Alma K - Nawilżający krem pod oczy i odżywcze masło do ciała

Pielęgnacja z minerałami morskimi mają zbawienny wpływ na moją skórę, dlatego na stronie Wizaz.pl bardzo chętnie zgłosiłam się do testów kosmetyków marki Alma K. Nawilżający krem żel pod oczy oraz masło do ciała testuję od prawie miesiąca, dziś chciałabym się podzielić pierwszymi wrażeniami.
Marki Alma K do tej pory nie znałam, ale chętnie poczytałam na jej temat. Jest to marka pochodzenia izraelskiego, inspirowana dobroczynnymi właściwościami Morza Martwego. Jej formuły opierają się na naturalnych składnikach, takich jak minerały z Morza Martwego, oleje oraz wyciągi roślinne, które wspierają nawilżenie i ochronę skóry. Produkty tej marki nie są testowane na zwierzętach. Są to kosmetyki odpowiednie dla skóry wrażliwej, również szata graficzna jest delikatna dla oczu.
Zaczynając od kremu pod oczy Alma K Hydrate Age-Defying, znajduje się on w niewielkiej tubce z miękkiego tworzywa, zakończonej metalowym masażerem. Błękitna tubeczka pojemności 20 ml dodatkowo umieszczona jest w kartoniku o bardziej intensywnej barwie, ale zawiera trochę więcej informacji na temat kremu.
Zawartość tubki, to delikatnej, kremowo - żelowej konsystencji biały krem. Można go wydostać przez niewielki otwór dzięki lekkiemu naciśnięciu tubki. Jest on bez zapachu, jego aplikacja jest bezproblemowa, idealnie nadaje się pod makijaż.
Alma K Hydrate Age-Defying to nawilżający krem-żel pod oczy, który łączy lekką konsystencję z bogatą zawartością składników przeciwstarzeniowych. Formuła wzbogacona o kompleks Beautifey niweluje widoczność kurzych łapek, cienie oraz opuchliznę wokół oczu.
🌸Kofeina wytwarza mikrokrążenie, zmniejszając opuchnięcie,
🌸Kwas hialuronowy głęboko nawilża.
🌸Minerały z Morza Martwego oraz Ekstrakt z aloesu działają kojąco i regenerują.
Regularne stosowanie pielęgnacji okolic oczu zapewnia świeżość, ujędrnienie, młodzieńczy blask. Wszelkie objawy zmęczenia zostają zniwelowane, skóra jest jaśniejsza, odświeżona, zrelaksowana.
Jak wspominałam, lekka konsystencja tego kremu idealnie nadaje się pod makijaż, krem wchłania się błyskawicznie. Na moją skórę pod oczami ma cudowne działanie kojące jak również nawilżające, rozjaśnia cienie pod oczami, na obrzęki raczej nie mogę narzekać, ale na pewno złagodzi je metalowy, chłodzący masażer, który stanowi zakończenie tubki. Krem dzięki dogłębnemu nawilżeniu delikatnie wygładza skórę pod oczami, ale co do zmarszczek, nie ma co liczyć na wielkie cuda, jeśli na zmarszki pracowało się latami.
Odżywcze masło do ciała Nutritive Body Butter umieszczone jest w okrągłym plastikowym pudełku z białą nakrętką i dodatkowo, również wykonaną z tworzywa nakładką zabezpieczającą. Opakowanie dodatkowo zapakowane w biały kartonik zawiera wszystkie przydatne nam informacje na temat produktu jak i producenta. Moje opowiadanie zawiera 250 ml gęstej konsystencji kremu, ale jest również dostępne większe opakowanie. Jest to bardzo wydajny kosmetyk, wystarczy niewielka ilość do rozsmarowania na skórze całego ciała.
Alma K Nutritive Body Butter to luksusowe masło do ciała łączy w sobie zawartość naturalnych składników, które zapewniają nawilżenie i odżywienie dzięki zastosowaniu bogatej zawartości składników aktywnych:
💧Masło shea: głęboko nawilża i regeneruje skórę, przywracając jej miękkość i głębokość.
💧Minerały z Morza Martwego: regenerują i odbudowują strukturę skóry.
💧Ekstrakt z aloesu: działa kojąco, łagodzi podrażnienia, wspomaga procesy regeneracyjne.
💧Ekstrakt z rumianku: posiada właściwości łagodzące i przeciwzapalne.
💧Witamina E: silny antyoksydant, neutralizuje wolne rodniki, spowalniając starzenie skóry.
Masło do ciała wyróżnia się dość zbitą konsystencją, która bardzo łatwo rozprowadza się na skórze nie pozostawiając uczucia tłustości skóry. Trzeba go jednak dobrze rozsmarować, aby nie pozostały grudki. Krem świetnie nawilża, odżywia, koi, regeneruje. Delikatny zapach jest przyjemny dla zmysłów, działa relaksująco. Krem jest idealny również na bardzo suche partie skóry ciała jak łokcie czy pięty. Moja skóra po jego używaniu nie zaznała zaznała uczucia suchości.
Oba kosmetyki polecam szczególnie dla osób z bardzo suchą i wrażliwą skórą. Na pewno się nie zawiedziecie. Znacie markę Alma K? Który jej produkt najbardziej Wam przypadł do gustu?
Pozdrowienia! ☀️
Post powstał dzięki testowaniu z wizaz.pl opinia jest moja własna.
To masełko chętnie bym sobie kupiła. Moja skóra na pewno byłaby mi za to wdzięczna.
OdpowiedzUsuńDla mnie ta marka, to zupełna nowość. Dzięki Tobie pierwszy raz czytam o tych produktach, a wyglądają bardzo ciekawie, zwłaszcza krem pod oczy
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki.
OdpowiedzUsuńFajnie, że spodobały się Twojej skórze Dorotka😊
Widzę w składzie sporo składników pochodzenia naturalnego. Dobre nawilżenie to coś co jest cenne zwłaszcza latem
OdpowiedzUsuń