :) Wolę jednak lokówkę ;)
Usuńpiękna fryzura
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo ładnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMoja lepsza wersja -- Bardzo dajna fryzura i cieszę się, że ta lokówka tak dobrze Ci się sprawdza.
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę Agnieszko, że jeszcze mnie nie zniechęciła ;)
UsuńBardzo twarzowa fryzurka 🙂a co do loków to mam takie toporne włosy, że niestety po 10 godzinkach z wałkami na głowie, wychodzą jakie takie loki, więc niestety daleko mi do eksperta 😉 ale trzymam kciuki za dalsze doskonalnie fryzury.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńMam proste włosy od urodzenia :D Wiem co to znaczy lubić loczki i fale. Sama mam lokówkę ale rzadko jej używam. Najczęściej kręcę włosy, robiąc dzień wcześniej koka (takiego na taki pasek zginający się, nie wiem jak to się nazywa xD) chodząc w nim cały dzień a potem w nim śpiąc ;) Rano wstaję, ściągam ten pasek na drucie i mam odpowiednie loki :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Też tak robię jak mam dłuższe włosy, niestety z moich wszystko się ześlizguje. Na szczęście lokówka jeszcze mnie nie zniechęciła, póki co ;) Również serdecznie pozdrawiam :)
UsuńWizyty u fryzjera zawsze poprawiają mi nastrój. Mam siwe, ale farby nie robię, bo jak piszesz to odrosty to jest jednak kłopot i sama bym sobie nie poradziła. Mam nadzieję że lokówka dobrze się spisuje.
OdpowiedzUsuńRozumiem, bo dla mnie to też kłopot. Dlatego robię pasemka raz na pół roku, bo to bardzo kosztowne. Lokówka sprawuje się świetnie, za to pianka do bani. Kolejny raz się przekonałam, że kosmetyki naturalne i drogeryjne nie da do moich włosów.
UsuńŚlicznie Ci w takich falach:))
OdpowiedzUsuńJa też mam lokówkę do fryzur na szybko, gdy chcę uładzić moje roztrzepańce.
Ale najlepsze jak dla mnie, były termoloki.
Jednak, ja mam inne włosy - naturalnie falowane, więc łatwo się poddają rozmaitym sprzętom.
Po papilotach, to ma afro:D:D
Jak ja Ci zazdroszczę Twoich loczków! <3 Moje są tak sztywne, że takie afro jest praktycznie nieosiągalne, chyba że na godzinę :D
UsuńJa również wolę moje włosy oddać profesjonalistom. Pozdrawiam Dorotko.
OdpowiedzUsuńNajlepiej tak, i to do sprawdzonych. Również pozdrawiam :)
UsuńJestem noga i nie potrafię zakręcić włosów na prostownicę, no i na wałkach też nie jest to. Włąśnie myślę o kupnie lokówki
OdpowiedzUsuńTa jest dobra i niedroga, ale na pewno są jeszcze lepsze ;) Też nie potrafię robić loków prostownicą, podziwiam fryzjerki :)
Usuń